FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ X350, X358 (2003-2009) => Wątek zaczęty przez: Arek22 w Listopad 20, 2017, 16:09:33 pm
-
Witam ponownie wszystkich forumowiczów
Mój kolejny problem z moim kotkiem to padnięty przedni amortyzator oczywiście pneumatyczny. W zeszłym tygodniu wyjąłem zepsuty a dziś włożyłem nowy tzn. dobry. Problem z tym że nie chce mi się podnieść do góry. Sprężarka w ogóle nie dział nie załącza się. Na panelu oczywiście pokazuje kilka błędów : za niski poziom auta, brak powietrza w zawieszeniu i po wymianie brak sterowników - nie napisanych jakich. Nie mogłem skasować żadnego błędu...no może kilka mi się udało ale nadal nie dział. Błąd wyskakuje P5300
Moje pytania :
1. Czy trzeba dokonać adaptacji amortzatora
2. Czy mogłem zapowietrzyć układ pneumatyczny (podczas odłączenia i załączenia)
3. Czy ktoś już miał taki proble
4. Czy macie pomysł jak to naprawić
oczywiście sprężarkę sprawdzałem na krótko i działa
-
Trzeba będzie raczej kompem wymusić napelnianie ukladu powietrzem + później adaptacja
-
Podpinam sie pod wątek lecz moj problem jest troszke inny
Czasami (gdy najade na jakąś dziure) pojawia sie żółta kontrolka i napis aufh luft gestoert lekcewzylem go bo nic nie bylo odczuwalne.
Od kilku tygodni zauwazylem ze lewa strona jaga jest troszeczke niżej niz prawa.Po wyjechaniu z garażu po kilku minutach wlacza sie sprezarka i pompuje amorki ale widac jakby chciało napompowac wiecej ale nie miało siły.
I nwm czy to ktorys z amorkow czy owa sprężarka.ktorys z was mial podobny problem lub wie cos o tym? Co znaczy ten problem?
Mam tez kilka innych malych problemow:
Przy odpalaniu czasami pojawia sie problem-dsc nicht verfuegbar oraz handbremse anziehen ten to akurat od recznego ale czasem zapala sie i po wylaczeniu i wlaczeniu auta znika wiec moze to tylko kwestia zasniezenia kabli czy cos? Oczywiscie podjade z tym do mechanika ale gdy pytalem o te amorki to mowil ze nie ma kompa zeby sprawdzac amorki...
Mysle zeby podjechac do Poznania do salonu tam jako salon jag mają swoich mechanikow wiec podłącza do kompa i wszystko bedzie wiadome
-
Układ powinien się sam odpowietrzyć, dwukrotnie rozpinałem go do zera i dawał radę trzeba spuścić całe powietrze z układu wraz z zasobnikiem i zapalić auto nie tykać !! prze kilka minut aż do wypoziomowania i zaprzestania pracy kompresora.
I gotowe.
-
a czy nie zapomiałeś czasem podpiąć przewód elektryczny z góry do amorka ? . sorry za takie prozaiczne pytanie , ale przerobiłem to na sobie więc warto sprawdzić . jak wszystko jest dobrze wpięte to po podłączeniu akumulatora sam po jakimś czasie się podniesie .
raz miałem też taki przypadek , że po wymianie górnego wahacza ( trzeba wyjąć amorek aby to zrobić ) nie chciał mi się podnieść i trzeba było przejechać się kawałek z prędkością ok. 20 km/h aby kompresor zaczął pompować .
-
Jak zrozumiałem z wypowiedzi Arka, wymieniłeś tylko jeden amorek. Pytam bo mam jeden tylny bardziej zużyty. Czy można wymieniać tylko jeden. Drugie pytanie to jaki amorek polecacie ( firma - dostawca ).
-
ja wymieniałem też tylko ten uszkodzony ( w obu kotach ) nie kupowałem nowego a regenerowałem w firmie , która się tym zajmuje w gdańsku ( 950 zł szt. ) . po założeniu regenerowanego robiłem test zawieszenia ( sprawność regenerowanego na poziomie 70-75% ) . na jednym zrobiłem już ok 40 tys. km i działa bez problemu , więc mogę szczerze polecić takie rozwiązanie .
-
Proszę podaj lub podeślij namiary na firmę.
Mam jeszcze pytanko: w ofertach znajduje się tekst "Comfort/Sport" . O co chodzi ? Są dwa rodzaje amorków ?
-
www.nagengast.pl
-
Tak dwa rodzaje, są sztywniejsze do XJR( czerwona kropka naklejona na amortyzatorze) oraz bardziej komfortowe do XJ (zielona kropka na amortyzatorze)