FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION

Dział Techniczny => XJ-40, XJ-81 (1986-1994) => Wątek zaczęty przez: jannaf w Kwiecień 08, 2008, 22:31:22 pm

Tytuł: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: jannaf w Kwiecień 08, 2008, 22:31:22 pm
Od czasu zakupu auta (czyli 40 dni) pali mi się ciągle na tablicy rozdzielczej kontrolka przepalonej żarówki  :-X . Poprzedni właściciel mówił mi, że ten objaw występował w aucie "od zawsze", pomimo że wszystkie, ale to dosłownie wszystkie żarówki które są w aucie - są sprawne. Miałem podobny problem kiedyś w XM-ie i zwykle gdy ten objaw się pojawiał, to czyściłem styki na kostkach lamp i było jakiś czas OK. Z entuzjazmem i wiarą w powodzenie akcji wyczyścilem więc kostki w Jagu. ZERO efektu - jak tylko włączam światła (nawet pozycyjne), lampka natychmiast sie zapala. Poszedłem głębiej i oczyściłem mocowania i styki wszystkich żarowek, a potem wymieniłem wszystkie żarówki w lampach z tyłu. Nadal zero efektu  :-zly . Lampka zaczyna doprowadzać mnie do histerii, bo wprawdzie to pierdoła, ale przy braku innych większych problemów strasznie męczy (nie tęsknię "odpukać" za większymi problemami  :-[ ). No i co najgorsze, każdy człowiek  którego raczę ekskluzywną przejażdżką, natychmiast po pierwszym zamknięciu rozdziawionej z podziwu "kopary" pyta: co to za kontrolka sie tam świeci na tablicy ???  :-zly .
Nie wiem czy ma to jakiś związek, ale innym nietypowym objawem również związanym ze światłami jest coś takiego, że po włączeniu dowolnego kierunkowskazu, po dwóch do trzech pyknieciach sygnaliztora akustycznego w tmpie normalnym, pozostałe pykniecia są dwa razy częściej (tak jakby nie świecił któryś kierunkowskaz). Uwaga: pomimo tego wariackiego 2x częstszego pykania sygnalizatora - migacze zachowują czały czas normalne tempo błyskania.
Co radzicie???
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: walec w Kwiecień 08, 2008, 22:41:46 pm
Z migaczami mam to samo
tzn w prawo miga 2 razy częściej a w lewo normalnie albo odwrotnie. Zakładam że to przekaźnik ale to nie kontrolka więc nawet nie zwracam na to uwagi
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: jannaf w Kwiecień 08, 2008, 22:50:34 pm
Walec
Napisałeś, że częściej miga prawy ale wirtualnie (czyli stuka sygnalizator w pod kierownicą) czy w realu (czyli żarówki migają częściej) bo u mnie tak jak napisałem światło mruga cały czas równo i z prawidłową czestotliwością, tylko przekaźnik w srodku stuka 2x cześciej  :o
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: XJSC w Kwiecień 08, 2008, 23:39:05 pm
1. Sprawdź czy przypadkiem nie masz żarówek w technologii LED.
2.Jeżeli masz ver na usa, to masz przepalona zarówkę z kieriukowskazów, które są w przednich błotnikach( na zewnątrz masz znaczek, a zarówka jest od środka , zaraz koło rygla maski silnika)
3. zime luty w modułach świateł ( 4 szt. w każdym z rogów samochodu)

