a XJ305 to po prostu arden
Z tym to kolega Tygrys3 troszkę się pomylił
Ale widzę, że już zmienił to w swoim poście
Jeśli chodzi o poszukiwanie kota -
Osobiście polecam X306, ale to pewnie subiektywne - z racji posiadania tego właśnie modelu. ja jestem z niego bardzo zadowolony! Oczywiście, jak to z autem kilkunastoletnim, trzeba liczyć się z jakimiś drobnymi naprawami, ale to raczej kosmetyka. Mam swojego kota już 1,5 roku i z awarii miałem tylko pęknięty wąż w układzie chłodzenia... A tak poza tym - wymiana klocków hamulcowych, oleju w silniku. Aha, miałem jeszcze parę drobnych usterek elektrycznych - np. zanik prądu na wiatrakach chłodzących silnik - okazało się, że przewód na jednym "łączeniu" prze-śniedział.
Wszystko to jednak były usterki małe, z którymi sobie samemu można poradzić - przynajmniej w moim przypadku :-)
Jeśli chodzi o sam samochód - PONADCZASOWY! Miłe jest także to, że ludzie odbierają ten samochód bardzo pozytywnie