FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ-40, XJ-81 (1986-1994) => Wątek zaczęty przez: G@briel w Marzec 03, 2010, 16:02:42 pm
-
Znalazlem firme w polsce ktora podjelaby sie produkowania tulejek poliuretanowych do naszych Jaguarow.
Tulejki poliuretanowe sa o wiele bardziej trwale od zwyklych, zmniejszaja luzy w zawieszeniu, i ogolnie znacznie poprawiaja prowadzenie pojazdu.
Sa firmy za granica jak np. PowerFlex ktore produkuja juz takie tulejki do naszych aut, jednak tylko niektore tulejki sa dostepne w poliuretanie.
I tu pojawia sie problem... Aby mogli wykonac cos takiego musze im podac dokladne wymiary kazdej tulejki, a wiec jezeli ktokolwiek ma u siebie po za samochodem tulejki wachaczy, stabilizatorow, belki zawieszenia, amortyzatorow, lub jakiekolwiek inne. i moglby zmierzyc ich wymiary, bylbym bardzo wdzieczny :)
Jezeli jest zainteresowanie wsrod forumowiczow moglbym od nich zalatwic wiele takich zestawow lub
poszczegolne tulejki. Czy bylby tu ktos chetny?
Pozdro ;D
P.S.
Dodam ze chodzi o modele xj40, x300 itp. bo wiekszosc tulejek w nich sa identyczne.
-
ostatnio mialem bardzo interesujacy rozmowy na temat tulejek poliuretanowych z mechanikiem bo takze mialem
zamiar wymieniec klasyczny na poliuretanowych. dowiedzialem sie wiec ze oprocz wszystkich plusow tego
materialu sa efekty boczny: zawieszenie z przyczyn oczywistich staje sie twardzie, co jest super przy sportowym
zawieszeniu, jednak w normalnych warunkach spowodowa to nie tylko mniej komfort, ale takze krotszy zywotnosc
zawieszeniu w calosci. fakt, ze material jest twardszy (i same tuleje bardzej trwale), oznacza ze wibracje oraz
nierownosci bardzej obciazaja pozostalych elementy zawieszeniu co czesto niestety oznacza np potrzeby regularny
korekty zbieznoscia i czestej zuzyty armortyzatory, wahaczy itd. jezeli ktos bardzo lubi "twarde" zawieszenie, to
poliuretan jest spoko.
ja wlasnie rozkrecam w x300 caly zawieszenie, moge oddac starych tulejek do celow badawczych ;)
-
to teraz pyatnie do znawców tematu odnosnie tulejek poliuretanowych jak to pewien sprzedawca pisze i mowi wciskając je innym ze są to ulepszone niz te jakie są montowane w fabryce metalowo gumowe.
no wiec do sedna :
jesli faktycznie poliuretanowe tuleje sa lepsze i trwalsze od metalowo gumowych to dlaczego koncerny nie montują na takich całego zawieszenie w autach na lini montazowej w fabryce??
przeciez te tuleje są o tyle tansze ...
analize zostawiam innym oraz moze niech sie wypowie ktos go zastosował zamiast ORYGINAŁU zwykłą tandete tyle ze trzy razy tanszą czy faktycznie jest to takie super rozwiązanie
-
Tulejki poliuretanowe nie sa tansze od gumowych, wrecz przeciwnie. Bywaja o wiele drozsze, a material jest mniej dostepny i trudniejszy w obrobce. Produkowanie zestawu tulejek z poliuretanu trwa dosyc dlugo, i produkcja ich w takim tempie aby uzywac w autach fabrycznie bylaby nieprawdopodobnie kosztowna.
Co do komfortu - prawda ze mozemy odczuc minimalne "usztywnienie" w zawieszeniu, ale na pewno nie na tyle aby znacznie wplynac na komfort jazdy, a zyski w precyzyjnosci zawieszenia powinny byc znaczne.
Poliuretanowe tulejki powoduja to ze sily ktore dzialaja na samochod podczas jazdy nie ide w gume i rozne luzy, tylko w podzespoly zawieszenia ktore sa wtedy zmuszane do wypelniania swojej roli.
Oczywiscie te tulejki sa robione z poliuretanu o roznych twardosciach, wiec jezeli ktos nie lubi sportowej jazdy i nie zalezy mu na osiagach samochodu to pewnie lepszym wyborem bylyby te najmieksze :)
(http://www.europeanautosource.com/images/powerflex_gen.jpg)
-
cały czas piszesz o tulejach gumowych ktore moze i są gorsze od poliuretanowych ale to tez zalezy od jakości uzytego materiału do ich produkcji ,a mnie cały czas chodzi o tuleje metalowo-gumowe.
nikt mi nie wmowi ze poliuretan jest lepszy i drozszy itd niz prawdziwa dobrej jakości ( czytaj oryginał ) tuleja metalowo gumowa bo gdyby tak faktycznie było to wszystkie koncerny juz dawno przeszłyby na poliuretan.
Osobiście dałem sobie kiedyś wcisnąć taką poliuretanową tandete -tuleja dolna amortyzatora do xj40 ktora rzekomo jest lepsza od oryginału( jak to napisał sprzedawca-ulepszona) i niestety ale po przejechaniu moze z 20 tys km było gorzej niz na starych oryginalnych tulejach metalowo gumowych.
Takie rzemiosło to jest dobre ale tylko wtedy by obnizyć koszt naprawy auta aby ładnie wszystko wyglądało w momencie sprzedazy a nie dla siebie na dłuzszą mete gdy chcemy sie cieszyć przez dłuzszy czas zawieszeniem bez zbednych luzów i wizyt u mechaników.
-
Poliuretany są praktycznie niezniszczalne ale czeka się na nie ok. 4 tygodni - proces produkcyjny tyle trwa. A ceny :-gwizd - komplet tulei gumowych do mojego Saaba 9000 - ok. 500 zł. Komplet poliuretanów - ponad 1500 zł.
Co do tulei gumowych to z pewnością niektóre oryginały Jaguara nie grzeszą jakością.
Od zawsze używam w swoich autach zamienników renomowanych firm - FEBI itp. Są połowę (średnio) tańsze od oryginałów a na naszych drogach inwestowanie w zawieszenie jest trochę bez sensu. Wymieniam na bieżąco zużywające się elementy ale zawsze szukam zamienników. I jest ok. Przeciętnie wytrzymują 60 tys. km., chociaż mam też tuleje przedniego wahacza, które są dobre po 100 tys. km. :)
Poliuretan to coś dla wytrwałych - usztywnia zawieszenie, drgania przenoszą się na nadwozie. W niektórych autach po roku jazdy na poliuretanach nagle słychać plastiki, trzeszczenie i inne odgłosy z elementów wnętrza - to nie na nasze drogi.