FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Jagmarket => Znalezione na allegro, ebay itp. => Wątek zaczęty przez: Blondziak w Grudzień 10, 2019, 20:12:31 pm
-
Witam kolegów. Interesuje mnie to ogłoszenie : https://www.otomoto.pl/oferta/jaguar-xj-ID6CFyO5.html#90004a1ca9
Pojazd wygląda ładnie na zdjęciach ale moze koledzy dostrzegą cos czego ja nie widzę , a może jest ktoś kto oglądał to autko albo ma możliwość obejrzenia? Dostałem od właściciela opinie rzeczoznawcy wiec jesli cos to również mogę wrzucić . Pozdrawiam
-
60000 km, samochód z takim przebiegiem nie powinien nosić śladów zużycia, niech przyśle Ci zdjęcie siedzenia kierowcy.
Samochód ze Stanów, bez nr VIN, bez zaznaczenia opcji " bezwypadkowy", sprawdź Carfax.
Pozdrawiam.
-
W Carfax dość często nie są odnotowywane drobne lub nieco większe uszkodzenia. Czyli jeśli w owym raporcie nie ma odnotowanych zdarzeń - nie oznacza to że auto nie było częściowo lub w całości ponownie lakierowane.
To trzeba mieć z tyłu głowy.
Ta firma sprowadza sporo aut z USA - mają nawet o tym program telewizyjny.
-
Byłem w tej firmie kilka razy.
Ogólnie rzecz biorąc cały repertuar to raczej słabe egzemplarze i według mnie ze zbyt wysoką ceną.
Na Jaguara tylko rzuciłem okiem, gdyż w ogóle nie uważam wydania takich pieniędzy na przedliftowego xj40 za rozsądny ruch.
8)
-
Chyba tu nikt mądry nie będzie na podstawie zdjęć. Wygląda na nich smacznie, poza tymi listwami z boku, które Jankesi kleją z uporem do różnych Jagów. Ale to można zdjąć, tyle, że zostanie pod nimi ciemniejszy lakier. Chyba bez osobistych oględzin się nie obejdzie. Mało już zostało dobrych 40-tek, dlatego cena nie jest z kapelusza, jeśli stan jest zbliżony do tego, co zapowiadają zdjęcia. O ile jest 8)
-
"Mało już zostało dobrych 40-tek" - racja a w szczegolnosci w PL jest ich jak na lekarstwo, oraz "dlatego cena nie jest z kapelusza" - rowniez racja aczkolwiek w zaleznosci od przebiegu, stanu i wielu innych, co do ceny to prosze sobie sprawdzic chocby w DE po ile chodza XJ40 w adekwatnym stanie.
-
zapraszam do kontaktu 880 400 483 arek@jaguargieremek.pl
Mamy na sprzedaż XJ40 stkę, kompleksowej renowacji. Auto naszego klienta.
Pozdrawiam
Arek
-
Chyba tu nikt mądry nie będzie na podstawie zdjęć. Wygląda na nich smacznie, poza tymi listwami z boku, które Jankesi kleją z uporem do różnych Jagów. Ale to można zdjąć, tyle, że zostanie pod nimi ciemniejszy lakier. Chyba bez osobistych oględzin się nie obejdzie. Mało już zostało dobrych 40-tek, dlatego cena nie jest z kapelusza, jeśli stan jest zbliżony do tego, co zapowiadają zdjęcia. O ile jest 8)
Koniecznie zdaj relację. Mnie ten samochód w ogóle nie powalił na kolana, gdybym szukał czegoś takiego byłbym gotów zapłacić max połowę ceny.
-
Ale ja się na oględziny nie wybieram! Miałem 40-tkę 6 lat, dobrze wspominam, ale kompletnie mnie już nie grzeje ten model. Radziłem tylko kupującemu, żeby sam obejrzał, bo ze zdjęć to nic nie widać. Poza tym obawiam się, że upływu czasu nie zatrzymasz. Te auta drożeją i za połowę tej ceny dostaniesz u nas trupa. Co nie wyklucza, że ten egzemplarz też może nie być tyle wart. Bez oględzin osobistych tego nikt nie rozstrzygnie.
-
Ogólnie życzę powodzenia w znalezieniu XJ 40 w dobrym stanie za połowę ceny ;) oczywiście nie powiedziane że jaguar że zdjęć jest chociaż w dopuszczalnym stanie ale to wszystko okaże się w sobotę ponieważ pewien dobry człowiek z Warszawy postanowił oszczędzić mi drogi i obejrzy auto. Raport carfax dostałem od sprzedawcy z którego nic nie wynika auto według tego raportu nie miało żadnych przygód .
-
Ale ja się na oględziny nie wybieram! Miałem 40-tkę 6 lat, dobrze wspominam, ale kompletnie mnie już nie grzeje ten model. Radziłem tylko kupującemu, żeby sam obejrzał, bo ze zdjęć to nic nie widać. Poza tym obawiam się, że upływu czasu nie zatrzymasz. Te auta drożeją i za połowę tej ceny dostaniesz u nas trupa. Co nie wyklucza, że ten egzemplarz też może nie być tyle wart. Bez oględzin osobistych tego nikt nie rozstrzygnie.
Fakt, pomerdały mi się cytaty :)
Ja ten samochód oglądałem i tyle byłbym gotów zapłacić. Nic więcej.
Samochód jest wart tyle, ile ktoś chce za niego zapłacić, prawda? To auto stoi już długo.
-
No to trzeba było jasno napisać, że widziałeś i gra nie warta świeczki za te pieniądze. Bo z poprzednich postów nie wynikało, że miałeś z autem do czynienia.
Pozdrowienia
Pozdrawiam
-
Też nie tak :)
Ja bym tyle nie zapłacił. Bo to słaby rocznik, bo tylko xj6. Nic specjalnego. I nie jest to stan idealny. W dodatku auto z USA.
-
No to już nic nie kumam! Widziałeś auto czy nie?
-
Tak, ale nie powiem, że gra nie warta świeczki.
Może ktoś szuka zwykłego xj40 xj6 ze słabego rocznika i chce tyle zapłacić.
Dla mnie jest wart połowę tej kwoty.
Za takie pieniądze musiałby być Daimlerem Six z rocznika 93-94 ;D
-
To ja jednak nie kumam. Ktoś szuka dobrej 40-tki. Wrzuca ogłoszenie i pyta o opinie. Zamiast dostać opis auta od kogoś, kto go widział, śledzi debaty o wyższości Wielkanocy nad świętami Bożego Narodzenia. Nie można jasno napisać, co to za wóz i jak się ma do modeli i ich wartości, zostawiając decyzje kupującemu? O to przecież chyba chodzi ba tym forum. Chyba, że tu każdy jakiś geszeft prowadzi :D
-
Kot ma na wstępie kilka atutów,pochodzi z początków produkcji,czyli mamy gorsza jakość,ale za to większą "niebanalność",takich aut już zostało niewiele,jest klasyczna zieleń,są pierwotne,cyfrowe wskazniki, do tego dodatki dla bogatych,lepsze drewno,chrom na felgach. Jeśli auto ma autentyczny przebieg,było garażowane i pochodzi z suchego stanu,to może warto oglądać.
Nie ma rdzy,oglądać bliżej,jest rdza,odpuścić sobie,wszelkie większe pieniądze włożone w tej projekt będą pieniądzmi zmarnowanymi, przy ewentualnej pózniejszej odsprzedaży nie da się odzyskać chociażby 5zł.
-
Ktoś ma może info od nowego właściciela ? Ciekaw jestem bo sam go oglądałem i finalnie nie decydowałem się na zakup
:logojcpf: