FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ X300, X305, X308 (1994-2003) => Wątek zaczęty przez: Marek3111 w Wrzesień 26, 2025, 18:10:38 pm
-
Witam Panow,
No i kot juz na 4 lapach i kolejny problem. Po długim postoju nagle auto lapie wysokie obroty. Im cieplej tym wyżej - 2000!!!!
Myślałem ze padł silnik krokowy, wiec go wymieniłem. Pomogło na 1 dzien. Dzisiaj znowu to samo. Na zimnym startuje i trzyma 1300 obrotów i wzrastają do 2000. Przepustnica działa, nie blokuje się, czujniki temperatury maja 2 lata.. prawie nie używane. Nie mam przepływomierza na podmianę, ale zatykając ręką dolot zwalnia, ale nie za wiele. W trakcie jazdy mogę jechać bez używania pedału gazu - 1500.
Pytanie co i jak mogę sprawdzić zanim zacznę rozbierać cały dolot?? HELP !!!
-
Wymień akumulator.
-
Akumulator powiadasz? A moge poprosic o uzasadnienie? Sprawdzałem akumulator ma 12,4v na postoju, ladowanie na 14,4- 14,5 bez wzgledu na obroty. Czyżby jakiś odczyt z akumulatora powodował ze Komputer podnosi obroty? Czy bez narzedzia do diagnozowania aku, moge to zweryfikowac?
Nie no dzieki, do Rybnika z Bydgoszczy to sie nie wybieram.
Dzisiaj nie chcial odpalic, akumulator kreci jak glupi, odpala dopiero kiedy przepustnica jest otwarta na maksa potem krztusi sie szarpie, a jak juz wyrówna znowu 1500 i rośnie....
Może jakaś konkretna i rzetelna podpowiedz? Nie wierze ze nie ma nikogo kto może cos doradzić.
-
Nie łapie Ci gdzieś lewego powietrza?
-
Akumulator nie ma wpływu, podmieniony i jest to samo.
Nie szczelności nie znalazłem, ale rozbieram element po elemencie. Po kilu godzinnym postoju odpala bez problemu ale zaraz później wchodzi na obroty. Po wyłączeniu ma problem z ponownym odpaleniem, ewidentnie leje paliwo.
No nic działam dalej.
-
Zdejmij rurę dolotu, śmierdzi paliwem po otwarciu przepustnicy?
-
Podłączyłem zwykły tester żeby zobaczyć jakie są parametry - mam dziwny odczyt temperatury (-) 40 stopi i komunikat ze statusu systemu paliwowego: Otwarta pętla z powodu niewystarczającej temperatury silnika. Odczyt pozostaje takie sam bez względu na to czy mam czujnik podpięty czy nie, wymiana czujnika oczywiście nie pomogła...
Wygląda na to jakby ECU nie miało odczytu z czujnika, zawiesiło się na minus 40stopniach.... zwarcie w kablach, czy sterownik wyzionął ducha?
Spotkał się ktoś z takim przypadkiem?
Oczywiście zanim zacznę pruć auto postaram się zweryfikować pomiary bardziej profesjonalnym testerem...
-
Pozostaje "przedzwonić" kable od czujnika do ECU.