Autor Wątek: Uszkodzony rozrusznik?  (Przeczytany 5634 razy)

Offline gajoma

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 15
Uszkodzony rozrusznik?
« dnia: Lipiec 24, 2008, 22:52:34 pm »
Witam wszystkich serdecznie!

Piszę na forum po raz pierwszy i niestety zaczynam od początku z problemem.
Może zacznę od początku. Od niedzieli jestem posiadacyem Daimlera V12 w wersji III z 1988 roku.
Po auto zawędrowaem aż do Kolonii i w poniedzialek stalo już w garażu. Oczywiście kociak przyjech na lawecie.
Do dzisiaj z uwagi na brak OC i przegladu jazda odbywala się tylko koło domu. Dzis wykupilem ubezpieczenie zrobilem przegląd i udalem się na dziewiczą przejażdźkę .... no i niestety.
Oczywiście pogoda dzisiejsza to non stop deszcz i pelne kałuż ulice. Cyba to nie posłużylo kociakowi bo po kilku kilometrach jazdy ko kałużach zacząl "niedomagać" przy dodawaniu gazu (nie wchodzil na obroty i przy gzaowaniu gasł). Zgasł chyba ze 3 razy ale jakos bez naciskania gazu udalo sie dojechac do domu. W drodze powrotnej na tablicy zaświecilo się również ładowanie akumulatora. PO zgaśnięciu auta niestety nie udało się uruchomić go ponownie.
Z początku padlo na akumulator - że za słaby żeby uruchomić auto więc podlączyliśmy kable z drugiego auta i nic. Przy kręceniu rozrusznikiem słychć wyrażne "trykanie" (rozrusznik nie kręci silnikiem) więc diagnoz to najprawdopodobniej "padnięty rozrusznik.
Na pewno ktoś spotkałsięz tym problemem i byłbym wdzięczny za wskazówki jak zabrać się za demontaż tego elementu ewentualnie gdzie można coś takiego zregenerować i jaki jest tego koszt. Powiem więcej, wstyd się przyznać ale ciężko mi rozrusznik w aucie zlokalizować (przestrzeń silnikowa naprawdę robi wrażenie i mimo rozmiarow  jest niewiele wolnej przestrzeni)
Czekam na książkę z instrukcjami napraw ale będę miał ją dopiero w sobotę a nie wytrzymam żeby samochód stało do tej pory nietknięty.

Korzystając z okazji chciałbym zapytać o dostępność uszczelek do silnika ponieważ jak to w tym wieku trochę plam pod sobą kotek zostawia :-)
Może ktoś wie gdzie i w jakich cenach można komplet takich uszczelek nabyć?

Będę wdzięczny za wszelką pomoc.

Serdecznie pozdrawiam wszystkich

 

jarek-jerryjag

  • Gość
Odp: Uszkodzony rozrusznik?
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 26, 2008, 08:53:05 am »
Witam w klubie 12. prawdopodobnie siadl alternator(prądnica) V12 maja to do siebie ze bardzo nie lubią być odpalane z innych aut spróbuj najpierw zmienić baterie albo swoja dobrze naladowac.  jeśli auto nie zapali z nowo naładowanej baterii to sprawdz przekaźnik prądu do baterii (metalowe pudełko {chyba po prawej stronie silnika -sprawdzę w schemacie})

Offline gajoma

  • Forumowicz
  • *
  • Wiadomości: 15
Odp: Uszkodzony rozrusznik?
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 27, 2008, 21:34:07 pm »
Witam!

Bardzo dziękuję za wskazówki (apropos - odpowiedż była błyskawiczna - jestem pod wrażeniem rekacji forumowiczów na problemy innych).
Akumulator został naładowany i samochód pali - niestety nie gaśnie kontrolka ładowania akumulatora tak więc chyba alternator szlag trafił. Zlokalizowałem go z prawej strony silnika od spodu tylko teraz pytanie jak się zabrać do demontażu? MMoże ktoś ma jakieś wskazóki?

pozdrawiam

jarek-jerryjag

  • Gość
Odp: Uszkodzony rozrusznik?
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 30, 2008, 08:11:37 am »
najłatwiej jest od góry. co prawda w USA xj12  ser ostatnio byl w1979.ale to samo jak wXJS Nie wiem czy twój Jag ma pompę powietrzna czy tylko kolo napinające pasek nad alternatorem ale to albo tamto musisz rozebrać a potem alternator wyjac.