FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XF (2008 - obecnie) => Wątek zaczęty przez: Grabol1983 w Grudzień 11, 2019, 17:49:24 pm
-
Witam posiadam jaguara XFR 5.0 chciał bym osiągnąć większą moc- więcej koni. Parę rzeczy już zrobiłem ale chciał bym jeszcze więcej :-A
Czy ktoś jest w stanie podpowiedzieć mi coś? Czy ktoś robił coś takiego :-help
-
Czołem. Absolutnie bez obrazy. Polecam wybrać się na tor. Lub polubić szybką jazdę w zakrętach. Gwarantuję ci z własnego doświadczenia także, że mocy jest za dużo...
-
Spytam z ciekawości co już poczyniłęs ?
-
Kółko na kompresor i soft 650 KM i pod 800Nm tylko po co, mało kto ogarnia kota xfra w wersji basis
-
Skoro już ktoś zadał pytanie o XFR, przy okazji, jakie są opcje w SV8, 4,2SC?
-
skoro już jest 650 KM to do czego zmierzasz?
chcesz 1000 KM i 1/4 mili? :)
generalnie piszesz o mocy, a jak z hamulcami?
poprawiłeś?
pozdrawiam
-
Kółkiem i softem nigdy w życiu 650km nie wyciągnie. Z tego silnika maks to 580.
Później to już customowe kolektory i pod to dobieranie kompresora np z Corvette. Jednak wtedy lepiej to sprzedać i kupić coś na podwójnym doładowaniu
-
Dokładnie kolega ma racje. kółko kompresora z programem do tego wydech przelotowy, filtry K&N i świece sportowe. Dodatkowe doloty powietrza z góry i z dołu, wyszlifowałem kompresor czyli powiększyłem komorę kompresora. Doloty powietrza też zwiększone na większe.
Uzyskałem tym 580KM ale chciał bym więcej. Co jeszcze można zrobić koledzy?
A odnośnie hamulców to dają jeszcze rade, założyłem lepsze klocki i na razie jest ok. Mam w planie zmienić na lepsze zestawy ale jak osiągnę większą moc.
Głównie śmigam na autostradach po całej europie i przydało by się więcej koni. Jestem pasjonatem szybkiej jazdy i jest mi za myło porównując np do GTR.
-
Jaki rozmiar kółka założyłes? Po wykonanych modyfikacjach "tylko" 580 KM? Podejrzewam, że masz to większe kółko (6%). Załóż to mniejsze (10%) a granica 600 KM powinna zostać przekroczona. W SV8 najmniejsze kółko kompresora plus soft daje około 500 KM, do tego wydech przelot i przy zdrowej serii powinno wypluć w granicach 520-530 KM. Widziałem XFR-y ze zrobionym wydechem, małym kółkiem kompresora, wkładkami K&N z mocami od 610 do 630 KM... Jeśli to dla Ciebie za mało to w grę wchodzą już naprawdę duże modyfikacje i koszty, moim zdaniem lepiej wymienić auto na np: M5 F10 - w tym przypadku sam downpipe plus soft to okolice 700 KM, a wachlarz modyfikacji jest oczywiście jeszcze większy.
-
Czyli kolego jesteś potencjalnym drogowym mordercą i strach spotkać ciebie na drodze. Ten który zabił gostka w Warszawie na przejściu dla pieszych też był pasjonatem szybkiej jazdy, a teraz w pace bawi się ale resorakiem. Mam nadzieję że szybko stracisz prawo jazdy. Doradzanie ci jak zwiększyć moc to tak jakby przykładać się do piractwa i jego konsekwencji.
-
@cyberda zgadzam się z Tobą w 100%.
P.S.
Jak tu kogoś oznaczyć, aby zobaczył że nawiązałem do niego?
-
Ja pierdykam, Panowie... Chłopak chce moc to co wam do tego. Wszyscy jeździcie zgodnie z przepisami? Mordercy..
