FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => S-TYPE (1999-2007) => Wątek zaczęty przez: jarockipioter w Kwiecień 24, 2017, 15:01:14 pm
-
Cześć! Niedawno stałem się szczęśliwym posiadaczem Jaguara S-typ.
Zakładam wątek, ponieważ nie wiem jaki olej będzie najbardziej właściwy dla tego auta. Tak na 100% nie wiem jaki jest teraz tam olej, zawieszka wskazywałby, że Elf. ostatni interwał był prawie 14tys. temu i olej nie był ruszany, więc chcę wymianę oleju mieć już jak najszybciej za sobą.
jeśli chodzi o mój nabytek, to Jaguar S-type 3.0 V6 PB, 243 KM, 2002 rok.
polecacie coś?
-
Motul, liqui moly, fuchs ze specyfikacją forda 913 c 5w-30 ceny wszystkich podobne, ja w tym tyg zalewam liqui moly special tec 5w-30
-
Bardzo często polecany ,ze względu na to ,że jako jeden z niewielu jest naprawdę olejem sytetycznym liqui moly Top Tec 4100 5W-40
-
jak widzisz to każdy stosuje inny olej . musisz sobie poczytać i wybrać taki który ma właściwą specyfikację ja osobiście używam Millersa .
-
Elf nie ma chyba w ofercie nawet jednego prawdziwego syntetyka :D
Liqui Moly obecnie chyba najlepsze oleje na rynku w jeszcze sensownych cenach, bo dobry fuchs czy millers są dość drogie.
LM Top tec nie jest full syntetykiem, a poza tym to olej typu low saps do aut z dpf. Takie oleje mają sporo gorsze parametry i się ich nie używa, jeśli nie ma takiej konieczności, czyt masz dpf.
Ja mogę polecić LM Synthoil High Tech, ewentualnie Meguin super leichtlauf - to jest to samo, tylko na niemiecki rynek, sporo taniej.
-
Osobiście po przeczytaniu opinii na forum zalałem olej Fuchs TITAN Supersyn F Eco-DT 5W30 w sumie to z bardzo logicznej przyczyny, poruszanej w wypowiedzi powyżej: tylko Niemcy i Japonia produkują oleje syntetyczne, tzn. jeśli coś wyprodukują i pisze że syntetyk, to znaczy, że mają ku temu podstawy. Generalnie jest tak, że wiele firm w wielu krajach puszcza na rynek "full sytetyki", ale nie ma żadnego odgórnie nałożonego przepisu co to ma oznaczać. Stąd mój wybór padł właśnie na ten olej z tego kraju :) Oczywiście od razu przy wymianie oleju dołożyłem do silnika Liqui Moly Ceratec - jakoś do mnie ta technologia przemawia :)
-
To nie do końca tak, że oszukują u nas, tylko po prostu manipulują i wykorzystują brak wiedzy.
Olej w technologii syntetycznej, to nie to samo, co olej w pełni na bazie syntetycznej. U nas chyba nie ma po prostu regulacji co można nazwać olejem syntetycznym, a czego nie można. U szwabów jak jest napisane vollsynthetisch, to jest to prawdziwy syntetyk.
link do bardzo fajnego wpisu na temat :)
http://www.squadracorse.pl/viewtopic.php?f=14&t=1234
A z dodatkow to polecam archoil AR9100, co prawda nie testowałem w dżagu, tylko w dieslu alfy, ale efekty użycia były wymierne.
Aaa, i nie bójcie się lać 5W40. Ja wiem, że fabryka zaleca 5W30, ale 5W40 jest zwyczajnie lepszy, a kosztuje tyle samo.
-
Supersyn dobre oleje ale nie w pełni syntetyczne. Jakies 10% bazy PAO reszta HC. Ogólnie nie ma sensu wyszukiwac olejów na bazie PAO bo dodatki maja te same i zazwyczaj w podobnym procencie co HC. Nie jeden HC bedzie lepszy niz PAO właśnie dzieki dodatkom. A lepiej zmienić olej HC co 10 tys km niz PAO co 12-15.
-
Wow! Dzięki za szybkie i sprawne odpowiedzi! :) Tak myślałem, że każdy używa innego (swojego) oleju, ale po prostu zależy mi na opiniach. :)
powiedzcie mi jeszcze jaki filtr oleju najlepiej dobrać?
-
Filtr wedle uznania. Ja uzywam osobiscie Mann i Knecht. W robocie zazwyczaj Filtron. Spoko tez jest Purflux
-
purflux o wiele porządniej wygląda niż filtron, filtron raczej jeden z najtańszych, zazwyczaj tego używam,bo zawsze jest dostępny w sklepie:)
-
Co do filtra, to myślałem, że też są raczej jakieś konkretne wskazania. Wracając do oleju, to jaką normę w takim razie powinien spełniać olej? A z kwestii technicznych, to uważacie, że powinienem zrobić płukanie silnika, skoro olej był tak długo trzymany?
-
Filtr pasuje tylko jeden model. Ze swojej strony polecam Knecht.
Płukanka wskazana zawsze i wszędzie. I nie słuchać opowieści, że po płukance komuś zaczął się silnik rozpadać. Może jakiś trup zalany motodoktorem, ale dla zdrowego motoru tylko może zrobić dobrze.
