Witam,
pacjent 2.1 v6 . Ostatnio w zimę, miałem problem z osiągnięciem temperatury silnika powyżej niebieskiego pola.
Wczoraj, przy temperaturze 8 stopni, odpaliłem go, pochodził na postoju 5 minut, po czym przejechałem 5 km w mieście ( sporo swiatel ), a wskazówka temperatury była dopiero troszkę za drugą kreską. Czy to normalne ? Wydawało mi się zawsze ze szybciej się nagrzewa. Na początku podejrzewałem termostat, jednak w przypadku jego uszkodzenia temperatura wogole by nie wzrastała bądź wzrastałaby za szybko, dobrze myśle ?
Pozdrawiam