FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XF (2008 - obecnie) => Wątek zaczęty przez: Castrol w Październik 14, 2019, 22:54:28 pm
-
Witam,interesuje się zakupem xf-a ze stanów,raczej rozsądnie uszkodzonego. Podobają mi się polifty 2012 w góre jednak z tego co widzę to 4.2 nie jest tam już montowane. W związku z tym czy 5.0 poliftowe też ma problemy z rozrządem? Jakie są mniej więcej koszty pozbycia się problemu? I podobno do wymiany świec trzeba silnika wyjmować (?) Jest też 3.0 ale nie wiele o nim wiem. Zaznaczam,że chciałbym zrobić jakąś porządną instalacje lpg i z tego co wiem już je robią i w 5.0 się sprawdzają.
Z góry dzięki za odpowiedź
-
Poważnie nikt nie pomoże?
-
Ten temat pojawia się średnio raz na dwa tygodnie.
Sent from my TA-1012 using Tapatalk
-
Uwierz przeczytałem 50 stron tutaj i nie znalazłem konkretnej odpowiedzi dlatego pytam.
-
Też bym się z chęcią poczytał opinii, planuję powoli przesiadkę na polifta, interesuje mnie 2.0t, mógłby się ktoś podzielić wiedzą?
Obecnie mam 3.0d, jaka będzie różnica w dynamice i wyciszeniu?
-
-w poliftach dobry rozrzad jest po 2012 roku. mozna to zobaczyc mierzac lancuch przez wlew oleju.
-w 5.0 lpg to proteza zawsze bedzie jak w kazdym bezposrednim wtrysku. jakos to dzialac bedzie
-5.0 n/a ma hydraulczna regulacje luzu zaworowego i z tej calej rodziny nadaje sie najlepiej do lpg (przy tym fenomenalnie oddaje moc i ma latwy dostep od gory)
-by dojsc tam do swiec trzeba zrzucic kompresor z osprzetem (wyjatek 5.0 na)
-w 3.0 padaja plastikowe przewody z tylu silnika od chlodzenia glowicy (trzeba wymienic na nowe poprawione caly komplet)
-5.0 i 3.0 "zjada" srednio 1 pompe wody rocznie
to tak w telegraficznym skrocie
-
Napisz proszę jakie objawy daje pompa wody kwalifikująca się do wymiany i jaki jest koszt takiej pompy?
Skąd masz dane, że aż tak często te pompy siadają? Pracujesz w serwisie, czy innym warsztacie obsługującym Jaguary?
Edit: Chyba właśnie znalazłem cenę pompy- 727zł. Trudne jest dojście do niej w silniku?
-
objawy - przegrzewanie się silnika.
w serwisie nie pracuje. pisząc średnio to znaczy ze u jednego zje za rok a u drugiego za 3 - trzeba po prostu pilnować jej stanu
dojście - od przodu po zrzuceniu paska osprzętu i paska kompresora.
Czy są zamienniki - nie mam pojęcia niestety
-
Czy ktoś ma może doświadczenie z 2.0t?
Po obejrzeniu kilku filmików z youtube dynamika wydaje się zadowalająca, tylko jak z awaryjnością?
-
Tutaj, o ile się nie mylę, jest zamiennik:
http://www.englishcars.pl/produkt-pompa-wody-c2z31587/3190
-
Proszę, pompy do wyboru https://sklep.v12.com.pl/search/search?st_search%5Bsearch%5D=AJ813909&st_search%5Band_search%5D=1&st_search%5Bdetail%5D=
Polecam oryginał, chyba że sam wymieniasz i nie ponosisz kosztów robocizny ;)
-
V12 widziałem u Ciebie te pompy, spoko. Zamienniki mocno odstają od oryginału? Możesz coś powiedzieć? Masz sygnały od klientów? Skoro jesteśmy przy mówieniu o robociźnie. Ile może kosztować robocizna wymiany takiej pompy? Pytam w kontekście opłacalności wsadzania oryginalnej. Jedna ori pompa=2 zamienniki.
-
Oryginał - 0 reklamacji. Zamiennik - jak narazie 1 na kilkadziesiąt, więc nie ma dramatu...
-
Czy ktoś ma może doświadczenie z 2.0t?
Po obejrzeniu kilku filmików z youtube dynamika wydaje się zadowalająca, tylko jak z awaryjnością?
