FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XE (2014 - obecnie) => Wątek zaczęty przez: szalap84 w Lipiec 21, 2021, 11:57:23 am
-
Witam wszystkich. Mam problem z silnikiem 2.0D (automat). Nabite 95 000 km. Przy niskich obrotach słychać metaliczny stukot (zanika przy wyższych), przy zatrzymaniu samochodu (czasami) czuć większe drgania. Widać wyraźnie, że stukot pochodzi przede wszystkim z "latającego" wydechu, który majta się dosyć solidnie. Warsztat, szukając przyczyny, doszedł do wniosku, że wina leży nie po stronie układu wydechowego (bo tam wszystko się trzyma i nic nie jest luźne), tylko napędowego - silnik, dwumasa lub skrzynia. Niestety, nie udaje im się jednoznacznie określić, co to jest. Pytanie, czy ktoś miał podobne objawy w dieslu - właśnie metaliczny stukot na starcie i niskich obrotach (także przy rozgrzanym silniku) oraz drgania. Gdzie szukać przyczyny?
-
Czy te dźwięki pojawiają się na luzie czy wrzuconym biegu ?
Zakładam że podczas ruszania gdy przeciążenia są większe
Automat czy manualna ?
Zaciągnij ręczny jeśli manualna skrzynia i sprawdź na biegu popuszczając sprzęgło czy efekt się pojawia i narasta
-
Poduszki pod silnikiem?
-
Skrzynia automatyczna. Zgadza się - przede wszystkim słychać je podczas ruszania. Najbardziej wyraźne są podczas manewrów na parkingach.
-
poduszki silnika zweryfikowane? nie ma wibracji na postoju na luzie które znikają po zwiekszeniu obrotów do powiedzmy 1000-1200?
-
Zapewne nie zostały zweryfikowane. Dowiem się, ustalę. Napisałem post zaraz po tym, jak warsztat skontaktował się ze mną z nie do końca jasną diagnozą (wspomnianą w pierwszym poście - nie byli do końca pewni, więc jako pierwszy sposób na ewentualne poradzenie sobie z tymi stukami zaproponowali wymianę oleju skrzyni biegów). Zweryfikuję dzisiaj, jak to wygląda z wibracjami przy postoju na luzie. Na pewno przy wrzuconym D i wciśniętym hamulcu czuć mocniejsze drgania. I stukanie i drgania znikają po zwiększeniu obrotów (dokładnie powyżej 1200 :))
Edit: W warsztacie twierdzą, że poduszki sprawdzane. Kiedy wrzuciłem N i zostawiłem na chwilę (oczywiście z włączonym silnikiem) nie czuć jakichś szczególnych wibracji. Czuć natomiast - jak pisałem - na D (ale nie jest tak, że pojawiają się za każdym razem, kiedy się zatrzymam).
Trochę w kropce jestem :)
-
obstawiam konwerter, skrzynia - wątpię
poduszki z opisu raczej też nie
-
Uszkodzony konwerter skrzyni dawał by takie objawy cały czas. Jeśli to automat wymagana inspekcja. Może są nieszczelności i olej ci ucieka.
Kolejna sprawa, kiedy był wymieniany olej w skrzyni ? Pomijam fakt że informacji że sa skrzynie bezobsługowe gdzie producent nie zaleca wymiany oleju co jest totalną ściemą. Olej wymieniać co 60 tysięcy, on tez pracuje i się zużywa.
1. Mały test na postoju z pomocą kolegi. odpal auto trzymaj wciśnięty hamulec i delikatnie , naprawdę delikatnie dodać gazu, tylko na tyle by wypatrzeć skąd dochodzę te dziwne dźwięki.
2. poduszki silnika wystarczy że jedna jest niedokręcona lub uszkodzona przy mocowaniu, podczas dodawaniu gazu może być podobny efekt.
3. pisałeś że dźwięki jak by z układu wydechowego sprawdzić każdy odcinek układu może coś zalega między wydechem a konstrukcją podwozia.
-
Kolejna sprawa, kiedy był wymieniany olej w skrzyni ? Pomijam fakt że informacji że sa skrzynie bezobsługowe gdzie producent nie zaleca wymiany oleju co jest totalną ściemą. Olej wymieniać co 60 tysięcy, on tez pracuje i się zużywa.
60 tys.km? To juz tak cienki jest olej i skrzynia biegow?Dlaczego nie np.30 tys.km?
Zgadzam sie ,ze trzeba wymieniac ale nie dajmy sie zwariowac?
Polskie ASO zalecilo mi wymiane przy 170 tys.km co uwazam za blad.Jednak okolice 100 tys.km olej wytrzyma bez problemu.
Wlasnie pytalem sie w serwisie Jaguara o ten problem z wymiana.Odpowiedz 90 do 100 tys.km.I zadnych problemow nie bedzie.
-
poczytaj na forach PRND lub innych serwisach dotyczących Automatów.
Proszę nie daj sobie wciskać bajek, Sam pomyśl ile może wytrzymać olej zachowując swoje parametry.
Rozgrzewany do wysokich temperatur, w zimie niskie, dodatkowo mieszany z mikro pyłami metali oraz innych części ściernych jak okładziny tarczek.
