FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Ogólny (Tematy Jaguarowskie i nie tylko) => Jaguar News & Jaguar Scena => Wątek zaczęty przez: adam w Luty 29, 2008, 16:42:16 pm
-
:-cry
-
Skąd tam się wzieła II seria? i co za barbarzyńca się z nią obchodził?
-
i nawet nie wzieli caly drzwi tylko blache, cuda cuda cuda. napewno sie przydalo
na budowe :-cry
-
dranie! nie wolno tak postepowac z Kotami. A swoja droga, widzialem kiedys reportaz z Kuby i co prawda nie ma tam za duzo Jaguarow, ale maja pelen przeglad zabytkow amerykanskiej motoryzacji. W krajach trzeciego swiata mozna do dzis natrafic na wspaniale samochody
-
a może to auto jest szykowane pod rajdy, wyrzucono z niego co sie dało aby był leciutki ;D
-
Moze MacGywer uciekal z pustyni i chcial go przerobic na helikopter:):):)
-
jeśli chodzi o Kubę to takie samochody są, ale każdy Kubańczyk chce za swojego milion dolarów. dosłownie. dla nich to symbol bogactwa i nie chcą zejść z ceny nawet o 10.000. Są też bardzo dobrymi mechanikami. Spróbujcie zamontować do Dodge'a Challengera silnik od Skody 105. Widziałem takie zdjęcie. Ten samochód nawet jeździ.
-
Na kubie dlatego jest tyle starych samochodów ponieważ kuba była przez bardzo długo objęta embargiem gospodarczym, a co do tych mechaników to bym nie wyrażał tak pochlebnych opini.
Niedawno na discovery był program na ten temat.
-
Zgadzam się z Robsonem, mechanika z nich takie jak i u nas, nawet robia samemu płyn hamulcowy
-
robią ale dlatego że nie mają gdzie kupić. potrzeba matką wynalazków