FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => Technika ogólna, Literatura => Wątek zaczęty przez: Godan w Luty 07, 2010, 12:45:03 pm
-
jakie środki polecacie żeby to ODPAROWAĆ ? Denaturat ???? Ile wlać za jednym razem??? Może coś innego?
-
Kiedyś to się wlało 0.5 litra denaturatu, zmiesza się z wodą i silnik to przepali. Jesteś pewien ze to woda?
-
http://www.autoporadnik.pl/porady/uwaga-woda-w-paliwie-radzimy-jak-z-nia-walczyc/artykul (http://www.autoporadnik.pl/porady/uwaga-woda-w-paliwie-radzimy-jak-z-nia-walczyc/artykul)
Preparaty do diesla
Stosowanie uszlachetniaczy oleju napędowego jest uzasadnione, gdy w zbiorniku mamy paliwo niedostosowane do temperatury otoczenia (silnego mrozu), chcemy przeczyścić układ paliwowy lub podejrzewamy, że olej w zbiorniku jest zawodniony.
Sonax Diesel czyści wtryskiwacze, zabezpiecza paliwo przed starzeniem się oraz wiąże wodę. Cena 16 zł. Xeramic do diesla w cenie 12 zł za opakowanie. STP Formuła do Diesla (14,50 zł za dawkę 250 ml) poza oczyszczaniem układu zapobiega wytrącaniu się parafiny podczas mrozów. Carlube Diesel Treatment (12 zł) polecany przez producenta użytkownikom kiepskiego paliwa (lub z dodatkiem biokomponentów).
Preparaty do benzyny
Używanie dodatków do benzyny jest sensowne, gdy mamy uzasadnione podejrzenia co do jakości paliwa, jakie mamy w baku – albo ze względu na to, że po zatankowaniu odczuwamy pogorszenie osiągów, albo gdy jeździmy na gazie i wozimy przez długi czas niewielką ilość paliwa w baku. STP do usuwania wody z układu paliwowego, cena 27 zł. Doben – preparat wiążący wodę, chroniący układ paliwowy przed korozją, cena 4,5 zł. Sonax – preparat czyszczący i usuwający wodę, cena 16 zł. Carlube Petrol Treatment, cena 13 zł. Środek m.in. wiążący i usuwający wodę kondensacyjną. Xeramic – uszlachetniacz benzyny, cena 12 zł. Prestone – preparat czyszczący i wiążący wodę, cena 22 zł.
Uwaga: nie powinniśmy do baku dolewać denaturatu ani innych podobnych specyfików.
-
To jak tłumaczyć fakt : gdy kończyło się paliwo -dziwnie stracił osiągi gdy dolałem do 1/2 zbiornika problem się zakończył.
-
Może zbrudzenia w baku przy wylocie paliwa, albo poprostu gdzieś trafiłeś na chrzczone paliwo, później zalałeś dobrego i kot zaczął jechać jak trzeba.
-
kto tak jeździ aby wyjeździć wszystkie paliwo :-nuts
i kto tankuje kota tylko do połowy :-hehe :-hehe a juz tym bardziej zimą :-nuts
-
kto tak jeździ aby wyjeździć wszystkie paliwo :-nuts
i kto tankuje kota tylko do połowy :-hehe :-hehe a juz tym bardziej zimą :-nuts
Też się nad tym zastanawiałem. Tak naprawdę jazda na rezerwie nie jest dobra, bo najwięcej syfów jest właśnie na dole baku i to wszystko jest wciągane dalej. Chyba nie muszę tłumaczyć czym to może grozić oprócz chwilowego spadku mocy... Co do tankowania - cóż, każdy ma jakiś swój przelicznik. Kiedyś widziałem jak koleś nową A6 zatankował za 20 zł po czym dziwnie się na mnie patrzył jak zacząłem uśmiechać się pod nosem ;D
A kiedyś widziałem też kolesia, który kłócił się na stacji benzynowej z obsługą, że on chce gazu za 5zł. Niestety musiał pojechać dalej na oparach 8)
-
No to już wiadomo dlaczego człapał zamiast wyjeżdżać z garażu :)
Ja bym stawiał zdecydowanie na filtr paliwa i ewnetualnie na świece - ostatnio miałem takie akcje w Focusie - jak w zbiorniku zostawało jakieś 10-15l, to samochód zdecydowanie spowalniał. Na początku stawiałem na pompę paliwa, ale po tym jak zaczął gasnąć na niskich obrotach i miał problemy z rozruchem, to poszedł do serwisu. Tam wymieniono filtr paliwa (był strasznie zasyfiony) i świece. Teraz chodzi jak złoto :)
-
Chciałbym dostarczyć wam satysfakcji ;D ;D ;D ale nie napisałem że jeżdżę na rezerwie ! Każdy z was w jakimś momencie musi trafić na stację i : nie robi tego jak ma 3/4 baku prawda kolego Nowicjusz ?
Posiadanie Jaguara nie jest monopolem na posiadanie niebotycznego intelektu, a już na pewno na ocenę człowieka po ilości wlanego paliwa. Chyba za bardzo się zapędziłeś. Gdybyś przyszedł do mojego klubu na pewno nie pozwoliłbyś sobie na pukanie w czoło. Mimo wszystko cię pozdrawiam, bo na to mnie stać i jest tańsze niż paliwo a nazywa się grzeczność.
-
Godan, nie pryzmuj się. Ten typ tak ma, to nie po raz pierwszy niestety. A gdzie ten twój klub?
-
czy ja zagladam tobie do portfela :-nuts
poszukaj ,poczytaj sobie dlaczego zimą powinno sie tankować auto pod korek oraz powinieneś wysunąć odpowiednie wnioski po wczesniejszej wypowiedzi dlaczego nie powinno sie dopuszczać do jezdzenia tak aby sie rezerwa zapaliła.
-
Gdybyś nowicjusz dobrze przeczytał pytanie to obyło by się bez pukania w czoło CHODZIŁO O PROBLEM WODY W PALIWIE ,a nie o to czy ktoś rozumie co znaczy jeździć na rezerwie paliwa .
Do Seby_xj pozdrawiam, prowadzę klub karate(Mistrzowie Europy96,08,09 stąd mój nick - oznacza 5 Dan :-V) tam nikt nikomu nie puka w czoło - bo wie , że przy braku celności można sobie własny palec wsadzić w oko ;)owiązuje szacunek - MYŚLAŁEM ŻE TU TEŻ. Kłaniam się i kończę swoją ciekawość w zakresie tego tematu.
-
EE to ja nie mam co się odzywać z 3 kyu w Judo :-cry
Co do tematu, to też myślałem że to nie jest pudelek.pl i ludzie mają trochę szacunku do innych. Ale w sumie i tak jest fajnie, bo mimo niewielkich zgrzytów towarzycho tutaj jest pierwsza klasa. Z resztą posiadanie kota zobowiązuje :-za
-
Godan to moze zamiast sie czepiać sam poczytasz sobie co nieco o wodzie w paliwie zimą jak i o tym skąd sie ona w nim bierze .Fajnie jest mieć wszystko podawane na tacy ,prawda?
Zresztą nie na darmo mam nick nowicjusz :-yipee