-
Co do płukanki to najlepszą jest zdjęcie misy olejowej.Tak mi się ostatnio udało (pordzewiała była i przy konserwacji podwozia wypiaskowali i pomalowali na nową).Efekt zdumiewający.W misie na dnie jest sporo smoły i jakiej by płukanki nie uzyć nie zdejmie (owszem wypłucze silnik )w efekcie po zalaniu nowego millersa w miejsce prawie nowego millersa (4tys)jest czyściutki nowy millersik.Ciekawe bo ten olej bardzo dobrze płucze i poprzednimi razy stawał się czarny już po przebiegu 100km teraz zrobiłem 1k i nadal jest bursztynowy-a to 2,7d :-super
A w sprawie długo trzymanego oleju(w moim przypadku 24k!)-osobiście postąpiłem inaczej.Nie użyłęm płukanki tylko olejem (millersem)przepłukałem na krótkim przebiegu.Dopiero po tym płukanka i zmiana.Tak jednak wyszło że i ta zmiana okazała się j.w. "płukaniem"
-
Filtr pasuje tylko jeden model. Ze swojej strony polecam Knecht.
Płukanka wskazana zawsze i wszędzie. I nie słuchać opowieści, że po płukance komuś zaczął się silnik rozpadać. Może jakiś trup zalany motodoktorem, ale dla zdrowego motoru tylko może zrobić dobrze.
Tak, słyszałem o tym, dlatego chciałem się skonsultować tu na forum.
-
@maron
patent z miską jest dobry, masz rację. nie wpadłem na to.
24k, to sporo! Już myślałem, że u mnie długo! hahah
-
Co do płukanki to najlepszą jest zdjęcie misy olejowej.
Tak, też to kiedyś przerabiałem :)
Wracając do tematu, to rynek olejów jest duży i naprawdę ciężko jest coś wybrać. Podróbek jest na pęczki, dlatego często dobrym rozwiązaniem ejst zastosowanie droższych olejów, gdzie ryzyko podróbki jest dużo dużo niższe w porównaniu do tańszych konkurentów
-
oj i tu bym polemizował. To nie droższy olej, tylko pewny sprzedawca, najlepiej autoryzowany dystrybutor.
Swojego czasu rynek był zalany podrabianym motulem, a to najtańsze oleje nie są.
-
Ale też i ludzie sami sobie często winni. Kojarzę wypowiedź sprzedawcy olejów z jakiegoś forum gdzie narzekał, że ludzie swojego starego, sprawdzonego dostawcę zamienią na kogoś nieznajomego z allegro, bo taniej o kilka złotych ::)
-
Wie ktoś z Was co to jest Rock Oil, skoro jest sponsorem? Macie jakieś informacje?
Na Facebooku jest post - https://www.facebook.com/jaguarclubpl/?fref=nf
-
Rock Oil Carbon podobno rewelacyjny jakościowo olej, ale też z lekko absurdalną ceną. Jak ktoś tu wczesniej pisał - lepiej zalać olej ze "średniej półki" i zmieniać co 10kkm bez żalu. 600 zł za wymianę oleju to mocne przegięcie.
-
to już lepiej millersa zalać można 5l kupić za 165 zł 5w-30 ze specyfikacją forda
-
Też jestem za Millersem :-za
-
Ale generalnie marka mnie dosyć zainteresowała, ma fajną historię i podobno to nie jest masówka (jak Castrol czy inne). To rodzinna firma i na dodatek z Wielkiej Brytanii, może warto jednak spróbować ich produktów.
-
Cena +/- 70zł za litr jedynie za serię carbon (moto sport). Ja wiem, czy akurat będzie najlepsza do cywilnej jazdy?
To tak jak było z Motulem 300V w innej furze... spróbowałem i ok... wróciłem do serii podstawowej.
Z RockOil seria synthesis jest już w standardowej cenie i na pewno się na nią kiedyś skuszę, choćby z powodu sponsoringu :-V
-
sprawdziłem z ciekawości, to o ile dla Rock Oil Carbon jest kompletna karta produktu ze wszystkimi najwazniejszymi parametrami i informacją, że użyto syntetycznych baz
http://www.rockoil.co.uk/cm/images/pdf/techdata/automotive/Carbon_Series.pdf
to dla synthesis jest tyle, co nic, czyli pewnie zwykły półstyntetyk
i przypominam po raz kolejny:
Lejcie 5W40 !!!
-
W instrukcji zalecany Castrol 5W30.Jezdze na nim od 10 lat bez problemów.Mam 2,5 l po lifcie.Konstrukcja silnika prosta więc może być
w/g mnie i producenta.
-
Czemu tak nalegasz na 5W40?
-
Bo jest lepszy od 5W30, a kosztuje tyle samo, a nawet czasem mniej, bo jest bardziej popularny? :P
Z definicji ma większą lepkość przy wyższych temperaturach, i lepiej chroni silnik.
Teoretycznie 5W30 przez to, ze jest rzadszy daje mniejsze opory wewnętrzne i niższe spalanie, ale to są promile jakieś, a z kolei ciśnienie oleju zmienia się już odczuwalnie.
Nawet instrukcja pisze:
For climates ranging from –30°C (-22°F)
to +50°C (+122°F), the following oil
viscosities may be used:
0W–30
5W–30 (preferred)
0W–40
5W–40
Note:
For maximum fuel economy, 5w-30 oil is recommended.
