FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => X-TYPE (2001-2010) => Wątek zaczęty przez: piotr170169 w Styczeń 06, 2010, 18:26:02 pm
-
Kiedyś był już poruszany ten temat, ale nie znalazłem odpowiedzi która uratuje mnie i mojego kota. Nie chce mi się do niego wsiadać i jeżdzić. Silnik kręci tylko do 3000 obrotów i odcina paliwo. Gdy kontrolka zgaśnie wszystko jest normalnie i jestem w niebie. Ubywa mi powolutku płynu chłodniczego, nie wiem gdzie bo nie ma plam ale zaraz na bieżąco uzupełniam. Czy to może być przyczyna? Kot ma 2,5 litra i gaz.
POMOCY :-help :-help :-help :-cry
-
Jaki masz przebieg?
Z uciekającym płynem może być tak, że gubisz go jak jeździsz bo wtedy w układzie jest wyższe ciśnienie i może uciekać na jakiejś złączce, lecieć gdzieś np. na silnik i nie będzie plam bo wyparuje od temperatury. Zdejmij plastikową osłonę i sprawdź połączenie na środku silnika- powyżej korka od oleju, takie aluminiowe, tam zdarza się, że cieknie na blok i nie będzie "sikał" na glebę. Postaraj się na rozgrzanym silniku zaglądnąć pod maskę i popatrz na złącza, pozaciskaj przewody (może gdzieś pryśnie?).
U mnie zniknął problem "cruise not available" jak wymieniłem świece.
-
Przebieg 148 tysięcy. Jutro wymienię świece, jakie kupić? A i jeszcze rano po odpaleniu bardzo kotem trzęsie, jakby nie palił na wszystkich cylindrach ale po przejechaniu kilkuset metrów jest normalnie. Kontrolka engine check świeci się już dłuższy czas, kiedyś chociaż gasła po jakimś czasie. Myślałem już nawet o sprzedaży kocura ale żona powiedziała żebym się nie ważył nawet myśleć o tym. Jutro te świece, a potem zobaczymy co jeszcze.
-
Jak znika płyn chłodniczy nie weiaomo dokąd o może być też uszczelka pod głowicą
-
Stawiał bym również na uszczelkę, tym bardziej, że pojawia się błąd pradobodobnie spowodowany złą mieszanką (płyn może dostawać się do komory spalania)...
A nie miałeś czasem podwyższonej temp. silnika, tzn. nie zagrzał się za mocno?
-
u mnie znowu zauwazylem plyn ucika alene moglmnalexc miejsca. Wszytkie przewody byly suche. Dopiero gdy zaczolem sprawdzac po krutkiej jezdzie gdy jeszcze cisnienie w wypychalo plyn okazalo sie ze leje z termostatu ( na zimnym silniku ani kropelki kolo niego nie bylo)
-
Przy uszkodzonej uszczelce pod głowicą bardzo często robi się "majonez" na korku wlewu olej i bagnecie (sprawdzać rano, po dłuższym postoju auta).
Płyn chłodniczy może też uciekać przez pompę wody - dzieję się to głównie przy uruchomionym silniku, a jeśli wyciek jest nieduży to płyn momentalnie odparowuje, bo wydostaje się z pompy lekko "rozpylony".
-
Czyli złe wiadomości. Pewnie dużo kosztuje wymiana uszczelki. Czy ktoś z Was już to robił? Czekam na świece zapłonowe, zamówiłem championy platynowe.
-
Ale rzeczywiście robi Ci się biała maź na korku/bagnecie po dłuższym postoju ??
Uszkodzoną uszczelkę można jeszcze zdiagnozować specjalnym urządzeniem wykrywającym spaliny w układzie chłodzenia - musiałbyś poszukać warsztatu posiadające takie coś.
Dodatkowo jeszcze uszkodzona uszczelka może objawiać się mocnym dymieniem auta po uruchomieniu zimnego silnika - odparowuje wtedy płyn, który zebrał się w cylindrach, zapach spalin jest zdecydowanie inny od "normalnego".
-
Bagnet i korek są czyste, ale dymi jak cholera gdy jest zimny, myślałem, że to dlatego, że mam instalację gazową. Poprzedni samochód z gazem też mi dymił. Po rozgrzaniu przestaje.
-
Miałem to samo w BMW 3 . Znikał płyn, dymienie itp. Oczywiście tak jak koledzy powiedzieli wyżej - uszczelka pod głowicą i do tego pęknięcie. Głowica ( aluminium) była spawana w zakładach napraw lotniczych- wiecie spawanie aluminium itp.
-
Ale zanim zaczniesz remontować głowice upewnij się, czy to nie jest coś błahego (np. jakaś mała nieszczelność węży) :-za
Pojedź do jakiegoś warsztatu, niech Ci zrobią ten test obecności spalin w układzie chłodzenia.
-
Jaguar w gazie.... masakra.
-
nie ma nic gorszego jak hummer w gazie - zapewniam :-W
w 3city takie 3 widziałem
-
Wymieniłem świece i jedną cewkę, znowu jestem szczęśliwy. Płyn uciekał przez pęknięty wąż. Kocur jeżdzi teraz idealnie, a dymienie przy zimnym silniku to przez gaz. ;D ;D ;D
-
Przy uszkodzonej uszczelce mogą pojawić się różne objawy, w zależności, którym miejscu "puściła" uszczelka.
Do najczęściej spotykanych należy:
1. Przedostawanie się płynu chłodniczego do komory spalania (ubytek płynu chłodniczego, mocne dymienie po odpaleniu z rana, szarpanie silnikiem, nierównomierna praca z rana ;) )
2. Przedostawanie się płynu chłodniczego do kanałów smarujących głowicę (oleju): "biała maź" na korku, bagnecie, podwyższenie poziomu oleju w silniku...
3. Przedostawanie się oleju do układu chłodzenia: widoczne "oczka" oleju bądź "biała maź" w zbiorniku wyrównawczym, chłodnicy
4. Spadek kompresji na dwóch sąsiadujących cylindrach: nierównomierna praca silnika, szarpanie, bez zmiany poziomu płynów eksploatacyjnych...
To nie jest teoria, ale częste przypadki poparte doświadczeniem ;)
-
Wymieniłem świece i jedną cewkę, znowu jestem szczęśliwy. Płyn uciekał przez pęknięty wąż. Kocur jeżdzi teraz idealnie, a dymienie przy zimnym silniku to przez gaz. ;D ;D ;D
Więc skończyło się szczęśliwie :-tylko