FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XE (2014 - obecnie) => Wątek zaczęty przez: MOLLI w Kwiecień 06, 2022, 17:24:26 pm
-
Hej jestem po gruntownym remoncie silnika w jagu 2.0 180km i zastanawiam się czy ktoś z forumowiczów zwiększał moc? Zastanawia mnie to gdyż wiele tunerów obiecuje bezpieczne 220km i 530nm. Jak myślicie warto? No i najważniejsze czy bezpiecznie?
-
Poprzednie moje auto miało 160 km i 350 nm i powiem że warto porównując z tym co mam czyli 240 km i 500 nm.
Inna bajka ;D
Czy bezpieczne to nie wiem i też szukam odpowiedzi bo parę nm by się jeszcze przydało :-za
-
Zaden tuner nie da ci gwarancji na silnik po aktualizacji softu. W jagu nic nie grzebalem, ale mam bardzo dobre wspomnienia z aktualizacja softu w samochodach grupy VAG. Wieksza elastycznosc i przyspieszenie, w normalnym trybie jazdy mniejsze spalanie. Jaki masz przebieg, co dokladnie robiles z silnikiem?
-
To że po tuningu jest mniejsze spalanie to wiem, jedynie jak to jest robione z głową i pod konkretny silnik. Do dobrego tuningu pasuje jeszcze aby z silnikiem był też robiony program do skrzyni, wtedy mamy kopa.
Z autem nic jeszcze nie modziłem, szukam wiadomości gdzie dobrze robią i czy się sprawdza a najważniejsze abym potem nie wracać z błędami lub co gorsza z naprawami silnika czy skrzyni.
Na liczniku 94 Tkm
-
U mnie 139k przebiegu. Strzelił mi rozrząd (fart że zawory i tłoki są całe) co sprawiło że wymieniłem każdy możliwy element rozrządu dodatkowo obydwa wałki rozrządu i pokrywę. Do tego dźwigienki i popychacze zaworowe. Wszystko nowe z aso dół silnika skontrolowałem i nie ma do czego się przyczepić.
-
Zaczynam sie bac nowych aut.Ledwo silnik dotarty a juz rozrzad strzelil.
Do czego ten swiat zmierza?
Jezdzimy cykajacymi minami na kolach.
Mam ten sam silnik i 97 tys km nalatane.
Ile mu zostalo zycia?
-
Ludzie piszą że głównym powodem są za długie (34 Tkm) przebiegi między wymianami oleju. Coś w tym jest. Najwięcej awarii jest w silnikach, albo zatarty albo rozrząd.
Swojego Kota kupiłem z przebiegiem lekko ponad 70 Tkm czyli po dwóch wymianach, ja zmieniam co 10-12 Tkm
-
U mnie zdecydowanie powodem były właśnie długie interwały olejowe. Idealnie co 34k kilometrów wymiana i mamy efekty
-
Poprzedni właściciel miał kartki z wymiany oleju co 10 tys.km. Ja wymieniam przy około 12 tyś.
-
Ludzie piszą że głównym powodem są za długie (34 Tkm) przebiegi między wymianami oleju. Coś w tym jest. Najwięcej awarii jest w silnikach, albo zatarty albo rozrząd.
Swojego Kota kupiłem z przebiegiem lekko ponad 70 Tkm czyli po dwóch wymianach, ja zmieniam co 10-12 Tkm
Oficjalnie mam podobnie ja Ty wymieniany olej.Wedlug wpisow serwisu.
Wlascicielem auta byl szef warsztatu samochodowego i robil wymiany czesciej, a jak przyszla kolej na serwis to tam tez wymienial.
-
Ja tylko się pocieszam że te km nie zostały zrobione naokoło komina a to dla tego silnika jest niezbyt dobre.
Porównując kiedy rozpoczął się przebieg i wymiany oleju to wszystko się zamknęło w roku czasu, myślę że to trochę pocieszające.
-
Hej
moge zarowno przywrocic sterownik do oryginalu,
jak i wykonac chiptuning bezpieczny dla silnika (nie na tor),
Pozdr
-
Ot taka ciekawostka, jak wiadomo zmiana mapy silnika, choć najlepsza z punktu widzenia poprawy osiągów i bezpieczeństwa auta (o ile robi to ktoś kto się na tym zna), łączy się z potencjalną możliwością utraty gwarancji, stąd pomysł na założenie Boxa, który też dodaje nieco koni i momentu obrotowego, a daje możliwość zdjęcia przed oddaniem auta na serwis, tak przynajmniej myślałem.
I tu dwie ciekawostki, pierwsza to taka, że nawet posiadanie Boxa jest możliwe do wykrycia, jeśli tylko serwis się uprze to ma ku temu narzędzia, a druga to taka, że jak byłem ze swoim XE na obejrzeniu i dopasowaniu wiązki do Boxa to okazuje się, że umiejscowienie wtyczek jest takie, że co prawda firmy tuningowe założą nam Boxa, ale jego szybkie zdemontowanie i ponowne zamontowanie w warunkach domowych, nie jest już takie proste, tzn. umiejscowienie wtyczek jest upierdliwe.
Tak, więc reasumując nie zdecyduje się na mapę z powodu potencjalnej możliwości utraty gwarancji ani nie zdecyduję się na Boxa z powodu :) potencjalnie możliwej utraty gwarancji i upierdliwego montażu.
-
odpukac do tej pory, zadne z aut, ktore robilem nie stracilo gwarancji ;)
box potrafi byc upierdliwy, czasem montuje/demontuje go w 20 min, a czasem zajmuje mi godzine,
wszystko zalezy od silnika i wersji boxa,
-
Wiesz nie mam na myśli, tego że wgrywasz zły program i auto się psuje, absolutnie, chodzi mi raczej o sytuację, gdzie usterka w ogóle nie związana z nową mapą, może być powodem tego, że serwis lub najogólniej mówiąc gwarant, powie ci, że to właśnie dlatego że zmieniłeś mapę silnika samochód się popsuł i w związku z tym gwarancja przestaje działać.
Z gwarantami jest jak z ubezpieczycielami, są mili i uśmiechnięci tylko jak sprzedają ci produkt, gorzej jak chcesz czegoś od nich, wtedy przestają się uśmiechać i kopią tak długo aż coś wykopią, żeby ci udowodnić, że nic ci się nie należy.