-
Z RockOil seria synthesis jest już w standardowej cenie i na pewno się na nią kiedyś skuszę, choćby z powodu sponsoringu :-V
Ja się skuszę z pewnością. Załapałem się na rajdzie na próbkę od sponsora w postaci bańki 5L. Na razie jeszcze chwilę poczeka bo niedawno zmieniałem.
-
Z tą lepkością to powiem że czułem to jakby w kosciach,ale bałem się poprawiać producenta.Ale przecież castrola nie leję.Pewnie przy następnej wymianie sie odważę.
-
na dowód przykłady wygrzebane na szybko :) Lepkość więcej = lepiej, pozostałe parametry też nie są gorsze w wypadku 5W40.
Motul:
5W40 - Lepkość w temperaturze 100°C 14,1mm²/s
https://s3-eu-west-1.amazonaws.com/motul-production2/images/product_descriptions/technical_data_sheets/22979/8100_X-clean_5W40_PL.pdf?1492017024
5W30 - Lepkość w temperaturze 100°C 11.7 mm²/s
https://s3-eu-west-1.amazonaws.com/motul-production2/images/product_descriptions/technical_data_sheets/55/8100_X-clean__5W-30__28GB_29.pdf?1492016013
Millers:
5W40 - Lepkość kinematyczna przy 100 C…14,1 cSt
http://www.millersoils.pl/produkty/premium-samochody-osobowe/oleje-silnikowe/millers-oils-ee-longlife-5w40/
5W30 - Lepkość kinematyczna przy 100 C…12,4 cSt
http://www.millersoils.pl/produkty/premium-samochody-osobowe/oleje-silnikowe/ee-longlife-5w30/
-
Lepkość większa ,jak 5w40 ale nawet także dla 40st.tbn mniejszy.norma inna 917.Wydaje się ze może być lepiej ale i tak ja na tym się nie znam.Muszę spróbować,napewno silnika tym nie zniszczę a faktycznie smarowanie większe,ciśnienie oleju większe :-trudno.
-
Z RockOil seria synthesis jest już w standardowej cenie i na pewno się na nią kiedyś skuszę, choćby z powodu sponsoringu :-V
Ja się skuszę z pewnością. Załapałem się na rajdzie na próbkę od sponsora w postaci bańki 5L. Na razie jeszcze chwilę poczeka bo niedawno zmieniałem.
A jaką konkretnie dostałeś próbkę? W sensie jakie oznaczenie, bo ja jak szukałem na ich stronie (konkretnie na sklepie) to na hasło "Jaguar" mi wyskoczyło takie coś: https://sklep.rockoil.com.pl/pl/searchquery/jaguar/1/desc/5?url=jaguar i nie wiem co jest ok do mnie. Jest też i 5w30 któy jest podobno zalecany (jak to mnie tu już poinstruowano na forum;) ale czym on się różni od np. 0w20? i czy też się nada??
-
Dostałem 5W30 i taki zawsze leję. Co jest lepsze a co gorsze i czy się lepiej nadaje, to nie wiem. Nie jestem niestety chemikiem.
-
Słuchajcie, znalazłem coś jeszcze takiego. Takie filtrowanie olejów i wyskoczyło mi to. Zawęziło to trochę wybór, mimo to nie jestem pewien który olej wybrać. Autkiem będę jeździć przede wszystkim w dłuższe trasy, no i nie wiem co się najlepiej sprawdzi z wymienionych.
-
5w30...walkowane 100x
-
Dzięki bardzo za opinie. Przemyślę jeszcze i dam znać po wymianie.
-
Po namyśle wybrałem Synthesis 5W30 (a nie Carbon - może zdecyduję się w przyszłości), ma naprawdę dobre parametry, do tego bardzo przemawia za mną niszowa marka, więc możliwość kupienia bubla ograniczona do minimum. Poza tym RockOil jest sponsorem jcpf-animated , więc jakby inaczej ;D do tego Synthesis jest zalecany do mojego silnika. Zamówienie poszło w piątek, a dziś dotarło do mnie.
-
no no, widać że nie szczędzisz dla swojego kota na dobrą karmę :-super
-
Panowie temat pewnie już wałkowany, ale pytanie mam proste; po zakupie kota 3.0 v6 s type mechanik sugerując się tym co było słabe zalał 10w40, rozważam poprawienie na 5w30 od razu, nie czekając na przypadającą wymianę. Co na to powiecie? Warto?
-
Zmieniaj od razu. Możesz jeszcze zafundować silnikowi płukanie. A mechanikowi powiedz co o nim sądzisz.
-
Jeśli chodzi o sam olej, to oczywiście też bym wymienił, tak jak kolega wyżej doradził.
Niemniej, ponieważ poniosłeś już pewne koszty z tym związane (olej, filtr, wymiana) to trochę szkoda kasy.
Ponieważ auto masz od niedawna, dolałbym środek czyszczący silnik podczas jazdy, pojeździł na tym oleju wymagane prawie 2000km i cieszył się czystym silnikiem :-yipee
(np. Archoil AR 2300 http://archoil.pl/wp-content/uploads/2015/12/AR2300-PL.pdf)
Obecnie właśnie mam ten środek w silniku, też mam auto od niedawna :)
-
Owszem, koszty poniosłem, ale mówi się trudno. No i właśnie, trudno dziś o normalnego i ogarniętego mechanika. Jag stoi i tak do zawieszenia u konkretnego gościa, więc powiem mu i o wymianie oleju. Co sądzicie o Castrolu 5w30? Taki zamierzam wlać.
