Ja używam do 4.0 v8 Motul 5w30 i bardzo sobie chwalę.Poprzednio miałem 10w40 i brał olej, ale taki mi mechanik dobrał... Co do oryginalności przebiegu to mój też ma skóry po których nie widać zużycia-szczególnie po tym jak potraktowałem je gliptonem
. Lakier po polerce, bez żadnych rysek, więc jutro mogę sobie cofnąć licznik o 100 tys. zgubić książki serwisowe..nie żebym był jakoś sceptycznie nastawiony, jeżeli to faktyczny przebieg to super sztuka, głównie ze względu na małe zużycie silnika-przecież to auto ma Nikasil i stare napinacze. Skoro sprowadzony ze stanów można chyba sprawdzić przez carfax?