FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ X300, X305, X308 (1994-2003) => Wątek zaczęty przez: krystian25 w Wrzesień 02, 2023, 23:15:35 pm
-
Witam. Dzisiaj zabrałem się za wymianę filtra paliwa w moim X300. Podczas wymiany, kiedy odkręcałem rurki paliwowe od filtra, okazało się, że jeden z przewodów, który wychodzi ze zbiornika tuż nad mostem, przegnił i ułamał się. Dokładnie stało się to na kolanku, które wychodzi ze zbiornika nad mostem i tam przechodzi w przewód gumowy. Tam wychodzą chyba dwa przewody. Udało mi się prowizorycznie nasunąć na ułamane kolanko przewód gumowy i połączyć go z rurką paliwową wchodzącą do filtra paliwa i jakoś uruchomić auto, ale to tylko prowizorka, żeby "zjechać z lewarka". Moje pytanie i prośba o pomoc: od czego zacząć, żeby zabrać się do obróbki umałamanego kolanka i zastąpić stary przewód gumowy? Lepiej będzie wyciągać zbiornik paliwa, czy trzeba próbować od dołu, czyli poprzez demontaż mostu itd.? Jak wygląda demontaż zbiornika? Czy jest on zamocowany czymś jeszcze oprócz dwóch opasek, które widać w bagażniku? Czy demontaż zbiornika w ogóle pomoże mi dostać się do miejsca, w którym przegnił mi przewód? Będę wdzięczny za wszystkie wskazówki, bo temat trochę mnie przeraża, jak na to wszystko patrzę...
-
Cześć, właśnie robiłem to samo, tylko u mnie nie mogłem odkręcić przewodu od filtra, tak się zapiekło, musiałem uciąć rurkę i dorabiać nakrętkę. Połączę końcówki gumowym przewodem paliwowym na opaski i będzie dobrze, przy kolejnej wymianie będzie prościej, a ciśnienia nie ma tam aż tak dużego żeby nie wytrzymało. Swoją drogą co to za patent, żeby filtr paliwa przykręcać i to pod podwoziem.
-
Cześć. Dzięki za odzew:) Powiedz, w których miejscach "sztukujesz" przewód gumowy? Rozumiem, że od filtra paliwa i metalowego przewodu do zbiornika? W którym miejscu później łączysz gumowy przewód? Wyjmowałeś zbiornik?
-
Zdjęcie poglądowe. W tym miejscu przegnił przewód.
-
Zalóz gumowy przewod do paliwa i bedzie ok, jak potrzebujesz dorobic kawalek to tez nie ma problemu, polacz guma, tam nie ma ma tyle cisnienia by byl z tego jakikolwiek problem, zawsze mozesz tez zarobic koncowke jak jest miejsce. Wyciagac baku nie trzeba.
Generalnie te filtry sa nie do wykrecenia w naszym klimacie tak by sie nie ulamal jakis przewod. Jak zewnetrzna linia nie odkreca sie, to najlepiej ja uciac zaraz przed samym filtrem i pozniej trzymajac druga linie od baku, odkrecic sam filtr z przewodu(francuz na przewodzie, nasadka i przedluzki poza kolo na filtrze), pozniej nowy filtr wkrecic w przewod do baku, a zewnetrzny od kola zarobic na nowo, jak utnie sie zaraz za mocowaniem bez problemu wystarcza go zeby pozniej go dokrecic z nowo zarobionym koncem. Sama nakretke z obcieta linia pozniej duzo latwiej odkrecic od filtra jak ten siedzi w imadle.
-
Dzięki za wskazówki:) U mnie filtr udało się wykręcić, ale gumowe uszczelki na końcówkach przewodów wchodzących do filtra są w słabym stanie, Z jednej strony jest typowy oring, z drugiej gumka stożkowa. Pytanie, czy można ją zastąpić też oringiem, czy lepiej poszukać stożkowej?
-
Ja tam nawet nie pamietam zeby jakis oring byl tam czy uszczelka jakkolwiek napewno cos podobnego da sie znalezc :)
Jakbys ulamal obie linie to bym polecil wymienic caly filtr na taki gdzie z obu stron mozna zalozyc gumowy wezyk, wazne by sie tylko zmiescil w koszyk.
-
Ja sztukowałem 10 cm od filtra w stronę zbiornika na metalowym przewodzie.
-
U mnie problem polega na tym, że muszę szykować sztukować na kolanku od zbiornika, tuż nad mostem. A dojście jest niewielkie...