-
Z tego co widzę wszystkie castrol Edge to oleje typu low saps do aut z DPF. Ja bym tego w życiu nie zalał. Za tą kasę jest mnóstwo lepszych: Motul X-cess, Liqui Moly Synthoil
-
Cyrkujecie z tymi olejami. S-type 3.0, 2002 rok, na liczniku 350 tys. km z czego w Polsce zrobił 200.000 i wszystko na 10W 40 (TEXACO chyba). Silnik pracuje jak pszczółka ... taka sytuacja ...
-
W nogę można grać też boso, ale ja jednak wolę w butach...
ArturP, jedyne co przychodzi mi do głowy to "good for you"... ale nie pisz proszę, że to cyrkowanie, bo jest przepaść między w pełni syntetycznym olejem 0/5W-30 a prawie mineralnym olejem 10W40.
-
Przepaść to jest między graniem w nogę na boso i graniem w butach. Ja do swojego leje motula 8100 5W 30, a chłop, którego spotkałem na parkingu pod tesco leje od 200 tys. 10W 40, jednak praca jego silnika nie brzmiała jakby miał pozdzierane pięty od grania na boso. Dlatego "eksperckie" mowy o różnicach między 5W 30 a 5W 40 są tylko i wyłącznie cyrkowaniem. Różnice widać tylko na etykiecie i w portfelu. Twój silnik bardziej odczuje styl jazdy niż np różnicę pomiędzy 3.5 mPa/s i 3.4 mPa/s lub hot pointa większego o 10 st.C
-
Wszystko abh nie Castrol. Jak chcesz tanio i dobry to ja teraz testuje Gulf w obu autach. Cena śmieszna, testy czystości i spadków wartości lepkosci i innych parametrow bardzo dobre.
-
ArturP, szanuję Twoje zdanie, ale pozwolisz, że pozostanę przy swoim :)
Internety toną od całkiem eksperckiej wiedzy na tematy olejowe, więc każdy zależnie od potrzeb, stylu jazdy, częstotliwości wymiany itd. znajdzie tam i potrzebne informacje i olej odpowiedni dla swoich potrzeb.
-
Zgadzam się i również szanuję Twoję zdanie. Każdy leje po swojemu, jednak czasami nie warto nakręcać spirali przesadyzmu i skrajności, bo dojdzie do tego, że zaczniemy podawać autom rutinoscorbin na zimę. Tak profilaktycznie, żeby nie zachorowały ;)
Dri3rrrr - jak masz pod ręką jakąś kartę charakterystyki tego Gulfa to wrzuć linka. Nazwa (Gulf) wcale nie musi oznaczać niczego złego ;)
-
http://www.oil-club.ru/forum/topic/9188-gulf-formula-g-5w-40-svezhee/
Ten jest w Mercu. 65zl za 4l bańka. Do Cayenne 3.2 wlalem Gulf GVX 5W30.
Jak widac parametry poprawne jak na 5w40. Przeszedlem z MaxLife prawie 2x drozszego , ktory ma identyczny TBN a zostawia wiecej szlamu. W pracy silnika różnic wielkich nie widze. Teraz może ciut ciszej bo dolalem jeszcze MoS2 ale to trzeba by weryfikowac decybelomierzem
-
Nie znam rosyjskiego, ale po cyferkach widzę, że lepkość 40st. i 100st. oraz sam index ma lepszy niż niejeden znany olej 5W 30. Nie widzę tylko jakie ma HTHS a lepkość wysokotemperaturowa w ciasno pasowanych silnikach przydałoby się znać.
Ps. Ten MoS2 to stosujesz zawsze czy tylko przy olejach Low HTHS?
-
Od roku do kazdej wymiany leje dodatek.
-
no no, widać że nie szczędzisz dla swojego kota na dobrą karmę :-super
nie chcę na nim oszczędzać, za bardzo szanuję mojego kota
-
Jeśli chodzi o sam olej, to oczywiście też bym wymienił, tak jak kolega wyżej doradził.
Niemniej, ponieważ poniosłeś już pewne koszty z tym związane (olej, filtr, wymiana) to trochę szkoda kasy.
Ponieważ auto masz od niedawna, dolałbym środek czyszczący silnik podczas jazdy, pojeździł na tym oleju wymagane prawie 2000km i cieszył się czystym silnikiem :-yipee
(np. Archoil AR 2300 http://archoil.pl/wp-content/uploads/2015/12/AR2300-PL.pdf)
Obecnie właśnie mam ten środek w silniku, też mam auto od niedawna :)
Teraz w Rock Oilu jest promocja na Jetchem (https://www.sklep.rockoil.com.pl/pl/c/Promocja-Jetchem/38).
@mercek Może przy wymianie oleju weź sobie to pod uwagę
-
@mercek jcpf-animated http://rockoil.lubricantadvisor.com/advice.aspx?lang=eng&type=607cca362482ca510b27623f372beae7 podsyłam Ci link do wyszukiwarki olejów, mówię Ci, ja jestem zadowolony z rock Oila! Poza tym trochę go łączy z Jaguarem
-
Dlaczego tak wszyscy rozradzacie castrola? Przecież to chyba całkiem przyzwoity olej.
