FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XE (2014 - obecnie) => Wątek zaczęty przez: piotrrf w Styczeń 24, 2022, 11:34:07 am
-
Jak w temacie.
Plynu pelen zbiornik a kontrolka nie gasnie.Od kilku dni tak mam.
Mial ktos podobny przypadek?
Jak to usunac? Niby nie duzy problem a w oczy kole ;)
-
Do wymiany czujnik poziomu plynu spryskiwacza T4A28924
-
Ile trzeba auta rozebrac? Wiesz gdzie on jest zainstalowany? Nigdy, w zadnym aucie nie padla mi ta czesc.A tym bardziej w takim z malym przebiegiem.
-
zbiornik jest w przednim prawym nadkolu - do zdjecia kolo i oslona nadkola
-
Znalazlem rysunek techniczny w necie.
Narazie musze sie z tym meczyc bo pogoda nie dopisuje na zabawe w naprawe :)
Dziekuje za pomoc Tobie i koledze powyzej.
-
,,A jaki płyn wlałeś, taki jak poprzednio? Czujnik nie jest pływakowy, ale mierzy oporność miedzy dwoma elektrodami i tak określa min. poziom,,
Powyzsza odpowiedz dotyczy innego auta, z innego forum ale problem ten sam.Ktos dostal taka odpowiedz.Radzono mu zmienic plyn lub gestosc.
Mysle sobie...czemu nie sprobowac w Jaguarze.Nic to nie kosztuje w porownaniu z wymiana czujnika.
Upuscilem 2 litry a w miejsce tego dolalem wody.
I....kontrolka zgasla ;D I tak jest do tej pory.
Przypadek?Czy moze mial racje gosc z innego forum?
Zobacze ile czasu tak bedzie.Bo moze powroci ten problem.
-
W naszych autach jest plywak skladajacy sie z dwoch czesci w jednej z nich znajduje sie maly magnes, ktory lubi sobie wyskoczyc na spacer tj. na dno zbiornika. Sama wymiana banalna, niestety auta z poczatku produkcji nie maja wtyczki tylko jednorazowe trwale polaczenie i trzeba kabelki lutowac. Nie trzeba nawet nadkola zdejmowac wystarczy je odchylic.
-
Dzieki za wytlumaczenie konstrukcji.
Jak juz napisalem...narazie wrocilo do normy.
-
W naszych autach jest plywak skladajacy sie z dwoch czesci w jednej z nich znajduje sie maly magnes, ktory lubi sobie wyskoczyc na spacer tj. na dno zbiornika. Sama wymiana banalna, niestety auta z poczatku produkcji nie maja wtyczki tylko jednorazowe trwale polaczenie i trzeba kabelki lutowac. Nie trzeba nawet nadkola zdejmowac wystarczy je odchylic.
Znowu wyskoczył błąd.
Postanowiłem sprawdzić. Dołączam fotki. Gdzie jest problem?
Magnesik jest. Ma być jeden?
-
Gdzie jest problem?
Problem leży w złym wkręceniu czujnika.
Umieść czujnik w zbiorniku tak, żeby ta część z magnesem była u góry (odwrotnie jak na zdjęciu 1). Jak jest płyn to ta część ma "pływać". Gdy poziom płynu się obniży poniżej czujnika, pływak opadnie i dotknie drugiej części. Wtedy zapala się kontrolka.
-
To tylko do zdjęcia tak zrobiłem. Normalnie był zamocowany tak jak piszesz. Zdaje się, że tylko w tej pozycji można go zamocować. Mimo to spróbuję jeszcze raz pokombinować.
-
Walka nic nie dala. Mam dosc. Musi to ktos zobaczyc ,co ma pojecie jak to sprawdzic.
Na fotkach widac,ze mam stary typ czujnika. Bez wtyczki. Czyli trzeba zdobyc taki sam model? Czy nowszy z wtyczka?
-
wg mnie wyglada jak wtyczka...
by sprawdzic wystarczy polaczyc PINY
-
wg mnie wyglada jak wtyczka...
by sprawdzic wystarczy polaczyc PINY
Probowalem rozdzielic te czesci i nie moglem. Boje sie,ze uszkodze. Niedlugo bede na urlopie i kolega mechanik powiedzial,ze mam wpasc to sprawdzi ten czujnik. Gdyby cos bylo nie tak ,to moze zamowic. Nie mam kupowac wczesniej.
Dziekuje za instrukcje.
-
trzeba wciznac ten element zaznaczonony - bedzie ciezko to rozlaczyc bo jest tam uszczelka
-
Mechanik sprawdził kable, przejścia itd.
Potem na stół poszedł sam czujnik. On również normalnie pracował.
Czujnik połączony jest z autem wtyczką. Nie trzeba było nic ciąć.
Nie wiemy co było przyczyną , że pokazywał niski stan płynu.
Najważniejsze, że teraz działa i nie poniosłem zbędnych kosztów.
-
Zasada "Odepnij i podłącz ponownie" zadziałała. Często się tak zdarza.
-
Nawet nie wyobrażasz sobie jak się ucieszyłem 😀