FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION

Dział Techniczny => XJ-40, XJ-81 (1986-1994) => Wątek zaczęty przez: norbertp w Kwiecień 22, 2008, 12:05:54 pm

Tytuł: elektryka, komp pokładowy itp.
Wiadomość wysłana przez: norbertp w Kwiecień 22, 2008, 12:05:54 pm
No i stało się :'(albo się zaczyna. Mój kot (XJ 40 88' 3,6) do tej pory cieszył się bardzo dobrym zdrowiem i jego układ nerwowy (czyt. elektryczny) działał bez zarzutu). Do wczoraj :o. Przypomnę, że używam Go jako podstawowe narzędzie transportu i spędzamy wspólnie czas pokonując ok. 3000 km. miesięcznie. No i właśnie wczoraj zaczął wykazywać oznaki choroby. Pokrótce relacjonuję. Na wstępie zauważyłem, że ekran komputera nagle zgasł (pokazywał grafikę spryskiwaczy) wykazując jedynie miganie obramówki w środku ekranu,Jednocześnie zgasł cyfrowy wyświetlacz poniżej. Po jakimś czasie wszystko wróciło do normy. Potem znowu  ???a potem ;D. I tak bez jakiegokolwiek związku z  czymkolwiek. Po prostu. Myślę sobie - poczekamy , zobaczymy. Ale  kiedy okazało się, że   w trakcie sygnalizowania zmiany pasa nie usłyszałem charakterystycznego tykania kierunkowskazu moje serce zamarło. Szybko zacząłem analizować, obserwować ??? i stwierdziłem: uruchamiam lewy kierunkowskaz - palą się stale wszystkie trzy kierunki. Uruchamiam prawy - to samo z prawej strony. Od tamtej pory (na szczęście krótko)  mój lewy nadgarstek napracował się nieźle aby zastąpić automat. Gdyby tego było mało, to antena przestała się wysuwać i chować :(. Jest mi źle  i mam nadzięję że to nie w związku z tym iż od wczoraj postanowiłem w ogóle nie
pić alkoholu  :-wstyd i powiedziałem o tym nawet mojej żonie, która  przyjęła to ze spokojem ;D
Nikomu tego wszystkiego..............................NIE ŻYCZĘ !!!!!!       
Tytuł: Odp: elektryka, komp pokładowy itp.
Wiadomość wysłana przez: daniel w Kwiecień 22, 2008, 12:12:42 pm
Ja mam co prawda nowsze wskaźniki, ale z opisu to wypadałoby przelutować styki tablicy przyrządów. Nie pasują mi tu te kierunkowskazy tylko, ale może to jest jakoś wspólnie zasilane albo co.
Tytuł: Odp: elektryka, komp pokładowy itp.
Wiadomość wysłana przez: jannaf w Kwiecień 22, 2008, 13:37:34 pm
Może brakuje gdzieś "masy"??
Tytuł: Odp: elektryka, komp pokładowy itp.
Wiadomość wysłana przez: XJSC w Kwiecień 22, 2008, 14:44:05 pm
Zimne luty!
To normalne , przecież samochód ma 20 lat!
Rozpocznij od przelutowania głównych gniazdek zamocowanych na płytkach drukowanych w desce rozdzielczej i w module silnika ( pod prawym blowerem).
Na starą cynę nie nanoś nowej, należy odessać starą cynę i dokładnie zalutować nową. W desce rozdzielczej masz kilka płytek, warto od razu przelutowac połączenie wskaźnika prędkości i obrotów z płytką, oraz ekranik po prawej stronie. Z ekranikiem bardzo ostrożnie bo jest delikatny, no i może być kłopot.
Miłej zabawy.
Tytuł: Odp: elektryka, komp pokładowy itp.
Wiadomość wysłana przez: norbertp w Kwiecień 22, 2008, 14:49:32 pm
No i stało się :'(albo się zaczyna. Mój kot (XJ 40 88' 3,6) do tej pory cieszył się bardzo dobrym zdrowiem i jego układ nerwowy (czyt. elektryczny) działał bez zarzutu). Do wczoraj :o.
 

Dodam do kompletu (bo zapomniałem z rozpaczy, że pierwsza pozycja wycieraczek również przestała działać :-zly
Tytuł: Odp: elektryka, komp pokładowy itp.
Wiadomość wysłana przez: XJSC w Kwiecień 22, 2008, 14:53:43 pm
Sprawdź jeszcze przełączniki wycieraczek i kierunków, często pękają tam blaszki, które pełnią rolę styków.
No i oczywiście mogą być zimne luty, to co stare Jagi lubią najbardziej.
Tytuł: Odp: elektryka, komp pokładowy itp.
Wiadomość wysłana przez: norbertp w Kwiecień 23, 2008, 09:05:59 am
Może brakuje gdzieś "masy"??
Zimne luty!
Sprawdź jeszcze przełączniki wycieraczek i kierunków,


Bardzo WAM dziękuję za sugestie, ale w tej chwili nie mogę ich zrealizować...................WSZYSTKO OD DZISIEJSZEGO RANA ZACZĘŁO DZIAŁAĆ :o. Antena wysunęła się, kierunki ok, wycieraczki ok, no i wyświetlacz kompa pokazywał wszystko poprawnie!!!  CO SIĘ K.....A MAĆ DZIEJE :-cry
Tytuł: Odp: elektryka, komp pokładowy itp.
Wiadomość wysłana przez: zyrcia w Kwiecień 24, 2008, 06:17:34 am
Nie tylko koty...