Mam co prawda nie całe pół roku ale osiągi zadowalające radzi sobie całkiem dobrze, mimo 4 cylindrów w środku cisza trochę dużo pali w mieście w trasie jak najbardziej ok. Póki co żadnych awarii przebieg 58tys. także co ma się dziać;) (jest to Ecoboost od Forda)
-
W końcu ktoś się odezwał :)
Dzięki za opinię, w takim razie niedługo wystawię swojego 3.0d i zacznę poszukiwania 2.0t z końca produkcji.
Pozdrawiam!
-
Raczej zdecyduję się na 5.0 n/a. Najchętniej chciałbym 4.2 bo najlepiej nadaję się do LPG jednak w poliftach w USA nie ma. A może jest tu ktoś kto ma instalację w 5.0?
-
z tego co slyszalem to 5.0 , 3.0 gazuje firma m.a.k z legnicy
-
Dokladnie legnica
-
EGP gazują wszystko, i są sprawdzeni przez wielu klientów a dodam że nawet lubią wyzwania
-
Bieda to nie wstyd.
-
Witam, nie wiem gdzie będziesz głównie jeździł ale jeśli będą to dłuższe trasy to nie ma sensu gazować, przy spokojnej jeździe spali ok.10L/100km a nieraz nawet troszkę mniej.
Jeśli tylko miasto tak jak jest w moim przypadku (krótkie odcinki) to ok.15litrów. Mam wersję z USA 5.0 2013rok 510KM polift
-
EGP gazują wszystko, i są sprawdzeni przez wielu klientów a dodam że nawet lubią wyzwania
Pytałem, jaguara z tym silnikiem jeszcze nie robili i nie maja do niego instalacji
Bieda to nie wstyd.
Skoro mogę płacić połowę mniej to dlaczego nie? Mam ciężka nogę więc z tym spalaniem w 5l wydaje mi się ze nie będzie różowo :)
Witam, nie wiem gdzie będziesz głównie jeździł ale jeśli będą to dłuższe trasy to nie ma sensu gazować, przy spokojnej jeździe spali ok.10L/100km a nieraz nawet troszkę mniej.
Jeśli tylko miasto tak jak jest w moim przypadku (krótkie odcinki) to ok.15litrów. Mam wersję z USA 5.0 2013rok 510KM polift
Łukasz, wymieniałeś może świece w swoim? To prawda ze trzeba motor wyciągać?
-
nie wymieniałem świec, ogólnie jeżdżę już ponad rok i nic się nie dzieje
-
EGP gazują wszystko, i są sprawdzeni przez wielu klientów a dodam że nawet lubią wyzwania
Pytałem, jaguara z tym silnikiem jeszcze nie robili i nie maja do niego instalacji
Bieda to nie wstyd.
Skoro mogę płacić połowę mniej to dlaczego nie? Mam ciężka nogę więc z tym spalaniem w 5l wydaje mi się ze nie będzie różowo :)
Zapytaj w firmie Abart we Wrocławiu. Zagazowali już kilka XF 5,0l. Sam planuję zagazować swojego 5,0l n/a, ale najpierw pojeżdżę tylko na benzynie.
Tu masz opis zagazowania XF 5,0l https://www.abart.com.pl/pl/galeria/jaguar/jaguar-xf-5-0-v8-i782
Filmik, rok po zagazowaniu https://www.youtube.com/watch?v=J0cTntUxGGg&feature=share&fbclid=IwAR3UP9iGBkc3xuxIZ-3W3GYvre78aHNM4AXyKRVCGfmTsOZ6manTqwCS8RA
A tu ich FB https://www.facebook.com/AbartAutoGazSerwis?_rdc=1&_rdr Zagazowali trochę fajnych aut, m.in. Lexusa hybrydowego, a teraz widzę również Jaguara XE.
-
Drodzy koledzy, chcialbym odswierzyc temat, poniewaz nosze sie z zamiarem zakupu XF-a z 3 litrowym dieselem (275 km) z rocznika 2013 w wersji kombi.
Czy jestescie w stanie doradzić czy to dobry wybór? Nigdy kompletnie nie mialem do czynienia z Jaguarem (Wczesniej glownie auta z grupy VAG).
Auta w tych rocznikach głownie maja przebiegi rzedu 150-200 K km.
Byłbym bardzo wdzięczny za opinie dotyczace:
-Awaryjności (w szczegolnosci silnika).
-kosztów esploatacji (koszty części zamiennych)
-Ogolne opinie na temat tego modely w tym konkretnym silniku.
Auto z przeznaczeniem dla rodziny 2+1.