Jeśli kierunkowskazy działają z różną częstotliwością ( prawy , lewy), to kłopot jestr z różna rezystancją żarówek lub połączeniami albo niestety body procesor.
Proponuje zacząć od sprawdzania parami ezystancji żarówek.
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: walec w Kwiecień 09, 2008, 00:10:28 am
Jannaf mam to co ty, na zewnątrz wszystko OK
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: V12 w Kwiecień 09, 2008, 08:16:55 am
jannaf, jakie są numery katalogowe przednich modułów świateł? Być może oryginalnie autko miało lampy telewizory i ktoś nieudolnie przerobił na quady.
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: jarek-jerryjag w Kwiecień 09, 2008, 08:31:00 am
ważna sprawa jest opornosc żarówek zdarza się ze jedna lampka  została wymieniona (wygląda tak samo ale opornosc inna powoduje zapalenie swiatla) Niektóre Jaguary nie maja przednich swiatel przeciwmgielnych w miejsce polaczen z lampami powinny być wstawione oporniki 100 omowe.
oraz wylacznik lamp przeciw mgielnych powinien być zaślepiony . Jeśli wszystko zostało sprawdzone pozostaje metoda stukania w moduły czasami pomaga znaleźć uszkodzony modul. ( to co wspomniał Xjsiedlce-zimne luty. )
Moduły są drogie (wczesne miały obudowy aluminiowe zaokrąglone późniejsze to obudowy plastykowe kanciaste.
jeśli to nie pomoże pozostaje odciac dwa druty idące do awaryjnego swiatla albo usunac lampkę.
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: jannaf w Kwiecień 09, 2008, 09:45:32 am
Dzięki za obfite rady. Dziś po południu zabiorę się za diagnozowanie usterki. Moduły mam plastikowe kanciaste i wyglądają na oryginalne. Sprawdzę te z przodu jak radzi Jagoholic bo z tymi "telewizorami" to może być jakiś trop. Potem wymienię żarówki kierunków z przodu i z boku, a jak nie pomoże, to będę opukiwał moduły. Nie mam też halogenów z przodu, więc sprawdzę te oporniki. Czy wtyczki od halogenów to takie wielki żółte cylindry przymocowane od wewnątrz do zderzaka???. Może potem porobię zdjątka i wsadzę tu do wątku - będzie bardziej precyzyjna dyskusja.
Acha  - auto pochodzi z Niemiec i nie jest na pewno Amerykańcem, a żarówki są tradycyjne a nie LED-y.
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: daniel w Kwiecień 09, 2008, 11:41:39 am
Dziwnie działające kierunki to jakiś trop, ale sprawdzałeś światła podświetlenia tablicy rejestracyjnej? One też są podłączone do "kontrolek".
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: norbertp w Kwiecień 09, 2008, 12:22:22 pm
Jannaf mam to co ty, na zewnątrz wszystko OK

Jannaf, Walec - mam to samo co Wy
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: jannaf w Kwiecień 09, 2008, 14:48:23 pm
Daniel
Nie działa tylko podświetlenie komory bagażnika. Dopiero zauważyłem, że jest tam jakaś lampka na klapie bagażnika. Już ją wymieniłem i oczywiście zero efektu.... no oprócz tego, że jest jasno w bagazniku  ;D
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: emka w Kwiecień 09, 2008, 14:54:43 pm
U mnie jest to samo, ale do szybkiego "pykania" się przyzwyczaiłem a kontrolka uszkodzonej żarówki wyświetla się tylko od czasu do czasu. Przeszedłem to samo co ty. Zwracam uwagę na żarówki w oparciach siedzeń. Jak znajdziesz przyczynę, podziel się z nami.
Pozdrowienia
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: qbaty w Kwiecień 09, 2008, 15:32:46 pm
albo "rozmowa z kierowcą w czasie jazdy zabroniona"  ;D
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: jannaf w Kwiecień 09, 2008, 20:49:48 pm

Pati. Z igły widły ???? No to po co jest to forum ??? Jak widzę po zainteresowaniu tematem, "problem" jest dość powszechny i niejednemu nerwy szarga ta wredna kontrolka. Ma nawet swoje odzwierciedlenie w forumowych buźkach  :-X - czyż nie jest podobna ???
Spędziłem dziś całe popłudnie na wymianie elementów zapłonu (palec, kopułka, przewody i świece). Kontrolka nadal się k....a pali  ;D  ;D  ;D . Ale tak na poważnie: sprawdzilem moduły jak radził Jagoholic i chyba są oryginalne, bo przewody do lamp rozdzielają się w wiązce na dwie wtyczki, a telewizory miały chyba tylkojedną żarówkę H4.

jarek -jerryjag - co to znaczy "zaślepiony wyłącznik lamp przeciwmgielnych" ? Ja mam pod taką klapką (własnie zaślepką) normalny wyłącznik z zieloną diodą. Myślę, że po dokupieniu halogenów wystarczyłoby założyć odpowiedni wahliwy hebelek i już by wszystko z halogenami działało.

Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: jarek-jerryjag w Kwiecień 09, 2008, 21:44:34 pm
Po złożeniu lamp przeciw mgielnych(zolte wtyczki)  zdejmujesz klapkę i zakładasz "hebelek". Parę lat temu można bylo  dostać od Jaguara za Parę groszy.
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: jannaf w Kwiecień 09, 2008, 22:37:01 pm
Pati  - nikt się przecież nie gniewa. Zamieszanie to zrobiło się jakoś samo. Wszystko przez kontrolkę  :-X . Zauważ jednak, że jak sam piszesz, dałeś auto do elektryka, który mozolnie poczyścił styki i masy, kabelki, kostki itp. (nie wspominając o wymianie żarówek). Czyli jakoś nie nakleiłeś w swoim wozie nalepki "zakaz palenia" tylko robiłeś wszystko by zgasić tę cholerną kontrolkę  ;D ;D ;D ;D . Pozwól wiec innym podążać swoją drogą, bez skrótów ale z wykorzystaniem wspólnych doświadczeń.
Kurka  :o . Zrobił się Off Topic, którego unikam jak ognia  ;).
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: jannaf w Kwiecień 11, 2008, 20:41:52 pm
Dziś dobrałem się o kostek przyłączeniowych halogenów przednich. Rozebrałem, wyjąłem zaślepki i stwierdziłem, że oporniki są na swoich miejscach. Poczyściłem więc wszystko, podoginałem styki i .......... jestem w punkcie wyjścia - kontrolka spokojnie się pali nadal  :-zly .
Ustaliłem też, że moduły przednie są raczej prawidłowe a nie od "telewizorów" no i poczyściłem też styki w tych dużych kostkach pomiędzy modułami a żarówkami świateł przednich. Wniosek taki, że ze 100 mozliwych przyczyn usterki pozostało do sprawdzenia tylko około 94  :-K
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: V12 w Kwiecień 13, 2008, 22:07:40 pm
To teraz odłączaj kolejno całe moduły i w ten sposób może wytypujesz ten, z którego pochodzi sygnał zapalający kontrolkę.
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: jannaf w Kwiecień 13, 2008, 23:32:34 pm
Znaczy, że jeżeli odłączę cały moduł a będzie on wadliwy, to kontrolka zgaśnie?? Extra - jutro opiszę co ustaliłem.
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: V12 w Kwiecień 14, 2008, 07:57:52 am
głowy bym za to nie dał, ale warto spróbować ;)
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: jannaf w Kwiecień 14, 2008, 22:17:36 pm
EEEEEEEEEEEE :(. Z tym odłączaniem modułów to kucha  :-thumpdown. Jak sie odłączy moduł to kontrolka świeci nawet bez włączania świateł. No ale przy okazji poczyściłem i zakonserwowałem wszystkie masy (każdy moduł ma swoją masę). Efekt oczywiście żaden w zakresie żaróweczki-kontroleczki  :-X, ale całe popołudnie spędzone przy Jagu ---- bezcenne  ;D. Przymierzam się powoli do diagnostyki "zimnych lutów" w modułach, ale mój zapał coś z lekka stygnie. Gdyby ta kontrolka świeciła na zielono, to mogłaby od biedy oznaczać, ze światła są zapalone. Myśle, że w efekcie końcowym tak właśnie będę ją traktował  :D.
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: wavir w Kwiecień 17, 2008, 14:14:08 pm
Cześć! Przerabiałem to samo i jako że mam XJ 40 88r to na telewizorku ciągle paliło mi się logo żarówki z pomarańczową obwódką i z napisem pod spodem "przepalona zarówka" to bardzo mnie to irytowało. Pierwszą rzeczą jaką zrobiłem to oczywiście sprawdzenie żarówek, potem styków, masy lamp, następnie podłączenie halogenów - oczywiście bez rezultatów. Przyglądając się modułom lamp stwierdziłem że mają dokładny opis mocy żarówek - szybka weryfikacja i dwie pzycje zamiast 5 W azłożone 10 W - mam cię myślę i oczywiście po staremu. Na zapasie miałem moduły z innego auta i op koleji zaczełem je wymieniać i to dopiero był strzał w dziesiątkę.
