FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => X-TYPE (2001-2010) => Wątek zaczęty przez: Zbyszek__ w Listopad 14, 2020, 21:10:15 pm
-
Witam wszystkich, odkąd zrobiło się chłodniej z kotem dzieje się coś złego. Auto po odpaleniu (tylko zimny silnik) faluje na obrotach, obroty spadają do 300-400, auto niemal gaśnie. Po rozgrzaniu problem znika, ale czuć że na wolnych obrotach delikatnie faluje. Błędy jakie wyskakują to wypadnie zapłonu na 2,4 i 6 cylindrze oraz misfire rate catalyst damage fault bank 2. Zauważyłem że słychać delikatny przedmuch w wydechu gdzieś w okolicach jakby około lewarka skrzyni biegów. Auto jest w gazie, na gazie wszystko jest ok. Zanim pójdę do mechanika chciałem się Was poradzić. Miał ktoś coś podobnego? Jak sądzicie , katalizator do wymiany? Może jakiś czujnik?
-
najprędzej nieszczelność w układzie dolotowym, miałem te same błędy przy uszkodzonej uszczelce zmiennej geometrii dolotu.
-
Uszczelki pod dolnym kolektorem dolotowym - standardowe objawy
-
Serio sądzicie że to te uszczelki pod kolektorem? Dopiero go zdejmowałem przy wymianie świec i wydawało mi się że wszystko tam jest Oki.
Nawet jeśli po rozgrzaniu jest wszystko dobrze to to też wskazuje na tą uszczelkę?
Dodam że po rozgrzaniu ma moc, jeździ normalnie, objawy te występują tylko i wyłącznie na zupełnie zimnym silniku, rano gdy temperatura spada tak poniżej 10 stopni
-
raczej nie uszczelki pod kolektorem bo masz misfire tylko na jednym banku, zmień tą uszczelkę o której pisałem wcześniej 20zł i 10minut zabawy
-
A gdzie znajduje się uszczelka zmiennej geometrii dolotu o której pisałeś w poprzednim poście? Przejrzałem cały układ dolotowy, tą gumę przy przepływomierzu, odmę, wszystko wydaje mi się szczelne. Sprayem do gaźników przeczyściłem też przepustnicę, wymieniłem świece, sprawdziłem cewki, zmieniłem filtr paliwa. Gdzie szukałbyś tej nieszczelności? Może jeszcze jakiś pomysł?
-
zaznaczyłem czerwonym kółkiem tam są dwa urządzenia z wtyczkami przykręcane na dwie śruby pod klucz 10, ciebie interesuje ten bliżej przodu, odkręć i wymień uszczelkę
-
zaznaczyłem czerwonym kółkiem tam są dwa urządzenia z wtyczkami przykręcane na dwie śruby pod klucz 10, ciebie interesuje ten bliżej przodu, odkręć i wymień uszczelkę
-
Czyli na zdjęciu z załącznika to będzie ten górny czy dolny?
-
Przy ostatniej wymianie świec nawet to wykręcałem te zawory uszczelki wydawały się Oki, ale jeśli miałeś coś podobnego i była ta uszczelka grana to ogarnę temat, dzięki, daj znać tylko czy to ten górny czy dolny
-
moje uszczelki też ładnie wyglądały :) objaw miałem taki jak u ciebie rano na zimnym obroty spadały wymieniałem obie, jeżeli numeracja cylindrów na zdjęciu zapożyczonym z jaguarforum.com jest poprawna to będzie ten górny
-
Dzięki wielkie! Skoro u Ciebie były takie objawy to coś w tym być musi. A u Ciebie jak się rozgrzał to też wszystko było Oki?
-
tak samo jak u Ciebie dlatego piszę w tym wątku, oby to było to samo...
-
Pamiętaj też o tym że ściągałeś górną część kolektora - u Ciebie będą padnięte te między głowicą a dolną częścią kolektora
-
Witam mógłby ktoś podpowiedzieć numer katalogowy lub gdzie kupić te uszczelki od zmiennej geometrii ?
-
https://sklep.v12.com.pl/o-ring-zaworu-zmiennej-geometrii-kolektora-c2s40669.html
-
Dzisiaj byłem u mechanika wszystko obejrzał, posłuchal i na te objawy mechanik mi powiedział, że obroty falują na zimnym bo jest rozciągnięty łańcuch rozrządu... Czy sądzicie że jest to możliwe żeby łańcuch się rozciągnął i dawał takie objawy?
-
nie w tym wypadku. Wymień uszczelki dolnej części kolektora (te przy samej głowicy i ew. te na łączeniu kolektorów) i będziesz miał spokój
-
Dobra q_nerk, zamawiam te uszczelki i wymienię, bo to co dzisiaj ten mechanik wygadywał to przechodzi ludzkie pojęcie, najlepiej od razu silnik wyjąć za 2 tys i wtedy zacznie coś kminić...
-
https://sklep.v12.com.pl/uszczelka-kolektora-ssacego-gornego-xr843536-1581.html
q_nerk - te uszczelki pod kolektor to tylko te zielone oringi się kupuje?
-
i jeszcze te: https://sklep.v12.com.pl/uszczelka-kolektora-ssacego-dolnego-xr843533.html
-
O, do tych uszczelek to nigdy nie dotarłem... trudno je wymienić? Ktoś napisałby krótko jak odkręcić ten dolny kolektor ssący żeby niczego nie popsuć w momencie gdy już mam ten górny kolektor na wierzchu?
-
wypinasz wiązkę od wtrysków, odkręcasz kilka śrub i masz wszystko na wierzchu