Dziekuje koledzy za ciepłe powitanie i jeszcze oznajmie rzecz oczywistą tu na forum, a dla mnie to odkrycie - Jaguar ma cos w sobie ujmującego, bo pomimo jego wieku, nie odnosze wrażenia, że jest jakis przestarzały, czy cofnięty technologicznie. Jakos nie czuć tych 15 lat... A to przecież S-type z całym szcunkiem, bo w XJ z 2005 r mojego kolegi, czułem większy powiew klasy i "tego czegoś". Pomimo to z s type rownież nie chce mi się wysiadać. Jak kolega powyżej napisał, to auto ma dusze. a moze bardziej, to marka ma dusze, bez względu na model.