Uszkodzony był moduł przedni z lewej strony, i w końcu brak kontrolki. W międzyczasie chciałem odłączyć przewód i w ten sposób zgasić kontrolkę ale to nie takie proste - OBD musi dostać sygnał z wszystkich lamp że jest ok.
Mam nadzieje że pomogłem.
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: jannaf w Kwiecień 17, 2008, 20:23:48 pm
Też zaczynam skłaniać się do "oskarżenia"  o usterkę któregoś z modułów, bo dotychczasowe zabiegi, a było ich jak wiecie sporo, nie dały absolutnie żadnego efektu.
Tak na marginesie, to kto mnie uświadomi do czego służą żółte kostki przyłączeniowe z mnóstwem kabelków, które nie są do niczego podłączone a umocowane są od góry do stelaży obydwu modułów lamp tylnych ??? Może tu mam coś nieoryginalnego, co powoduje sygnalizację usterki przepalonej żarówki. Czy czarna walcowata duża wtyczka z prawej strony za tapicerką bagaznika (z trzema przewodami -dwa grube i jeden cieniutki) też ma być do niczego nie podłączona???
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: D£UGI w Kwiecień 27, 2008, 08:57:50 am
widze ze temat zainteresował duzo ludzi. mam XJ 81  z 1993 V12
 ja tez  mam problem - świeci żarówka  hamulca postojowego.
 wiecie ze to wazna kontrolka  .  wszystko jest sprawne  tzn hamulec  i czujnik od niego.
pozostałe elementy bez zarzutu  wszystko gra.
auto jest z Niemiec  .
elektryk powiedział mi pzry wymianie amortyzatorów że z tyłu były jakieś amortyzatory  regulowane , pompowane pneumatycznie ? ,  juz poprzedni właściciel założył zwykłe teraz założyłem  gazowe Monroe , ale wracajac do temtu  ???
 zcy mozliwe że przez te amortyzatory świeci ta lampka ?   taką dostałem informację .
 moze ktos cos bedzie wiedział.
A jeszcze ten warszat gdzie robiłem pzregląd  jest naprawdę ok . jak by ktos szukał w Rzeszowie  to mam kontakt.
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: V12 w Kwiecień 27, 2008, 09:56:44 am
a sprawdzałes poziom płynu hamulcowego w zbiorniczku? Czy kontrolka pali się cały czas czy tylko przy naciśniętym pedale hamulca?
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: D£UGI w Kwiecień 28, 2008, 20:08:42 pm
cały czas się pali, sprawdzony poziom .
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: V12 w Kwiecień 28, 2008, 20:15:56 pm
no to problem może leżeć w czujniku poziomu płynu hamulcowego lub okablowaniu.
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: adams w Maj 01, 2008, 09:13:50 am
Witam!
Panowie eureka !!!
Mam proste rozwiazanie dla Jannafa.
Wyjmujesz zarowke od tej nieszczesnej kontrolki i efekt swiecenia zarowki nie istnieje, dobre co  ;D ;D ;D
pozdrowienia adams
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: jannaf w Maj 01, 2008, 13:06:51 pm
Dzięki  :-K  - Że też wcześniej na to nie wpadłem  :-V
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: tobi07 w Kwiecień 12, 2009, 22:14:59 pm
Szanowni koledzy czy ktos moze dokladnie opisac jaki opornik ( wartość)  , gdzie i w jaki sposób powinien byc wlutowany w miejsce wymontowanych halogenów przednich ?  :-tylko
Z góry dzieki za pomoc
Tytuł: Odp: Denerwująca kontrolka przepalonej żarówki
Wiadomość wysłana przez: tobi07 w Kwiecień 13, 2009, 20:13:38 pm
Radzio pewnie było by prościej ale powiedz gdzie takie nabyć. ? Pozdrawiam