-
Nie trzyma parametrów. Sam w sobie zły nie jest, parametry ma git ale trzeba by go wymieniac co 5-6 tys km bo jak napisałem wcześniej parametry leca na łeb
-
No to będę musiał wymienić go wcześniej, bo właśnie castrola kupiłem na wymianę po tym nieszczęsnym półsyntetyku którym uraczył mojego Jaga mechanik. Będę pamiętał, żeby wymienić go wcześniej i skorzystam oczywiście z rady co do wyboru oleju.
-
http://bit.ly/2qZJGo7 zobacz sobie tutaj, robiono analizy Carbona... można na nim sporo śmigać w przeciwieństwie do Castrola
-
Dlaczego tak wszyscy rozradzacie castrola? Przecież to chyba całkiem przyzwoity olej.
każdy ma jakieś swoje spostrzeżenia. są tacy którzy trzymają się kurczowo jednego oleju, bo używają go od początku... kilka lat, póżniej jednak przychodzi problem, kiedy bez sprawdzenia dealera i samego oleju wlewamy podróbkę, albo zwyczajnie przez masową ilość produkcji jakość spada. trzeba być otwartym, bo widzę, że kolega trzyma się Castrola i nie chce puścić. i nie jest to żadna dogryzka. :) od dawna jeżdzisz na castrolu?
-
W sumie od dawna, dwie Laguny, dwie Omegi, Vectra, dwie Bmw serii 5, W124 i W210, w tych autach silniki były zalane Castrolem. Nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów.
-
to sporo autek, i ciągle z jednego punktu czy jak?
-
W sumie olej nie zawsze z jednego punktu, zdarzyło się i na stacji paliw kupić. Nigdy nie zauważyłem niepokojących objawów.
-
Szczerze powiem że z tym olejem to trudny temat.W historii mojego kota jest że, od nowości przez 9 lat mial wymieniany olej co 24 tys.( castrol).Nalotu ma 210tys i chodzi,od 30tys na millersie.Różnicę trudno zobaczyć, cięzko powiedzieć co by było gdyby, ale trzeba przyznać tę rację że są oleje lepsze i gorsze,dlatego leję millersa (może to coś da).Nieraz myślę że gdyby miał zmiany co 15 tys chodziłby ciszej.Ale czy na pewno,i czy na pewno chodzi głośniej?Takie tam sobie dylematy...
-
W sumie olej nie zawsze z jednego punktu, zdarzyło się i na stacji paliw kupić. Nigdy nie zauważyłem niepokojących objawów.
Zrobiłeś już wymianę oleju czy jeszcze rozmyślasz na olejami?
-
Szczerze powiem że z tym olejem to trudny temat.W historii mojego kota jest że, od nowości przez 9 lat mial wymieniany olej co 24 tys.( castrol).Nalotu ma 210tys i chodzi,od 30tys na millersie.Różnicę trudno zobaczyć, cięzko powiedzieć co by było gdyby, ale trzeba przyznać tę rację że są oleje lepsze i gorsze,dlatego leję millersa (może to coś da).Nieraz myślę że gdyby miał zmiany co 15 tys chodziłby ciszej.Ale czy na pewno,i czy na pewno chodzi głośniej?Takie tam sobie dylematy...
Wymiana co 24 tys jest związana z interwałem określonym przez producenta oleju jak?
-
:-off
- Ty! A Twój szwagier, to jak często zmienia olej?
- Mówił mi, że co pięć lat.
- No co Ty? A czym on jeździ?
- Niczym. Ma budę z frytkami.
:-off
-
Na razie ciągle ten castrol, który wlałem. Silnik chodzi normalnie, myślę że dociągnę do 10 tysięcy i pomyślę nad jakimś konkretnym olejem.
-
Na razie ciągle ten castrol, który wlałem. Silnik chodzi normalnie, myślę że dociągnę do 10 tysięcy i pomyślę nad jakimś konkretnym olejem.
Byłem pewien, że interwał lada moment Ci wybija i zaraz będziesz chciał lać coś innego. W takim razie czekamy do końca interwału :) jcpf-animated
-
Za dwa tygodnie zawożę Jaga do Gitis Serwis do Krakowa. Gość serwisuje Jaguary i Porszaki, zobaczę co w kwestii oleju doradzi.
-
O! Mam nadzieję, że dasz znać po rozmowie. Im więcej szczegółów tym lepiej. Mam nadzieję, że argumenty odnośnie polecanych olejów będą konkretne :)
-
Ja osobiście stosuje olej Eneos 5W30 Premium Hyper Multi ze zmianą co ~12tys. Olej cenowo przystępny i z tego co czytałem to bardzo dobry jakościowo.
-
Gdzie czytałeś?
-
Panowie mądrzył się już nie będę, człowiek z Jaguar/Porsche na pytanie o olej odpowiedział z całym spokojem, zdecydowaniem i pewnością, że do 3.0 v6 tylko olej 5w30, marka nie jest istotna. Przy okazji, doświadczeni mechanicy śmieją się z forumowych specjalistów bijących pianę i przeżywających te wszystkie z nieba wzięte marki olejów. Jeszcze raz konkretnie, olej 5w30 i wymiana co 10-12 tysięcy.
-
Toż dawno pisalem ze Koty po 97 roku wszystko na 5W30. Nowe silnik ingenium chyba 5W20 ale tez lepiej lac 5W30
-
To czemu w instrukcji z mojego kota(99 r.) jest olej a3/b3 i tabelka z gęstościami. nie ma nic o normach ani klasie lepkości. ??????
W wyszukiwarkach olejowych też do pierwszego liftu są inne oleje niż później.