Przestańcie z hipokryzją, pouczaniem, ocenianiem. Piąteczek jest. Luz
PS. Jadę kogoś zabić moimi 550 km😁. I jeszcze se radio włączę żeby nie słyszeć wrzasku ofiar.
A kolega ma daleko na Śląsk? Bym polecił kogoś
-
Szanowny Kapelan 78
cytuje
"Jestem pasjonatem szybkiej jazdy"
Za to już powinno być odebrane prawo jazdy.
Więc nie pociskaj mi banialuków - można być fanem szybkiej jazdy na torze wyścigowym ale droga publiczna to nie tor !!!!
Jak zakończyła się jazda wielbicieli szybkiej jazdy w Słowacji wiemy wszyscy. Nie wiem czym chłopak się chwali - w zasadzie powinien napisać : chce jeszcze bardziej łamać przepisy.
Módl się aby nie trafił na kogoś z twojej rodziny. Ja nie mam zamiaru zginąć na drodze bo jakiś idiota chce mieć 1000KM po to aby pruć 250 km/h i jeszcze się tym chwalić.
-
Kolego nie napinaj się, są tacy co jeżdżą 90 km/h i mają po 700 KM oraz tacy co jeżdżą 250 km/h mając 200 KM i co im zrobisz? Nie Twoja sprawa jezdzij zgodnie z przepisami ale myślę że jak większość katotalibow sam prujesz ostro a innym zabraniasz. Każdy ma swój rozum a Darwin zróbi swoje. Ważne są umiejętności a nie sztywne 90 km/h, dla wielu ta prędkość to o wiele za dużo a są i tacy co 200 to pestka, ważna świadomość co się umie i co mozna. Amen
-
Panowie, posiadacze kotów, pełną gębą gentelmani:)
bez spiny
kolega napisał że chciałby większą moc, że jest fanem szybkiej jazdy i że śmiga po autostradach.
tyle z tego wywnioskowałem.
nie wywnioskowałem, że na drodze miejskiej zapier...a 150 km/h minimum, ani tego że na autostradzie 300 km/h to jego granica.
po prostu lubi szybko pojeździć, co dla mnie nie musi oznaczać notorycznego łamania przepisów, bo można czerpać radośc choćby z przyśpieszenia, szybszego pokonania zakrętu czy pewnego prowadzenia auta kiedy spadnie śnieg.
jako człowiek, który od lat jest związany ze sportem motorowym, uczestnik tygodniowego szkolenia GT na Nurburgring w grupie instruktorskiej też lubię szybką jazdę, a jakoś wypadków zero, punktów karnych też.
ważne , aby wiedzieć gdzie i jak tę moc wykorzystać.
jeśli wspomniany kolega lubi przyśpieszyć ciut szybciej aby poczuć pęd, pokonać zakręt po optymalnej linii, to według mnie ok.
jeśli sprawdza moc swojego auta na prostej (bez róznicy czy miasto czy autostrada) przekraczając dopuszczalne normy, nie ulega wątpliwości, że jest idiotą .
z czasów motocyklowych , pamiętam jeszcze określenie dawcą
moc w aucie jest istotna choćby przy wyprzedzaniu, ile razy zdażyło się Wam, że pojazd wyprzedzany nagle przypomniał sobie że ma pedał gazu, utrudniając Wam manewr?
zatem reasumując, bo przy piątku jakoś tak mi się rozpisało, kolego jeśli tylko zwiększasz moc, bez ingerencji w pozostałe podzespoły, twierdząc, że na razie dają radę, to zapewniam, że któregoś pięknego dnia nie dadzą!
jeśli poczucie posiadania dodatkowej dawki mocy daje Ci satysfakcję i poczucie bezpieczeństwa :-za
jeśli po to, aby na prostej od świateł być pierwszy, albo na autostradzie trafiać w czarne, jesteś - przeczytaj powyżej
na marginesie, nie wiem skąd jesteś, ale w Polsce jest kilka fajnych torów, na których po pierwsze nauczysz sie kontrolować to co już masz (+ to co sobie zamarzysz), po drugie trafisz do grona kierowców sportowych, a nie idiotów, kretynów, debili, morderców itd (różne tu padały określenia)
-
Moc auta nie jest pod maską ale pod prawą nogą którą steruje mózg.
