FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ X350, X358 (2003-2009) => Wątek zaczęty przez: Tomo w Marzec 03, 2020, 10:34:56 am
-
Drodzy jaguarowocze,
Nabyłem XJR z 2005 roku i oficjalnie dołączyłem tym do waszego grona :)
Zaczynam też swoją serwisową drogę a zaczyna się ona od katalizatorów (samochód ma puste puszki).
Elektronik od jagow w Gdyni polecił mi kupić pasujace katy od Magnaflow, wstawić i wrócić.
I tutaj moje pytanie czy już ktoś się w to bawił?
Jaki model kata wstawić (miałem szukać niesymetrycznej puszki - z odsadzeniem, ale nie mogę takowej znaleźć), ktoś to przerabiał?
Pozdrawiam
Tomek
-
Witam. A co jest nie tak z autem? Błędy, nierówna praca silnika? Jeśli wszystko ok to nic bym nie dotykał. Jeśli masz inne problemy, o których nie mam pojęcia, to możesz śmiało wstawić jakieś sportowe katalizatory (200 cpsi byłyby chyba idealne ze względu na zachowanie norm emisji i przepływu spalin). Różne firmy, różne opnie, ponoć Magnaflow nie jest super fajny. Do mojego auta Pan zajmujący się układami wydechowymi polecał AWG 200 cpsi.
-
Podejrzewam, że w XJR jest taka sama średnica wydechu jak w S-Type R czyli 2,25" więc Magnaflow 59975 - są dostępne u nas za około 550zł/ sztuka. Kwestia tylko wspawania w odpowiednie miejsca sond - w USA są te katy dosyć popularne i montują je w celu podniesienia mocy (ma to oczywiście sens razem z modyfikacją tłumików końcowych i dolotu) i gdzieś wyczytałem, że sondy trzeba wspawać 2 cale przed i za katem żeby nie świrowały bo te Magnaflow są o zwiększonym przepływie spalin. Sam będę chciał w tym roku takie wstawić bo dolot i końcowe razem z rezonatorem i X-pipe mam już zmieniony.
-
Super, tlumikarz zmierzył 57 mm i proponował szukać kata ~60 mm, ale to chyba to i kształt wydaje się być perfekto.
Co znaczy "u nas" jakiś link do sklepu? :)
-
Przepraszam ale troszkę się muszę poprawić - ten 59975 w Polsce jest raczej niedostępny (pytałem u dystrybutora), a jest najlepiej pasujący ze względu na wyjście pod kątem natomiast bez problemu są dostępne w rozmiarze 2,5" (59976) tylko trzeba zastosować redukcję - niestety są nieco droższe od tego co podałem wcześniej ze względu właśnie na to wyjście pod kątem. Cena którą podałem wcześniej dotyczy modelu 59925 czyli rozmiarowo jest ok tylko wejście/wyjście jest centralnie - dla ogarniętego spawacza to nie powinno być problemem. Ten katy 59925 są na znanym portalu aukcyjnym. Wszystkie te katalizatory mają te same wkłady i różnią się tylko średnicami rur.
-
Witam. A co jest nie tak z autem? Błędy, nierówna praca silnika? Jeśli wszystko ok to nic bym nie dotykał. Jeśli masz inne problemy, o których nie mam pojęcia, to możesz śmiało wstawić jakieś sportowe katalizatory (200 cpsi byłyby chyba idealne ze względu na zachowanie norm emisji i przepływu spalin). Różne firmy, różne opnie, ponoć Magnaflow nie jest super fajny. Do mojego auta Pan zajmujący się układami wydechowymi polecał AWG 200 cpsi.
Sorka, ale nie zauważyłem tego posta bo czytałem z telefonu i mi umknęło.
Autko zapała i gasi chęci engine ("ubogo na obu bankach") oraz wali z wydechu potwornie.
A tak to ponoć również więcej pali i ma przez to niższa moc.
Magnaflow polecał spoko człowiek od jagow z Gdyni, ale ogarnę ten AWG.
-
Sprawdź jeszcze sondy przy okazji.
-
Jeszcze takie pytanie mam, a jak to jest z normami euro?
Mój XJR jest z 2005 roku, dotyczy go euro3 czy euro4? I jak się to ma do katalizatorów o których tutaj mówimy?
-
200 cpsi spełnia euro 3.
-
To chyba lipa, bo auto jest z 2005, więc to chyba już euro4...
-
Moje auto jest z 2008 roku i profesjonalna firma zajmująca się układami wydechowymi zapewniała mnie, że 200 cpsi spełni wszystkie potrzebne normy. Jeśli chcesz euro 4 to bez problemu dobierzesz taki katalizator. Ja kierowałem się przy doborze zarówno normami emisji spalin jak i przepustowością (przekładającą się na moc).
-
Hejka, ponownie mam mały problem z katalizatorem...
Tak ja widać po wątku, wymieniłem puste puszki po oryginałach na Magnaflow 59976 ok rok temu.
