FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION

Dział Techniczny => XJ-40, XJ-81 (1986-1994) => Wątek zaczęty przez: macho w Wrzesień 19, 2009, 21:02:46 pm

Tytuł: spadek mocy
Wiadomość wysłana przez: macho w Wrzesień 19, 2009, 21:02:46 pm
Jeździ jakby miał 80 KM, a nie 200.
Wszystkie 6 cylindrów chodzi. Świece, przewody wysokiego napięcia wymienione. :-help :-help :-help
Szukać nowego silnika, nowego Jaga? ręce mi już opadają, sam za bardzo się nie znam, mechanicy z okolic Olsztyna boją się tej marki.
Ostatni mechanik po 3 dniach walki poddał się i powiedział, że się nie zna :-thumpdown
Tytuł: Odp: spadek mocy
Wiadomość wysłana przez: optre w Wrzesień 19, 2009, 21:05:48 pm
a cewka wysokiego napięcia? jak będziesz potrzebowal jakies pierdołki do testowania na podmianke, to wiesz do kopgo się zwrócić. ;)
Tytuł: Odp: spadek mocy
Wiadomość wysłana przez: macho w Wrzesień 19, 2009, 21:11:12 pm
Tego nie wymieniałem jeszcze  :-wstyd
Możesz mi ją sprzedać?
 :-K :-K :-K :-K :-K :-K
Tytuł: Odp: spadek mocy
Wiadomość wysłana przez: optre w Wrzesień 20, 2009, 10:58:06 am
Macho, mogę Ci wysłać cewke, kopółke i co tam jeszcze wymysle, wszystko jest sprawdzone i działa, popodmieniasz sobie i zobaczysz czy coś pomoże, to co pomoże to Ci sprzedam, a reszta z powrotem do mnie, co Ty na to?
Bo bez sensu zebys kupował jeśli nie wiesz czy co jest przyczyną, a takim sposobem będziesz mógł trochę pokombinować, przepływomierz też mogę podesłać.
Tytuł: Odp: spadek mocy
Wiadomość wysłana przez: macho w Wrzesień 20, 2009, 12:12:43 pm
Optre na prezydenta :-thank
Czekam z niecierpliwością na paczkę :-yipee
Tytuł: Odp: spadek mocy
Wiadomość wysłana przez: optre w Wrzesień 20, 2009, 21:18:48 pm
właśnie macho, warto pozbyć się katalizatorów  :-za
Tytuł: Odp: spadek mocy
Wiadomość wysłana przez: Hornet w Wrzesień 20, 2009, 21:54:53 pm
Sie podepnę :) grzechoczą mi katalizatory pod autem. xj40 z 94 4.0. co tam wstawić?
pozdrawiam
Tytuł: Odp: spadek mocy
Wiadomość wysłana przez: optre w Wrzesień 20, 2009, 22:00:21 pm
rure
Tytuł: Odp: spadek mocy
Wiadomość wysłana przez: Hornet w Wrzesień 20, 2009, 22:06:50 pm
Aye aye. Wkładam za przeproszeniem rury 2 w miejsce katów. pozdrawiam
Tytuł: Odp: spadek mocy
Wiadomość wysłana przez: Hornet w Wrzesień 21, 2009, 18:20:57 pm
One całe i drożne :)) te małe. Ale wyszła następna rzecz- nie dajcie spawać gazem wydechu - nie da sie ;-). Ide teraz szukac kto zdemontuje i w osłonie półautomatem zrobi :).
Tytuł: Odp: spadek mocy
Wiadomość wysłana przez: Luqasek w Wrzesień 22, 2009, 15:04:53 pm
A nie da się wyciągnąć katalizatora i go "wydłubać" ? To stary sposób, bez spawania i pasowania rury, wystarczy duży młotek, gruby drut (może być zbrojeniowy) i np. przecinak lub jakieś dłuto:)
Tytuł: Odp: spadek mocy
Wiadomość wysłana przez: Yoohas w Wrzesień 24, 2009, 10:28:05 am
A ile kosztuje katalizator do XJ-a? Chodzi mi o uniwersalny albo nieoryginalny ale nowy fabrycznie.....bo wiem, że w serwisie chyba coś ok. 10 000 zł/sztukę.

Może znajdzie się coś w granicach 400-500 zł/sztukę?

