FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => X-TYPE (2001-2010) => Wątek zaczęty przez: Ikar1964 w Grudzień 29, 2019, 15:06:58 pm
-
Szanowni koledzy,
Od jakiegoś czasu mam powtarzający się problem dotyczący jedynie przednich drzwi pasażera i niestety przekopanie całego archiwum nie dało odpowiedzi tak na przyczynę problemu jak i na sposób jego rozwiązania.
Już wyjaśniam w czym rzecz i proszę uniżenie o pomoc jak sobie z tą przypadłością poradzić:
Po ruszeniu i zaryglowaniu drzwi otwarcie drzwi pasażera (przednich) jest niemożliwe, ani od środka ani od zewnątrz.
Jedyny sposób na tę przypadłość jest (obcykane metodą prób) to opuszczenie szyby w tychże drzwiach i na przemian zamykanie oraz otwieranie drzwi aż się w końcu otworzą. Czasami tych cykli należy dokonać aż kilkadziesiąt...
Jest to i irytujące (muszę w garażu parkować po ścianą, lewą stroną wychodząc prawą ;D) i co by nie mówić niebezpieczne dla pasażera gdyby musiał w sytuacji awaryjnej wyjść z auta.
Czy ktoś z szanownych kolegów może mi pomóc w diagnozie problemu i jego zaradzeniu ?
Z góry uniżenie dziękuję za okazaną pomoc !!!
-
W Xj wymieniłem zamek i problem się skończył.Sprawdz wtyczki i wiązki w drzwiach oraz na przelotce gumowej w drzwiach .
Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka
-
Kolego jeśli coś działa na pograniczu magii i czystego przypadku to obstawiam wiązkę kabli lecąca do zamka.
Ja co chwile miałem problem z bagażnikiem, a zaczęło się właśnie od otwierania stojąc na jednej nodze, później klaszcząc a skończyło się na tym, że otwierał się jak słyszał recytację Roty.
Finalnie wiązka kabla jest totalnie zrobiona z przewodów z chińskich lampek choinkowych i to gówno pęka.
Tak jak pisał Bodzio przelotka to pkt. nr 1 do sprawdzenia nawet jeśli nie będzie widać przerwanego kabla to może być, że miedź w środku jest ułamana.