FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION

Dział Techniczny => S-TYPE (1999-2007) => Wątek zaczęty przez: Sad Ripper w Maj 10, 2024, 11:53:48 am

Tytuł: Kręci, nie odpala - elektronika?
Wiadomość wysłana przez: Sad Ripper w Maj 10, 2024, 11:53:48 am
Cześć!
Na wstępie chciałbym się przywitać - co prawda nie posiadam Jaguara s-type sensu stricto, ale posiadam jego amerykańską wersję, czyli forda thunderbirda 3.9 V8 - mechanicznie i elektronicznie prawie bliźniaczą jednostkę. Otóż problem mam taki, że po przejechaniu nim kilkuset kilometrów pojawił się taki problem - zapaliłem, zgasł. Zapaliłem ponownie i ruszył, na odcinku 5km jakby spadała mu moc/dławił się kilka razy. Zatrzymałem się, zgasiłem, już nie odpalił. Po kilku godzinach przyjechała laweta (dalej nie odpalał), zwiozła mnie do domu i zostawiła. Następnego ranka też nie odpalił. Za to po 5 dniach odpalił. Wymieniłem zbiorniczek wyrównawczy, bo był pęknięty, przejechałem się i znów przestał odpalać. Czasem odpali, czasem zakręci z 5 razy i dopiero odpali, a potem zupełnie nie odpala. Teraz info: kręci bardzo ładnie, bo ma nowy aku. W listwie paliwowej przy wtryskach jest ciśnienie. Wymieniłem czujnik położenia wału - bez skutku. Na wszelki wypadek sprawdziłem czujniki przy hamulcu - sprawne. W aucie nie da się uruchomić tempomatu, jeśli to ma jakieś znaczenie. To chyba wszystko - macie pomysł, gdzie szukać dalej?

Tytuł: Odp: Kręci, nie odpala - elektronika?
Wiadomość wysłana przez: tadelak w Maj 10, 2024, 13:10:45 pm
Chyba trzeba zacząć od podłączenia komputera diagnostycznego - koniecznie! :-V
Tytuł: Odp: Kręci, nie odpala - elektronika?
Wiadomość wysłana przez: Sad Ripper w Maj 10, 2024, 13:26:18 pm
Sprawdzałem zwykłym odb2 i car scanerem oraz jakimś jeszcze programem na tel (pełne wersje) i żadnych błędów nie wyrzuciło
Tytuł: Odp: Kręci, nie odpala - elektronika?
Wiadomość wysłana przez: wtom w Maj 10, 2024, 22:04:56 pm
Takie skanery są do bani. Nie dogada się.
Tytuł: Odp: Kręci, nie odpala - elektronika?
Wiadomość wysłana przez: Sad Ripper w Maj 11, 2024, 11:52:26 am

Dzięki - tyle już wiemy. Co polecasz? Są jakieś przystępne cenowo, które to ogarną, czy zostaje tylko ktoś z fabrycznymi licencjami i profesjonalnym sprzętem?
Tytuł: Odp: Kręci, nie odpala - elektronika?
Wiadomość wysłana przez: wtom w Maj 11, 2024, 23:57:03 pm
mój S-type z 1999 gada z DELPHI DS150 na wybranym -> Fordzie Windstar
Tytuł: Odp: Kręci, nie odpala - elektronika?
Wiadomość wysłana przez: Sad Ripper w Maj 17, 2024, 12:58:00 pm
Dobra, jestem nieco dalej - znaczy, nie udało mi się zdiagnozować, bo nikt nie chce wynalazków diagnozować, więc robię sam (dzwoniłem też do nieautoryzowanych warsztatów specjalizujących się Jaguarach i odmówili). Ale ok.
Sprawdziłem cztery cewki miernikiem, rezystancja na pierwotnym i wtórnym uzwojeniu zgodna ze specyfikacją. W poniedziałek przychodzą podwójne irydowe świece, to wszystkie zmienię i sprawdzę też pozostałe cewki.
Podłączyłem manometr do listwy paliwowej i ciśnienie nabija pięknie, zgodnie z wytycznymi (do 65psi około, trzyma ciśnienie jak wyjmę kluczyk) - ale przy kręceniu długim to ciśnienie nie spada w ogóle chyba, co sprawia, że muszę sprawdzić, czy wtryski chodzą. Czy da się to sprawdzić bez demontażu ich? odłączyć jeden i wpiąć się żarówką we wtyczkę? powinna mrugać?
Tytuł: Odp: Kręci, nie odpala - elektronika?
Wiadomość wysłana przez: wtom w Maj 17, 2024, 18:46:20 pm
Co znaczy nie chce? Kompa nie chcą podłączyć?
Tytuł: Odp: Kręci, nie odpala - elektronika?
Wiadomość wysłana przez: Sad Ripper w Maj 17, 2024, 19:14:40 pm
Dobra, najnowsze ustalenia:
1. Świece czyste, dobre, suche, bardzo ładne. Zdjęcie poniżej.
2. Iska jest. Na trzech testowałem, przy kręceniu podają piękną iskrę.
3. Paliwo w listwie jest - 4 bary, pięknie dobija, po kilku godzinach dalej jest w listwie ciśnienie. Zdjęcie poniżej.
4. Do wtrysków dochodzi prąd, ale nie sterowanie. Tzn - napięcie jest, ale żaden z nich nie działa, nie podają paliwa. Jak były świece z jednej głowicy i kręciłem, żeby sprawdzić iskrę, nie było zapachu paliwa, żaróweczka we wtyczce wtrysku nie jarzy się nawet słabo, mimo kilkunastu sekund kręcenia.

Wychodzi na to, że coś ze sterowaniem wtrysków - macie jakiś pomysł? Immpobiliser? Komputer? Tylko że czasem odpala, rzadko, ale czasem chodzi, choć od trzech dni ani razu nie zapalił. Dioda alarmu fabrycznego (na podszybiu) gaśnie normalnie i nie mruga przy kręceniu).

ps. nie chcę wyjść na nieuprzejmego gościa, tym bardziej, że jestem tu nowy, ale nie pytam gdzie i do kogo się zwrócić, ani nie mam zamiaru się rozwodzić nad tym, dlaczego ktoś nie chciał mi pomóc. Mam konkretny problem i chcę się z nim zmierzyć, a nie tworzyć sobie kolejny problem polegający na szukaniu kogoś, kto zmierzy się z moim pierwszym problemem. Dlatego - z wdzięcznością przyjmę rady dotyczące dalszej DIY diagnostyki/prób naprawy. I tyle:) Dzięki!