FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => S-TYPE (1999-2007) => Wątek zaczęty przez: Mercek w Listopad 20, 2017, 15:19:45 pm
-
Nigdzie nie mogę znaleźć crash testów S-Type, interesuje mnie czy jest to samochód bezpieczny w razie...
-
S type nie miał takich testów, xf 3.0D 2010-2011 miał i dostał 4/5 NCAP a to chyba ta sama płyta podłogowa co w s type
-
Może ktoś miał do czynienia z wypadkowością tych modeli, może ktoś zna jakiś przypadek?
Chciałbym wiedzieć czy w tym samochodzie można czuć się bezpiecznie.
-
https://www.google.pl/search?q=s-type+crash&num=20&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjV16qVx83XAhXiApoKHemJDzQQ_AUICigB&biw=1777&bih=854#imgrc=81E6ZtE5dLNtvM:
Było coś w NHTSA
https://www.autoblog.com/buy/2006-Jaguar-S_TYPE/safety-ratings/
-
A tu masz Lincoln LS ta sama płyta co w s type
https://youtu.be/F1gWjnT-d4U
-
Te crash testy nie mają znaczenia w przypadku S-type, ponieważ znaczna część populacji tych aut ma przeżarte progi, albo naprawiane.
I w ten sposób założenia konstrukcyjne poszły się wietrzyć. 8)
-
To co widzę raczej nie napawa optymizmem.
-
według mnie z crash testami jest podobnie jak z testami silników - warunki laboratoryjne dość kontrolowane ... a to co się dzieje na drodze to zupełnie inna sprawa i to co na teście wyglądało dobrze może takim nie być i odwrotnie ... najważniejsze że strefa zgniotu nie kończy się na tylnym zderzaku tak jak w Tico ;D czy innych podobnych wynalazkach - to mi daje poczucie bezpieczeństwa, no i trochę moje umiejętności ... choć przy tym co się widzi jak inni jeżdżą to :-wstyd ... zawsze też można się odwoływać do siły wyższej ;)
-
Jeżdżę z rodziną i coraz częściej myślę o tym jak wygląda jazda po naszych drogach. Ludzie nie mają ani umiejętności ani co gorsza kszty wyobraźni. Czasem odnoszę wrażenie, że jedynym słusznym wyborem byłby ogromny Hammer. 😊
-
Raczej nasz Rosomak na naszych gwiazdorów w niemieckich żęchach 😂
-
A już najgorzej to pojechać na Podhale >:D
:-off
-
Święta racja, zwłaszcza jak się ma rejestrację KR albo co gorsza WX. 😊
Na Podhalu jeżdżą jak chcą i niestety straszne chamstwo panuje. Większość ma tutaj przerost formy nad treścią.
Wracając do tematu, czy ktoś może się konkretnie wypowiedzieć na temat jak zachowuje się S-Type podczas kolizji?
-
na YT jest kilka crash testów X-typa ... o ile to Cię usatysfakcjonuje
-
Widziałem, tylko wydaje mi się, że konstrukcyjnie X to zupełnie inny samochód.
-
teraz obejrzałem sobie crash testy x-type i lincolna ls ... wolę moje autko ;D ... rzeczywiście spore różnice w konstrukcji i zachowaniu podczas zderzenia
-
S-type jak nie jest przeżarty jest naprawdę bezpiecznym autem dowiódł tego u mnie kilka razy na przełomie około 160tyś km pod moja nogą.
Np. po kolizji w Wa-wie ja wróciłem do domu o własnych siłach a debil w combo raczej nigdy nie bedzie juz jeździł a był młodszy o co najmniej 10 lat.