FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ X300, X305, X308 (1994-2003) => Wątek zaczęty przez: lukskaj³oker w Sierpień 03, 2020, 11:00:06 am
-
witam Szanownych Forumowiczów.
Bardzo proszę o pomoc w jakże irytującym problemie - elektryczne sterowanie szybami działa tak, że szyby w drzwiach nie chcą się opuszczać i podnosić w całym zakresie, tzn. przy opuszczaniu początkowo trzeba im trochę "pomóc" ręką, później jakoś już idą. To samo z zamknięciem otwartych szyb - na początku siłownik je podnosi, później trzeba im pomagać ręcznie, tak jakby ewidentnie nie miał siły, żeby dociągnąć szybę do końca. Problem niestety dotyczy wszystkich drzwi, Jaguar X300 jest z 95 r., dlatego mam pytanie, czy jest szansa, że to wina jakiejś pierdoły, czy czeka mnie rozbieranie wszystkich boczków i ewentualna wymiana/regeneracja siłowników. Czy to częsta przypadłość? Z góry dziękuję za okazaną pomoc.
-
Może nie łączy któryś bezpiecznik, co może powodować niższy prąd idący na sterowanie szybami.
Musiałbym sobie przypomnieć schematy.
-
Czy przy używaniu wszystkich przełączników tzn. we wszystkich drzwiach jest ten sam problem?
-
Piorek, tak - taki objaw dają wszystkie szyby.
-
Ja nie pytam o wszystkie szyby tylko o wszystkie przełączniki.
W drzwiach kierowcy masz przecież przełączniki wszystkich szyb i dodatkowo po jednym przełączniku w każdych drzwiach.
Wolę uściślić :)
-
ok, więc uściślając: objaw występuje we wszystkich przełącznikach, zarówno tych u kierowcy, jak i tych u pasażerów. Czy ktoś coś mógłby doradzić? Z góry dziękuję i pozdrawiam.
-
Najpierw trzeba spróbować problem zdiagnozować a później doradzać - to tak odnośnie moich pytań.
Obstawiał bym albo zaśniedziałe kostki w drzwiach albo źle, nierówno zamontowane uszczelki w profilu drzwi - szczególnie, że piszesz o objawach na początku otwierania i na końcu przy zamykaniu.
Proponuję na początek - zerknij na uszczelki, jeśli jest ok, rozbierz jedne drzwi i sprawdź kostki.
Trzeba pomierzyć prąd w różnych miejscach pracy szyby, inaczej to wróżenie z fusów.
-
Tak zrobię. Bardzo, bardzo chciałbym uniknąć rozbierania drzwi. Zawsze przy tym coś mi pęknie albo coś urwę. A tu mnie ewentualnie czekają wszystkie drzwi. Makabra.