żywotność oleju w eksploatacji to max 3 lata. Nawet jeśli przejedzie 30 tysięcy. Olej sie starzeje. To co powiedzą ci w serwisie to inna bajka.
Po 5 tysiącach przebiegu, w serwisie BMW chcieli mi wcisnąć oczywiście za opłata, wymianę tarcz i klocków :D
Z kolei serwis Volvo naprawiał banalna usterkę ponad miesiąc bez efektów, Wyżłopali bak paliwa i poprosili o do tankowanie.
Słuchaj serwisów :D
-
Jezdzilem automatami i nigdy nie bylo problemow a olej byl zmieniany przy okolo 100 tys.km.
Wiec nie widze problemu.Chyba,ze skrzynia ZF jest tak delikatna..to co innego.
-
Przekroczenie pewnych granic nie zawsze wiąże się z konsekwencjami.
wymieniałem skrzynie sn55ew o ile pamiętam, w volvo bo sprzedający zataił informacje o serwisie skrzyni.
Koszty 6500. Wypadało by się zastanowić czy warto.
Ale odbiegamy od tematu.
-
Dzięki Panowie za rady. Olej nie był wymieniany wcale (a jak wspomniałem, nabite 95 tys.). Zapewne zdecyduję się na tę wymianę, skoro nie mogę znaleźć nic innego. Źródłem hałasu jest tłukąca się rura wydechowa, ale drgania jako takie powstają w innym miejscu (zdaniem serwisu). Dwa dni sprawdzali ten układ wydechowy i nic nie mogli znaleźć (żadnych luźnych elementów itp.). O poduszki specjalnie pytałem - zapewniają, że zweryfikowane. Niestety, moja zerowa wiedza z zakresu mechaniki zmusza mnie do zaufania temu, co mówią fachowcy - sam nie sprawdzę, bo po prostu nie umiem, a i warunków nie mam. Także pewnie zacznę od oleju i będę sprawdzał, jakie będą efekty. Raz jeszcze, dzięki za pomoc. Gdybyście mieli jakieś jeszcze pomysły, oczywiście chętnie poczytam. Chciałbym to jednak załatwić, żeby auto nie robiło problemów.
-
Wjedź na kanał poproś kogoś by delikatnie dodawał gazu a ty nagraj telefonem jak to wygląda.
Z jakiego miejsca pochodzą te dziwne dźwięki.
Możliwe że usterka jest banalna ale trudna do wykrycia.
Podobnie jak głośna praca wydechu w okolicy silnika.
Łącznik elastyczny często przepala się od środka a izolacja elastyczna z siatki ochronnej maskuje miejsce.
-
Olej w skrzyni warto wymienic, ja zastosowalem metode statyczna koszt okolo 800zl z materialami eksploatacyjnymi(allegro).
Co do halasu sprawdz gumowe elementy przy wydechu (tlumiki drgań), w moim przypadku uszkodzony byl wklad katalizatora od uderzenia i w srodku dudnilo na niskich obrotach, najbardziej na biegu wstecznym.
-
Temat już stał się niemal archiwalny, ale może komuś przyda się podsumowanie. Chwilę zwlekałem, ale w końcu wymieniłem olej skrzyni biegów. I - mówiąc krótko - zadziałało. Po wymianie i przejechaniu kilkuset kilometrów problem się rozwiązał. Także w razie podobnej usterki, jest to jeden z tropów, którym warto się kierować. Raz jeszcze dzięki wszystkim, którzy napisali na forum i pomogli.
-
Jak oglądałem jednego też 2.0d przy 118.000 miał to samo głodny metaliczny dźwięk z rury i na wolnych obrotach drgania całego auta. Na inspekcji mówili o podwyżkach i o jakimś wentylu w układzie paliwowym/wydechowym. Teraz w tym którym kupiłem 2 razy miałem ten dźwięk przy ruszabiu tylko cichy i zdarzyło się delikatnie drgania na postoju z D. Jednak nie często. Podejrzewam to samo, Ale na szczęście mam 2 lata gwarancji u Jagura na całą Europę więc jeśli będzie się to nasilać od razu jadę do ich warsztatu.
-
Zaraz zaraz. Czyli wymieniłeś tlyko olej w skrzyni biegów i dźwięk z wydechu i drgania auta ustały i już się nie powtarzają? Jeśli tak to jaki koszt oleju i wymiana?
-
Na niemieckim eBayu cały zestaw za 205 euro. Wymiana w normalnym warsztacie max. 60 Euro. W serwisie Jaguara... Przemilczę😂
-
Miałem to samo auto (80 tys przebiegu )stało w serwisie 2 tyg, po mojej awanturze w ciągu 1 dnia naprawili. Przyczyną był tłumik tylny, (zamieniali kilka razy:nowy/stary/nowy na stary) po wymianie na nowy- idealnie. Rozpruli podobno ten mój wibrujący i nic nie znaleźli. Taka ciekawostka, tak samo mają niektóre modele Audi- tłumik super, ale wibruje powodując stuki, po wymianie na nowy problem ustępuje.