A jakby tego było mało, na pierwszych fakturach z ASO widać że zalewany był 10W60 hyh
-
Wczytaj sie bardziej. W poliftach w instrukcji tez jest tabelka ale później pisza ze nie może być zalewany olej inny niz syntetyczny a najlepiej aby mial norme A5/B5 i lepkosc 5W30
-
To jak będzie 5W30 to raczej na pewno nie będzie syntetyczny...
-
Ale w przedliftach tego zapisu nie ma i wyszukiwarki doboru oleju tez pokazują inaczej, więc albo nagle producentowi się coś zmieniło i zaczął zalecać takie normy, albo motor się czymś różni lub po prostu zalecają 5w30 do tego specjalnie dla forda o bardzo niskich oporach dla "ekologii" - i w to bardziej bym uwierzył.
Przecież nikt poza wyjątkami nie patrzy do instrukcji z modelu po lifcie, zresztą tam jest napisane o ile się nie mylę że zamiennie może być a3/b3.
W przedlifcie jest a1 lub a3 i lepkość dobierać wg. temp otoczenia( stref klimatycznych??)
-
To jak będzie 5W30 to raczej na pewno nie będzie syntetyczny...
A niby jaki? Nie wglebiamy sie oczywiscie w bazy czy oleje sportowe gdzie 10W40 moze byc syntetykiem i inne nazwijmy to zachwiania od standardowych olejow.
Kazdy olej do normalnego auta o lepkosci 5W30 bedzie syntetykiem. A czy bedzie z bazy PAO, PAG czy HC to juz mniejsza z tym bo nasze silniki i tak tej roznicy nie odczuja
-
No i mamy dalsze bicie piany, o którym wspominałem. Nie będę już w tym uczestniczył bo to robi się śmieszne. Co znaczą lata doświadczenia profesjonalistów, przecież forumowi spece wiedzą i tak lepiej. Najlepiej wychodzi im poddawanie wszystkiego w wątpliwość i jałowe dyskusje.
-
Mercek-przykro mi czytać taką opinię gdyż drivv to ,jak może już zdążyłeś się zorientować,człowiek który naprawdę wie co mówi.Natomiast co do "lat doświadczeń profesjonalistów"mam pewne osobiste obiekcje.
-
Kazdy olej do normalnego auta o lepkosci 5W30 bedzie syntetykiem. A czy bedzie z bazy PAO, PAG czy HC to juz mniejsza z tym bo nasze silniki i tak tej roznicy nie odczuja
Zawsze myślałem, że to półsyntetyk. Ale jeśli spojrzeć na to od strony bazy, to niech będzie i syntetyk.
-
Nie miałem na myśli drivva, akurat on wie co mówi. ☺ W sumie nieważne, każdy robi jak uważa, sugerując się czasem zdaniem innych, czasem doświadczeniem własnym. Ja staram się brać pod uwagę zdanie osób, którzy mają jakąś wiedzę, ale i pamiętam swoje doświadczenia. Miałem na prawdę sporo samochodów, lałem elfa, mobila, nawet lotosa się zdarzyło, nie zauważyłem nigdy żadnych niepokojących objawów. Wszystkie samochody dzielnie dojechały do dnia sprzedaży. Na koniec nastał Mercedes, później Bmw, teraz jest Jaguar, zalane Castrolem i nic niepokojącego.
-
Tak apropo Lotos obecnie robi naprawde zayebiste oleje. Stosunek jakość cena - super
-
Podejrzewam, że gdybym zalał syntetycznego lotosa, to auto dokładnie tak samo by jeździło. ☺
-
Owszem cięzko sprawdzić tak naprawdę jakość oleju, silnik na każdym pojedzie, a różnice w zużyciu nawet jeżeli będą - to niewyczuwalne.
Ale mimo to mam przykre doświadczenia z olejem orlen (wlany do Cinquecento 700 - po 3 dniach silnik zaczął głośno rzęzić- zlewany olej miał gęstość wody) oraz Castrol 10W40 (silnik Rover K Series - wymieniłem po 5 tysiącach bo wkręcony na obroty był nienaturalnie głośny).
Dlatego z markami nie eksperymentuje. Wiem że Lotos ma niezłe oleje, w dodatku taki Quazar jest droższy od Liqui Moly (!), ale ewentualny remont silnika w kocie pewnie przewyższy wartość auta.
Zgodnie z prawami fizyki 5W40 chroni silnik lepiej niż 5W30 i jest dopuszczony do stosowania w AJ-V6. Nie widze więc powodów by upierać się przy 5W30 skoro nie interesują nas wymagania CAFE.
Nie chodzi tylko o to czy olej jest wystarczająco dobry, ale również o to jaki mamy dodatkowy margines ochrony w sytuacjach wyjątkowych i awaryjnych (duże obciążenie, przegrzanie itd).
Ponadto często jest że zużyte silniki jeżdżące na lepszym jakościowo oleju zużywają go mniej , także jakieś różnice w jakości jednak muszą być.
edit:
na tej stronie (nie jest to jedyna taka strona) są przykładowe pomiary zdolności ochronnych oleju
https://540ratblog.wordpress.com/2013/06/20/motor-oil-wear-test-ranking/
Jak widać między różnymi olejami sa jednak bardzo duże różnice w jakości. To logiczne, dlaczego wszystkie oleje miałyby być, niezależnie od składu i ceny, takie same?