-
pięknie powiedziane, napisane znaczy :) :-za
-
A odnośnie chamulców to dają jeszcze rade,
Myślę że teraz najwyższy czas na hamulce przez samo "h" bo te Twoje przez "ch" mogą nie dać rady !!! :-wstyd
-
jako człowiek, który od lat jest związany ze sportem motorowym, uczestnik tygodniowego szkolenia GT na Nurburgring w grupie instruktorskiej też lubię szybką jazdę, a jakoś wypadków zero, punktów karnych też.
na marginesie, nie wiem skąd jesteś, ale w Polsce jest kilka fajnych torów, na których po pierwsze nauczysz sie kontrolować to co już masz (+ to co sobie zamarzysz), po drugie trafisz do grona kierowców sportowych, a nie idiotów, kretynów, debili, morderców itd (różne tu padały określenia)
Nie chcę tu robić autorowi off top, ale poruszyłeś wątek torowy to przy okazji zapytam. Chętnie skorzystałbym z kursu doskonalenia jazdy, m.in. na macie poślizgowej, pokonywanie zakrętów z dużą prędkością, reagowanie na niespodziewane przeszkody, itd. Możesz polecić coś wartościowego na południu Polski? (Dolny Śląsk, Opolszczyzna, Śląsk, ewentualnie Małopolska).
-
Fajnie taki kurs prowadzi Akademia Bezpiecznej Jazdy w Łodzi, byłem i polecam.
-
jako człowiek, który od lat jest związany ze sportem motorowym, uczestnik tygodniowego szkolenia GT na Nurburgring w grupie instruktorskiej też lubię szybką jazdę, a jakoś wypadków zero, punktów karnych też.
na marginesie, nie wiem skąd jesteś, ale w Polsce jest kilka fajnych torów, na których po pierwsze nauczysz sie kontrolować to co już masz (+ to co sobie zamarzysz), po drugie trafisz do grona kierowców sportowych, a nie idiotów, kretynów, debili, morderców itd (różne tu padały określenia)
Nie chcę tu robić autorowi off top, ale poruszyłeś wątek torowy to przy okazji zapytam. Chętnie skorzystałbym z kursu doskonalenia jazdy, m.in. na macie poślizgowej, pokonywanie zakrętów z dużą prędkością, reagowanie na niespodziewane przeszkody, itd. Możesz polecić coś wartościowego na południu Polski? (Dolny Śląsk, Opolszczyzna, Śląsk, ewentualnie Małopolska).
witaj
ludzie z
https://silesiaring.pl/
pozdrawiam
wentyl
-
Panowie @Rune i @Cyberda proszę zakończyć wzajemne opluwanie. Z takimi tekstami nie pasujecie tu obaj. Na chwilę obecną ostatnie Wasze posty zostają usunięte.
-
A czego ty chcesz ode mnie - gostek zwyzywał mnie to co mam mu podziękować - wysłałem skarge na jego post ale chyba moderator preferuje takich chamów.
Jeśli to jest forum na którym chamstwo się preferuje, a karze się osoby opluwane to chyba się pomyliliście i powinniście prowadzić forum BMW.
Na tym forum miłem konto jak byłem posiadaczem Xtype czyli jakieś 5 lat temu i zawsze chwalilem sobie poziom tego forum ale jak widać panie moderatorze zjechaliście na dno.
-
Jakbyś wysłał samo zgłoszenie to nie czepił bym się Ciebie. Nie byłeś mu dłużny w opluwaniu, więc reprezentujesz ten sam poziom. Podobnie czepiałeś się Wrojaga o to, że zwrócił komuś uwagę na błąd ortograficzny, za co chwała mu bo takich ludzi jest coraz mniej. Sam za to oskarżyłeś autora wątku o to, że jest potencjalnym mordercą i idiotą. Takie trochę rozdwojenie jaźni?