Z gory dziekuje za podpowiedzi
-
Ja mam 3.0 d 275 w kombiaku 2013 rok na blacie z 118 tkm. Zmieniam olej do 10tkm i jeździ naprawdę zacnie. Nie pałuje go na zimnym zreszta żona nim jeździ i ma przykazane dobrze się z nim obchodzić. Robimy nim tylkonie długie trasy niemcy-pl i eu. Z wierzchu chyba najładniejsze kombi na rynku x260 nie mają już tego czegoś. W środku cisza przy 160km/h. Jak pisałem wyżej olej i należyte traktowania.
-
Łukasz, wymieniałeś może świece w swoim? To prawda ze trzeba motor wyciągać?
trzeba tylko zrzucic kompresor
szczerze mowiac z tych 5.0 to do jazdy z lpg bral bym wersje N/A - powod : hydrauliczna regulacja luzu zaworow
-
A w wersji z kompresorem nie ma hydraulicznej regulacji luzów?
-
nie, sc ma tak jak inne v8 regulacje plytkami (co nie znaczy ze by sie tym przejmowac bo robi sie to rzadko (nie tak jak np w oplu))
-
Ok rozumiem dziękuje Ci bardzo. Cały czas mam obawy co do tego 5.0l w związku z tym rozrządem, kontaktowałem się z gościem od sklepu v12 (widać ze bardzo ogarnięty w temacie i pomocny) i dostałem informację że nowy poprawiony rozrząd nie był w polifcie tylko dopiero od 2013r. A w stanach nie ma od 2013r już 5.0 n/a tylko sc. Liczę się z kosztami eksploatacji 5.0 ale koszt takiego rozrządu to 3600 części+2500 robota i robi się niezła suma. Rzeczywiście ten rozrząd jest aż tak felerny? Kojarzy ktoś może po jakim mniej więcej przebiegu należy się martwić? Może ktoś przerabiał temat?
-
Niestety sa z nim problemy ktore sa potegowane przez interwal wymiany oleju w aso, generalnie to chyba jest przyczyna niskiej ceny tych 5.0 w rocznikach przed 2013.
-
xsnailx niskiej ceny? 70 tys. zł, a nawet i więcej za 7-8 letniego XF to mało? Ale zgoda, że jest jeszcze miejsce, aby były droższe. Mocno natomiast polemizowałbym z Tobą, że wyznacznikiem ceny mogą tu być rzekome problemy z rozrządem. W sieci są tak szczątkowe informacje na ten temat, że ludzie nie mają skąd czerpać wiedzy o tych rozrządach, aby to miało wpływ na ceny. Powody ceny wg mnie są inne. Zwróć proszę uwagę, że wśród tych 7-8 letnich XF oprócz 5,0l N/A są jeszcze mocniejsze wersje z kompresorem, które siłą rzeczy muszą być najdroższe. To one wg mnie są punktem odniesienia dla wersji wolnossących 5,0l, które to muszą się zmieścić cenowo między 3,0 dieslem, a benzynowym z kompresorem. Spójrz na ile 5,0l N/A cenią niemieccy właściciele. Na mobile.de jest ich zaledwie kilka, w tym tylko jeden polift, a za przedlifty chcą od 60-80 tys. zł! Podkreślam, za wersje przedliftowe 5,0l N/A. Niemcy znają się na rzeczy i gdyby te rozrządy były jakimś wielkim problemem, to ceny byłyby sporo niższe. W mojej ocenie dodatkowo na cenę na polskim rynku ma wpływ to, że XF 5,0l są importowane z USA, w większości po kolizjach lub wypadkach. Są tańsze w zakupie. Import z Niemiec, aut sprawnych słabo się opłaca ze względu na wysoką akcyzę. Ponadto dopiero rok temu ktoś po raz pierwszy zagazował 5,0l N/A. A ponieważ ta pojemność i moc swoje musi spalić, toteż nie jest pierwszym wyborem masowych kupujących, którzy zadowalają się w większości 150-200 KM dieslem Audi, VW czy BMW, licząc na kilka litrów ropy na 100 km. Myślę, że jak będzie więcej informacji w sieci o Jaguarach, to ludzie poznają je bardziej, popularność marki wzrośnie, a popyt podniesie jeszcze ceny.
Castrol rozrządy poprawili od 2013r.? Ale czy silnika 5,0l N/A nie wsadzano do XF do roku 2012? Nie tylko w USA ich nie znajdziesz w 2013 r., ale także w Niemczech.
-
Amper, faktycznie moze byc tak jak piszesz.. ja swojego xf sciagalem z niemiec i tez cena byla wyzsza niz w pl. Ale auto pewne, niebite i sprawne. porownujac ceny wersji z "gazowalnym" silnikem 4.2 do wersji z bezposrednim wtryskiem to widac ze te drugie sa moim zdaniem niedoszacowane.