Różnice dotyczą również czystości silnika. Niektóre oleje zostawiają paskudną maź która na pewno nic dobrego nie wnosi. Link do strony ze zdjęciami chyba kiedyś dawałem.
-
No to mam pytanie jasne, proste i konkretne:bez podawania linków do kolejnych analiz i tym podobnych mądrości, jakim olejem zalać trzylitrowego Jaguara S Type z 99 roku? Ma ktoś jakiś konkret?
-
Odpowiedź wcale nie jest taka prosta, ponieważ w teorii (wg producenta) ten silnik powinien być zalany 5W30 z jakąś fordowską normą.
A ja bym go zalał (ze względu że swoje lata ma i przebieg pewnie również) Valvoline Maxlife 5W40 (na takim jeżdżę) ew 5W30 które takich norm nie posiadają. Albo Liqui Moly Synthoil 5W40 (droższa wersja).
Jeżeli trzymać się specyfikacji, to np . Valvoline Synpower 5W30 FE, Millers Oils XF 5W30, Motul Specific Ford 5W30, Liqui Moly Special TEC Ford 5W30.
No i właśnie, czasem mam ***subiektywne*** wrażenie, ze owa "fordowska norma" to niemal synonim "fuel economy" ( olej Valvoline FE czy Motul 8100 Eco-nergy 5W30).
A nam raczej zależy bardziej na silnikach niż 0.1 litra mniej na setkę ??????
-
Zmień tego MaxLife na cos innego albo zmieniaj go nie dłużej niż po 7-8 tys km. Później nie absorbuje juz praktycznie syfu i sie to koksuje w silniku. Wytestowane także wiem co gadam. Chyba ze masz LPG to do 10-11 tys mozesz trzymać
-
Mam LPG, ale i tak zmieniam dość często. Zastanawiam się też następnym razem nad Synpower.
A co polecasz?
-
umówmy się, przecież kot i tak nie odczuje żadnej rewelacyjnej różnicy po zmianie oleju na bóg wie jakiej firmy. Wiadomo żeby nie lać najgorszego dziadostwa, ale rozważanie nad kwestiami o których tutaj się mówi to raczej powinny odbywać się w laboratorium, bo na codzienny uzytek to mysle że i tak nie ma wiekszej roznicy.
-
Synpower juz spoko. Ja polecam Gulfa, cena jakość wg mnie nie do pobicia
-
Do swego diesel'a zaraz będe zalewał Motula8100 5W40 x-clean C3
-
Chodzi ci o Gulfa ze specyfikacją 913C? Formula FS? Widziałem bańkę 4L za 80 zł w necie, chyba się skuszę bo na liquy moly dosyć sporo wydaję,a pewnie nie ma różnicy
Synpower juz spoko. Ja polecam Gulfa, cena jakość wg mnie nie do pobicia
-
https://www.youtube.com/channel/UCLQb2UdBzX_lgTzaz4Ua1IA/videos
https://docs.google.com/spreadsheets/d/1fbb9qtL-yWlzDPLzvxzpF01gRRtH8fKxeVtXt6HPpgg/edit#gid=0
Patrzyliście kiedyś na to?? Nie wiem na ile to miarodajne, ale przynajmniej jeśli chodzi o tarcie to daje do myślenia. ;)
Tylko proszę nie jechać tu zaraz po mnie:) Jedni potraktują jako ciekawostkę inni nie :P
-
Widziałem, ciekawe :) Swoją drogą zdaje się potwierdzać słowa Driv3ra odnośnie Maxlife i Synpower.
-
Ja polecam Motul 8100 Eco Nergy 5W30. Bardzo dobrze Jagi na nim jezdzi i jest rzeczywiscie paliwooszczedny o ile cos takigo jest mozliwe w Jagu w jezdzie miejskiej ;) Wiadomo, chcialo sie hrabiego ;P
-
Mam dylemat. W S-Type 3.0, benzyna bez LPG mam 5w60 (poprzedni właściciel zalał). Zastanawiam się czy wymiana na 5w30 nie zaszkodzi skoro już pracował na gęstszym. Jakie jest Wasze zdanie?
-
Zalej 5w40 lub 5w30 w specyfikacji WSS-M2C913.
-
Nie ma 5W40 ze specyfikacją 913
-
Faktycznie, przy normie 917 występuje 5w30 i 5w40. Przy 913 nie ma 5w40 :-[
-
Wlałem do 3.0 v6 2001r 6,5 litrów podczas wymiany. W instrukcji prawidłowa wartość to 5,7L, w internecie podają 6,4L no i zgłupiałem. Nie wiem czynie za dużo. A bagnet w tym samochodzie, przynajmniej w moim egzemplarzu, mało "precyzyjny" :- pojecia
-
Wybierz Gulfa. Cena/jakosc nie do pobicia. Ja mam 2.5, jezdze na 5w40.
-
valvoline też jest w super cenie
-
Z tymi olejami to jest mętlik, niestety.
Ten silnik pojedzie bez problemów na wszystkim od 0W30 do 5W40.
Co do marki to każdy poleca co innego, jeździłem na MaxLife 5W40 - oceny wszędzie ma świetne i wyniki w testach też. Ale podobno szybko traci właściwości i brudzi silnik.
Teraz - ponieważ auto serwisuje u citroenowców - mam zalany Total Quartz INEO ECS 5W30 (to olej głównie do diesla, nawet DPF chroni :-chyt ) i szczerze to różnicy nie widzę absolutnie żadnej.
