FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ-40, XJ-81 (1986-1994) => Wątek zaczęty przez: chris1796 w Wrzesień 29, 2017, 21:19:51 pm
-
Witajcie,
Klamka zewnętrzna od drzwi kierowcy nie działa. Jeszcze nie rozkręcałem. Zamek na klucz fordowski. Pytanie, czy da radę naprawić? Czy szukać innej? Pytam, gdyż na szybko to za dużego wyboru na portalach nie ma (w sumie to cała jedna). Gdzieś ktoś w wątku pisał o możliwej naprawie. Pewnie jak rozbiorę to wówczas będę wiedział czy się da naprawić czy nie.
pozdrawiam
Krzysztof
-
Klamki przed fordowskimi kluczami 1986-1989 mozna było reperować chociaż to tez problem . W twojej klamce najczęściej odpada dzwignia- pęka . Jest to metal ciężki do spawania . . Na ebay chodzą takie klamki używane po około 50 dolców +- . Może warto poszukać z angklików bo w anglikach te klamki sa mniej używane niz w autach z lewej strony kierownicą. Zamek cały cylinder łatwo wymienić.
-
Sam bylbym ciekawy czy daloby sie je pospawac TIGiem. Kiedys na jag-lovers ktos je lutowal z calkiem dobrym skutkiem niby, jakims specjalnym stopem do low-temp alloy 'welding'. Pozatym skoro sie zlamala to znaczy ze zamki masz do porzadnego przesmarowania.
-
Klamki chodza po 200zl za sztuke, sa tez zestawy naprawcze do klamki i rowniez kosztuja 200zl, moja pierwsza naprawa po zakupie jaga byla wymiana klamki od strony kierowcy, cylinderek przelozylem do nowej.
-
Dziękować. Demo jakie zestawy naprawcze masz na myśli? Ja klamkę znalazłem za 300.
W przyszłym tygodniu rozbiorę i zobaczę co się da zrobić. Siedzę w obróbce stali (spawanie ciecie frezowanie itp) więc może coś wymyślę. Demo jak możesz zalinkuj zestaw naprawczy , ciekawy jestem co to jest
Zamki mam raczej ok, ta klamka od początku z oporem działała.
Pozdrawiam Was
-
Jak wyciagniesz klamke zobaczysz ze ona praktycznie nie daje zadnego oporu I prawie na pewno ciezko chodzi sam mechanizm zamka. Znam tu kilka osob w UK ktore same zamki smaruja doslownie kazdego roku I otworzylbys je bez problemu delikatnie najmniejszym palcem reki :)
Swoja droga klamka w mojej starej czterdziestce chodzila ciezko do zlamania nie z powodu zamka, a wypaczonej uszczelki drzwi, wiec warto sie takze I jej przyjzec.
-
https://sklep.v12.com.pl/zestaw-naprawczy-klamki-przedniej-lewej.html
-
Te ze sklepu v12 sa do starych małych klamek do 89 roku.
Ja mam na sprzedaz zestaw naprawczy klamki od 90 roku. Cena 160 zl + 15 zl przesylka. Ten ode mnie nigdy juz nie peknie i pasuje na lewa i prawa strone. W komplecie wszystko co potrzeba, czyli uchwyt klamki, i sruby specjalne, ktorymi zastepujesz odciete nity.
Tak wyglada klamka z zamontowanym moim zestawem naprawczym:
https://imged.pl/klamka-jaguar-xj40-xj6-90-94r-zestaw-naprawczy-10584658.html
Starczy usunac nity, wyjac pekniety element, ze swojej starej klamki, wlozyc moj, i przykrecic dołączonymi srubami specjalnymi. Klamka jak widac na zdjeciu jest tak wykonana, ze pasuje do drzwi kierowcy i pasazera przednich (posiada dwie dzwignie otwierające).
-
Sebek, poszło na PW. Zainteresowany bym był.
-
Chris czy dostałeś PW ode mnie? Bo w wysłanych nic nie mam wiec nie mam pewności czy moja odpowiedz dotarła do Ciebie?
-
Jest ok. Kasa też poszła do Ciebie.