Tytuł: Odp: spadek mocy
Wiadomość wysłana przez: KRISS w Wrzesień 24, 2009, 12:00:32 pm
Jeżeli mówisz o katalizatorach w portkach - to je wywal... :)
Jeżeli o środkowych - 1480 brutto ;) NOWE :) i do xj40 :)
Tytuł: Odp: spadek mocy
Wiadomość wysłana przez: Yoohas w Wrzesień 24, 2009, 15:37:36 pm
I to jest jakaś sensowna propozycja - ta cena to za sztukę czy komplet? :) :) Pytam się poważnie, bo pewnie za jakiś czas mnie to czeka.
Tytuł: Odp: spadek mocy
Wiadomość wysłana przez: KRISS w Wrzesień 24, 2009, 15:54:35 pm
I to jest jakaś sensowna propozycja - ta cena to za sztukę czy komplet? :) :) Pytam się poważnie, bo pewnie za jakiś czas mnie to czeka.
mail
Tytuł: Odp: spadek mocy
Wiadomość wysłana przez: Luqasek w Wrzesień 27, 2009, 22:39:22 pm
Bez przesady, że będzie pierdziało czy coś tam, a tym bardziej, że problem będzie z wydostawaniem się spalin. Nie jedno auto widziałem z wytłuczonym katalizatorem i nie było żadnych ujemnych skutków ubocznych tej operacji, oczywiście poza tymi ekologicznymi. A skąd mundurowy będzie wiedział, zwłaszcza gołym okiem, że brak katalizatorów? No chyba, że dorwie nas inspekcja transportu drogowego, tylko nie wiem, czy oni mogą zatrzymywać osobowe:) nie mam pewności.
Tytuł: Odp: spadek mocy
Wiadomość wysłana przez: Yoohas w Październik 06, 2009, 14:08:04 pm
No tak.......to taka nasza cecha narodowa.......wytłuc katalizator. Przecież drogówka nie sprawdzi :) :) :)

Przecież KRISS napisał, że za 1500 zł można mieć 2 nowe katalizatory.......to naprawdę tak dużo? Bo jeśli tak to chyba nie powinno się mieć auta. 1500 zł i spokój do końca życia Jaguara......naprawdę niska cena.

Wiem, że moja argumentacja może wkurzać ale trochę zarażony (i zakochany) w mentalności skandynawskiej jestem. Piękny kawałek świata, doskonały przykład symbiozy człowieka i przyrody.....daleko nam do nich.
Tytuł: Odp: spadek mocy
Wiadomość wysłana przez: Yoohas w Październik 07, 2009, 07:55:30 am
Żaden ze mnie ekolog. I nie rozumiem, czemu moja argumentacja jest tak ciężka do przyjęcia. Myślę, że mój xj40 z 1993 r. spełnia EURO1 na pewno. W tym roku auta niemieckie i niektóre szwedzkie spełniały już EURO2.

Chodzi mi tylko o to, że katalizator po coś jest. Taki znowu wielki wydatek to nie jest, spadek mocy też niewielki. Więc gdyby nie był potrzebny to by go nie było fabrycznie. To jest maszyna, jakieś urządzenie zaprojektowane w pewien określony sposób. Bez katalizatora poza CO2, śladowymi ilościami CO do atmosfery wydobywają się znaczne ilości NOx, SOx. Wiem, że jeden samochód nic nie zmieni ale........

Radzio - idąc Twoją argumentacją - skoro komuś szkoda 1500 zł na nowy katalizator to nie powinien jeździć Jaguarem. :) :)
Tytuł: Odp: spadek mocy
Wiadomość wysłana przez: KRISS w Październik 07, 2009, 08:08:14 am
Mój spełnia Eur2 ma dopalaczkę wstawioną jakąś niemiecką i papier na to... przepraszam za  :-off
Tytuł: Odp: spadek mocy
Wiadomość wysłana przez: qbaty w Październik 07, 2009, 08:14:48 am
Wiem, że moja argumentacja może wkurzać ale trochę zarażony (i zakochany) w mentalności skandynawskiej jestem. Piękny kawałek świata, doskonały przykład symbiozy człowieka i przyrody.....daleko nam do nich.
Wiem o czym mówisz Yoohas - zawsze zazdrościłem (i nadal zazdroszczę) Skandynawom takiego spokojnego podejścia do życia. Trudno to opisać, ale coś w tym jest  ;D
 :-off :-off :-off :-off :-off