FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION

Dział Techniczny => XE (2014 - obecnie) => Wątek zaczęty przez: TheIslander w Styczeń 15, 2025, 10:33:39 am

Tytuł: Wymiana akumulatora
Wiadomość wysłana przez: TheIslander w Styczeń 15, 2025, 10:33:39 am
Cześć,
Ze względu na całe 60% pojemności, jaka pozostała w akumulatorze mojego kota, planuję zmienić na wiosnę aku na nowy.
Czy wymiana wymaga udziału magika z komputerem, czy sztuka za sztukę i nic nie trzeba dodatkowo robić?
Zastanawiam się z przejściem na aku o większej pojemności +-95AH.
Standardowo pytanie jaki aku byście z własnego doświadczenia polecili?
Tytuł: Odp: Wymiana akumulatora
Wiadomość wysłana przez: Zbyszek01 w Styczeń 15, 2025, 12:41:15 pm
Wszystko zależy od tego czy to jest benzyna czy diesel?  A próbowałeś podłączyć pod ładowarkę? Ja jak zmieniałem to w serwisie mi go adaptowali bo niby komputer musiał wiedzieć jaka jest nowa pojemność, bo po nowemu może być źle ładowany i szybciej on padnie.


Wysłane z iPhone
Tytuł: Odp: Wymiana akumulatora
Wiadomość wysłana przez: TheIslander w Styczeń 15, 2025, 13:20:36 pm
2.0 benzynka.
No właśnie jak co zimę każde auto ma u mnie ustawowo nockę albo dwie na prostowniku + zrobiłem kocurem 2 wyjazdy po 250-300 km ostatnio i wg testera to naładowany pięknie bo do 98%, tylko pojemności zostało 60% i już nic się raczej z niego nie wyciśnie.
Czyli wygląda na to, że trzeba adaptować.
Spróbuję się ugadać tak, że na wiosenną zmianę opon pojadę z nowym aku w bagażniku i żeby mi to za jednym zamachem zrobili.
Tytuł: Odp: Wymiana akumulatora
Wiadomość wysłana przez: M737 w Styczeń 15, 2025, 18:05:22 pm
kto ma to zrobić? chyba nie wulkanizacja?
Tytuł: Odp: Wymiana akumulatora
Wiadomość wysłana przez: TheIslander w Styczeń 15, 2025, 21:40:39 pm
Kupiłem kotka od pracownika salonu Jaguara. Powiedzmy, że mam dzięki temu drobne bonusy, między innymi przechowalnia i wymiana kół.  :)
Tytuł: Odp: Wymiana akumulatora
Wiadomość wysłana przez: denver69 w Luty 02, 2025, 22:34:27 pm
Nie daj sobie wmówić jakiś głupot, że wymiana aku w aucie to jak przeszczep serca, wyjmujesz stary wstawiasz nowy i po sprawie. Mój stał miesiąc bez aku, wstawiłem nowy i nic nie musiałem programować. W serwisach mają klientów za frajerów do strzyżenia.
Tytuł: Odp: Wymiana akumulatora
Wiadomość wysłana przez: piotrrf w Luty 03, 2025, 15:47:46 pm
Może u Ciebie ten sposób wymiany zadziałał. U mnie nie
Pół roku nie wiedziałam dlaczego auto nie działało jak należy. Po prawidłowej wymianie zapomniałem o problemach.
.
Tytuł: Odp: Wymiana akumulatora
Wiadomość wysłana przez: Decybel w Kwiecień 20, 2025, 12:14:01 pm
Może u Ciebie ten sposób wymiany zadziałał. U mnie nie
Pół roku nie wiedziałam dlaczego auto nie działało jak należy. Po prawidłowej wymianie zapomniałem o problemach.
.

Racja.

Nie daj sobie wmówić jakiś głupot, że wymiana aku w aucie to jak przeszczep serca, wyjmujesz stary wstawiasz nowy i po sprawie. Mój stał miesiąc bez aku, wstawiłem nowy i nic nie musiałem programować. W serwisach mają klientów za frajerów do strzyżenia.