-
Witam,
Ocena otrzymanej klamki od kolegi sebek1111 to 4,5/5. Szacunek za chęć jej wykonania oraz pracę na to poświęconą. Na pierwszy rzut oka widać różnice w kolorach, zamiennik ze stali nierdzewnej minimalnie bardziej żółty vs oryginał pokryty niklem (sprawdzałem spektrometrem :)). Po zamontowaniu różnica barw nie rzuca się w oczy. 0,5 punktu odjęte za spasowanie. Musiałem szlifować krawędzie, żeby prościej wyglądało, po czym je polerować. Niestety z jednej strony klamka minimalnie odstaje - nie poprawiałem tego już. Klamka po zamontowaniu z mechanizmem nie powraca do końca do swojej pozycji - trzeba dopychać lekko. Oczywiście wszystko przesmarowane, nie chciało mis się już rozbierać, może się wyrobi. Niestety nie wiem z czego jest wykonany oryginał (spektrometr pokazuje nikiel którym jest pokryta) przez co nie mogłem dobrać odpowiedniej metody na pospawanie oryginału. Może ktoś wie z czego jest oryginalny odlew klamki? Stawiam na aluminium lub jakiś stop magnezowy.
-
Witam,
Klamka po zamontowaniu z mechanizmem nie powraca do końca do swojej pozycji - trzeba dopychać lekko. Oczywiście wszystko przesmarowane, nie chciało mis się już rozbierać, może się wyrobi. Niestety nie wiem z czego jest wykonany oryginał (spektrometr pokazuje nikiel którym jest pokryta) przez co nie mogłem dobrać odpowiedniej metody na pospawanie oryginału. Może ktoś wie z czego jest oryginalny odlew klamki? Stawiam na aluminium lub jakiś stop magnezowy.
Jezeli klamka nie zamontowana powraca ( od tego ma sprezynke) to raczej problem lezy w zalozeniu ciegna (byc moze zle przelozony ten plasticzek okragly w ktory wchodzi ciegno), badz w samym ciegnie a nie w moim uchwycie.
Czy przelozyles sprezynke, ze starej klamki? Montowana na jednej z dolaczonych srub ?
Oryginal jest wykonany ze znalu i dla tego nie ma sensu nawet probowac tego spawac. Co do pasowania, to uwazam, po zdjeciach iz jest nienaganne, i oryginalne klamki rowniez posiadaja odchyly co widac na Twoich zdjeciach.
-
Kolego Sebek, przecież nie narzekam :) w sumie, ba, nawet chwalę! Sama klamka bez cięgien nie wracała już idealnie. Montaż cięgien nic nie zmienił.
PS, jeśli jesteś współautorem tego tematu to bym minimalnie zmienił nacisk na prasie krawędziowej, co do spasowania to widać na zdjęciach, jedna strona odstaje. Ale i tak jest nieźle. Sprężyna zamontowana oczywiście. I tak nieco musiałem doginać prowadzenia, bo bez dogięć ledwo się ruszało. Na początku zastanawiałem się czemu nie z grubszej blachy boczne prowadzenia, ale rzeczywiście po spawaniu może na tyle rzucić że montaż byłby niemożliwy. Jakby sprężyna była mocniejsza o jeden zwój to pewnie by wrócił.
-
Dzieki za uznanie :)
Sprezyna jest wystarczajaco mocna, w koncu to ona odpowiada głównie za zlamanie sie oryginalnej klamki :) Moze otwory na sruby mogles troszeczke ogratowac mocniej to problem by ustapil. Ale pewnie samo sie ulozy.
Co do bocznych prowadzen, sa porownywalnej grubosci co w oryginale. Po co mialy by byc grubsze? Stal nierdzewna jest wielokrotnie bardziej wytrzymala od znalu zastosowanego w oryginale, wiec nie ma najmniejszych szans aby moja klamka kiedykolwiek pekla.
Dodatkowa zaleta jest to, ze jak sie porysuje (co jest bardzo trudne), mozna ja polerowac, oraz moim zdaniem w dotyku czuc przy otwieraniu drzwi, ze jest solidniejsza niz fabryczny uchwyt.
Co do autorstwa, to tak przyznaje sie, ze to ja :)
Co do nacisku na prasie, co masz na mysli i o ktorym elemencie uchwtu mowisz?
-
W kazdym razie, informuje, ze kazda nastepna klamka zostanie sprawdzona jeszcze bardziej gruntownie i problemy ze spasowaniem o ktorych napisał Chris nie wystąpia. Gdyby ktos potrzebował kiedys klamke zapraszam na PW.
-
Wyglada swietnie. Pozwolilem sobie zamiescic info na innym forum(UK) jesli ktos i tam by potrzebowal, sam kiedys musialem szukac uzywanej klamki :)
-
Dziekuje Katar 83 :) Gdyby ktos był zainteresowany to jestem do usług.