FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ X300, X305, X308 (1994-2003) => Wątek zaczęty przez: Six w Luty 11, 2020, 10:31:05 am
-
Zastanawia mnie, czy w X300 były oferowane dwa rodzaje szyberdachów? Widzę, że niektóre uchylają się do góry, a z kolei u mnie (LWB na rynek USA) w dół. Od czego to zależało? LWB vs SWB, Stany vs Europa, rok produkcji, a może życzenie klienta?
-
Six, jak pochyla Ci się w dół? Może próbuje się odsunąć i zatrzymuje się w tej jakimś momencie?
-
Jak naciskam przycisk otwierania raz, to tylna krawędź się opuszcza. Jak nacisnę drugi raz, to wtedy odsuwa się do tyłu. Tak samo jak po zamknięciu auta przekręcę kluczyk w zamku i przytrzymam, to zamykają się wszystkie szyby, a szyber się właśnie tak samo opuszcza. Nie wygląda mi to na awarię, a raczej celowe rozwiązanie. W dodatku lepsze, bo tak rozwiązana pozycja „vent” pozwala zostawić auto z uchylonym szyberdachem gdziekolwiek i kiedykolwiek, bo deszcz nie napada do środka.
-
Nikt się z czymś takim nie spotkał? Bo zaczynam się zastanawiać, że może rzeczywiście u mnie w aucie jest coś nie tak, ale z drugiej strony nie wygląda to też jak awaria. Nigdy by mnie to nawet nie zastanowiło, gdybym nie zobaczył w sieci zdjęcia X300 z szyberdachem uchylonym do góry...
Edit: chyba się wygłupiłem strasznie... Teraz dopiero doczytałem jak się uchyla szyberdach (przy zamkniętym trzeba nacisnąć i przytrzymać przycisk zamykania, a na to nie wpadłem). Jak będę miał auto pod ręką, to sprawdzę.
-
Problem rozwiązany, okazuje się, że szyberdach był źle złożony. Moduł sterujący był nieprawidłowo zsynchronizowany i "myślał", że szyber jest zamknięty, kiedy ten jeszcze nie dosuwał się do końca. Dopiero w pozycji wg modułu "uchylonej" szyberdach faktycznie się domykał. I dlatego też:
a) nie dało się go uchylić, bo moduł myślał, że już jest uchylony,
b) przy użyciu funkcji automatycznego domykania szyb, szyberdach się opuszczał (moduł w ten sposób próbował zamknąć "uchylony" szyberdach).
Wystarczyło przy domkniętym szyberdachu wyjąć moduł, przekręcić parę razy kółko zębate, aż w okienku pojawią się dwie białe kropki i włożyć go na miejsce. Teraz wszystko działa jak powinno.
Co ciekawe, najprawdopodobniej zawaliła tu fabryka, bo moduł był dodatkowo przyczepiony pożółkłą ze starości "trytytką" (wg TB występowała w niektórych egzemplarzach), której nie ma szans tam włożyć bez wymontowania całego mechanizmu z auta.