Akumulator ma to do siebie, że jest podzespołem samochodu, który się zużywa. W miarę jego zużycia i zmieniających się przez to jego parametrów muszą się też zmienić parametry, jakimi jest on ładowany z instalacji auta. Mówiąc w skrócie - wymieniłeś akumulator, który był wykończony na nowy i w ten sposób zapewniłeś sobie, że ten nowy akumulator jest ładowany jakby był ledwo żywym złomem, bo nie powiedziałeś elektronice, że ma znów zacząć ładować go jak nówkę... W telegraficznym skrócie - bzdury opowiadasz
Tytuł: Odp: Wymiana akumulatora
Wiadomość wysłana przez: Krzych1991 w Kwiecień 20, 2025, 12:43:59 pm
w ten sposób zapewniłeś sobie, że ten nowy akumulator jest ładowany jakby był ledwo żywym złomem

To, że samochód sam nie potrafi ogarnąć, że ma nowy akumulator i się na niego przestawić wynika tylko i wyłącznie z decyzji jego producenta. Podobnie jest z czujnikami TPMS. Jeden samochód sam wykryje kompletnie nowe dla niego czujniki. Z drugim trzeba jeździć do serwisu po każdorazowej zmianie kół, choćby były w nich czujniki które miał zaprogramowane pół roku temu.

Ponadto patrze na kilka modeli prostowników i w żadnym z nich nie można ustawić czy ładuje się stary czy nowy akumulator, a mimo to te urządzenia działają. Skoro prostownik za 100zł z allegro potrafi sam się dostosować to może samochód za ponad 200k zł też mógłby dać radę, czy wymagam za wiele?
Tytuł: Odp: Wymiana akumulatora
Wiadomość wysłana przez: kupis99 w Kwiecień 21, 2025, 09:47:05 am
Ciekawa polemika, w sumie jakby to przemyśleć, to jedna i druga strona ma rację. Obserwuje i czekam na kolejne opinie bo uważam temat za rozwojowy, wcześniej czy później każdego z nas będzie czekać wymiana Aku na nowy.
To co panowie i panie, trzeba jechać do serwisu czy wystarczy plug and play ?
Tytuł: Odp: Wymiana akumulatora
Wiadomość wysłana przez: Zbyszek01 w Kwiecień 21, 2025, 15:53:53 pm
Ja zmieniałem w serwisie, uznałem że aku AGM powinien być ładowany odpowiednim prądem a to jest możliwe po dostrojeniu kompa auta i pokazanie że tam jest nowe. Będzie ładowany odpowiednimi prądami to dłużej posłuży. Jeżeli chodzi o ładowarki to też musi być taka która ładuje aku AGM bo te aku ładuje się innymi prądami niż zwykłe kwasowe.
Tytuł: Odp: Wymiana akumulatora
Wiadomość wysłana przez: Krzych1991 w Kwiecień 21, 2025, 16:25:42 pm
Jeżeli samochód sam nie ogarnia, że ma nowy akumulator to oczywiście zgadzam się, że trzeba jechać do serwisu. Pytanie tylko czy to prawda?
Mój XE z 2016 sam wykrył, że ma kompletnie nowe koła z nowymi czujnikami. Dało się skasować komunikat o przeglądzie bez komputera. Z tego co wiem da się ustawić hamulec ręczny w pozycji do wymiany klocków bez komputera. Kontrolki na wyświetlaczu też potrafiły same zgasnąć po usunięciu usterki.
Więc ja bym spodziewał się, że sam ogarnie, że ma nowy akumulator.
W serwisie zawsze potwierdza, że trzeba programować bo chcą zarobić.
Tytuł: Odp: Wymiana akumulatora
Wiadomość wysłana przez: Zbyszek01 w Kwiecień 21, 2025, 16:36:15 pm
W MY2020 już ten system do klocków nie działa albo coś robiłem źle, w poprzednim działało. Też mam dwa kpl kół i to jeden z poprzedniego Jaga i też po założeniu nie musiałem programować. O przeglądzie w tym nie próbowałem bo robiłem w warsztacie, w poprzednim działało.
Usterek nie miałem jeszcze na wyświetlaczu.