Dość szybko ściemniał, więc albo faktycznie MaxLife syfi (a miał nastukane niewiele, moze z 5kk) albo dieslowski olej dobrze czyści. Silnik po 2 płukankach.
Następnym razem może tego Gulfa spróbuje. Albo Totala z normą Jaguara. Nie wiem. :- pojecia
Jest taki pan Piotr na Youtube (PiotrTester) który testuje sobie oleje i wyniki trzyma w excelu:
https://docs.google.com/spreadsheets/d/1fbb9qtL-yWlzDPLzvxzpF01gRRtH8fKxeVtXt6HPpgg/edit#gid=0
Jak widać INEO ECS , MaxLife 5W40 i Gulf radzą sobie bardzo dobrze, ale faktycznie MaxLife syfi.
Bardzo ciekwie wyglada BMW TwinPower Turbo LongLife-04 5W30, ale jest dość drogi.
-
Zgłupiałem już kompletnie, czytając ten wątek. Lać jak producent zalecił 5w30 czy 5w40? Od 8tyś km auto jeździ na 10w40 (nie bijcie). Druga sprawa to jaki olej konkretnie poleciacie? Dużo osób poleca Gulfa, który konkretnie, bo trochę tego jest? Myślałem o Valvoline Maxlife, ale ponoć szybko traci swoje właściwości :-super
-
Ja leję ford formuła f 5W30 i nikt z tego tytułu nie ucierpiał.
-
A ja wczoraj zalałem MOTUL SPECIFIC FORD 913D 5W30
-
ja różne zalewałem dla testu i oleje jak oleje, valvoline,gulf, motul, liquy moly, aktualnie na gulfie jeżdżę,nie przepłacam, jakie są wasze opinie co do okresu między wymianami? zmieniam co 14-15 tys, ale niektórzy co 10 polecają zmieniać w starszych autach
-
W sumie przy dobrych olejach (wymienione przez ciebie) chodzi tylko o to by utrzymac interwał wymiany.25kkm to bzdura, 10 -15kkm, jeszcze zależy czy benzyna czy diesel z DPF.Z DPF trzeba UWAŻAĆ na olej.Chyba że ktoś chce jeździć na minerałach -to niech się zastanowi.Poza tym nie widzę różnicy.
-
A ja odświeżę kotleta troszkę, bo dzisiaj doznałem małego szoku.
Zrobiłem na gulfie FORMULA G 5W40 już dobre 10k, czeka mnie wymiana, a na BAGNECIE olej nadal jest w kolorze ciemnego bursztynu.... ( tak nie zaglądałem wcześniej do oleju, zwyczajnie nie było potrzeby )
Wcześniej gdy miałem mobila był czarny jak smoła, tak samo przy valvoline. Jednak te testy na youtube jeśli chodzi o odporność na temperaturę itd jeśli chodzi o GULFA są prawdziwe, świetny olej za śmieszne pieniądze.
-
Jak olej jest czysty to niekoniecznie jest dobry objaw.
Valvoline chwali się zwiększonymi właściwościami myjącymi, więc szybkie ciemnienie oleju może być zamierzone (to że prawdopodobnie sam z siebie syfi jak się go nie zmieni na czas to inna kwestia :-chyt)
Aktualnie jeżdże (bardziej przez przypadek niż z wyboru) na oleju do diesla TOTAL INEO ECS 5W30, dobry i też szybko pociemniał.
-
miałem wymieniane uszczelki pod głowicami nie tak dawno, silnik był rozbierany i dokładnie sprawdzany, w środku był w pięknym stanie, nie było nagromadzonego nagaru ani innego syfu. Może też dlatego :) Dla przykładu Castrol po 1000km jest czarny jak smoła :D były wyjmowane szklanki itd, wszystko było pięknie. Głowice planowane, także oby śmigał tak jak do tej pory :) Aktualnie stoi na warsztacie i jest wstawiana druga skrzynia.
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9a6d1a5b2847.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/9a6d1a5b2847.jpg.html)
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/64fb1de9b5ec.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/64fb1de9b5ec.jpg.html)
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ff35f61f1df2.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/ff35f61f1df2.jpg.html)
-
Niektóre oleje niestety syfią w silniku, w internecie można znaleźć zdjęcia.
Tzn oil sludge, albo po naszemu "masło".
Castrol w tym chyba przoduje, ale nie wszystkie ich oleje są złe.
(https://di-uploads-pod5.dealerinspire.com/mccluskeychevy/uploads/2015/06/Engine-Oil-Sludge.jpg)
Midland jest czysty, miałem otwierany silnik w Roverze (wiele lat jeździł na Avanza 5W40) i w środku też pięknie :-super
-
Tak zachwalacie tego Gulfa, że aż sam go sobie kupiłem! (Formula G 5W40 będzie zamiast MaxLife 5W40).
Jak zobaczyłem lepkość dedykowanego oleju Formula FS@100C w granicach 9mm^2/s to się trochę przeraziłem.
Normalne 5W30 ma gdzieś około 11 :-boks, Fordowskie 5W30 to prawie 5W20.
Notabene MaxLife 5W40 i Gulf 5W40 są blisko niektórych 5W30 (lepkość 13,5).
TBD w Gulfie jest minimalnie wyższe, więc czyścić powinien też bardzo dobrze.
-
Formuła G jest zajebisty. Lałem do Merola.