Przez ten czas było w porządku, ale później padła mi szerokopasmowa sonda lambda (P1647 - według tego co znalazłem po stronie lewej, przed katem).
Dla spokoju wymieniłem obie i cacy, koniec z żółtym blatem przed oczami :D
Niestety niedługo potem wywaliło mi kod na sondę za katem (też lewa strona). Zatem znowu kupiłem dwie i wczoraj wymieniłem.
Jak się okazało, elektrycznie obie sondy wydaję się byc spoko, tylko ta po lewej została zmasakrowana i zapchana przez kata, który wyleciał z puszki w rurę...
Problem jest taki, że w Polszy nie widzę już tego Magnaflow 59976 dostępnego.
Zastanawiam czy to że wyleciał w rurę może wynikać z problemu z sondą który miałem (leciała bogata mieszanka i dopalała się w kacie), a może wada fabryczna lub coś innego? Powinienem się przygotować na potencjalnie inną powiązaną usterkę?
No i przede wszystkim nie wiem co teraz z tym zrobić... Zakupić jakiś inny kat i wymienić oba? A może jest jakiś zamiennik dla tego magnaflow, który mogę wstawić z jednej strony bez obaw (teoretycznie coś o takich samych parametrach powinno podejść).
-
Podejrzewam, że w XJR jest taka sama średnica wydechu jak w S-Type R czyli 2,25" więc Magnaflow 59975 - są dostępne u nas za około 550zł/ sztuka. Kwestia tylko wspawania w odpowiednie miejsca sond - w USA są te katy dosyć popularne i montują je w celu podniesienia mocy (ma to oczywiście sens razem z modyfikacją tłumików końcowych i dolotu)
XJR jest autem z kompresorem, więc zabawa z wydechem w celu podniesienia mocy jest jakimś żartem. Dużo prościej i o wiele skuteczniej jest zmienić jedno z kółek na napędzie kompresora i 40-50 koników mamy do dyspozycji z marszu.
A co do zamienników katalizatorów to najważniejsze jest dobrać je do średnicy rur więc rada mechanika, żeby szukać takich o średnicy 60mm, jest jak najbardziej trafna.
-
W przypadku wolnossącego zmiana wydechu i katów nie daje poprawy osiągów a nawet je pogorszy natomiast w przypadku doładowanego silnika czy to kompresorem czy turbo spowodowanie, że silnik będzie lepiej "oddychał" zawsze jest moim zdaniem in plus - oczywiście nie są to jakieś znaczące przyrosty ale zawsze. Fabryczny dolot i wydech w STR i XJR znacząco "kastrują" te silniki.
-
W przypadku wolnossącego zmiana wydechu i katów nie daje poprawy osiągów a nawet je pogorszy
Hmm, to mój M70 w BMW E31 musi być jakimś wyjątkiem, bo gdy wyciąłem w nim katy i lekko zmodernizowałem wydech to zrobił się odczuwalnie żywszy i mocniejszy.
-
A poleca może ktoś ogarniętego tlumikarza w Trójmieście?
Dobrze by było, żeby zajrzał w rury co tam się u mnie podziało i żeby to była osoba na dłuższą współpracę (tłumiki też się powoli sypią).
Szukałem na forum, ale na szybko nie znalazłem.
-
Jaki autko ma przebieg Kolego, bo wydaje mi się mało prawdopodobne, żeby tłumiki padły w luksusowym samochodzie z 2005 roku. Ja mam beemkę 7mkę z 2000 roku, która ma przebieg 480tys km i tłumiki są w bardzo dobrym stanie, a obie marki zaopatrują się u tych samych dostawców...
-
W moim SV8 z 2008 roku tłumiki końcowe były kompletnie rozsypane, dziurawe nawet na zewnątrz. Przebieg auta na chwilę obecną to 235 tys. km
-
Mój Jag jest z 2004, ma przebieg 180tys, a tłumiki są w bardzo dobrym stanie.
-
Sorka za zamułkę, ale na urlop poszedłem :)
U mnie przebiegu ok 250 tyś. Katalizatory były wycięte, wymienilem na sportowe magnaflow, niestety prawdopodobnie prze padniętą sondę lewy wleciał w wydech. Tłumiki końcowe mają widoczne dziury z góry. 🤷
-
Odszczekuję to co napisałem o wydechu Jaguara, gdyż rzeczywiście nie ma co go porównywać z wydechami BMW, jaguarowski jest dużo słabszy. U mnie od kilku dni grzechocze lewy katalizator, więc czeka mnie wymiana. Jakieś propozycje Koledzy, bo metalowe Magnaflow chyba mają niewłaściwy przepływ i dlatego wywołują błędy, a z ceramicznych Magnaflow znalazłem tylko takie do Merca V8 5,0, ale one są proste. Przed wizytą u tłumikarza wolałbym wiedzieć już coś konkretnego.
https://allegro.pl/oferta/katalizator-mercedes-benz-e500-5-0-v8-2003-2006-11038098797