FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => S-TYPE (1999-2007) => Wątek zaczęty przez: potomek w Styczeń 06, 2019, 14:37:50 pm
-
Witam
Poszukuję pomocy w rozwiązaniu zagadki w moim kocie , a mianowicie sytuacja się przedstawia :odpalam i pokazuje prąd w instalacji na poziomie14,3/14,5 V po przejechaniu około 12/15 kilometrów spada na 12,5/12,7 V i już takie napięcie się utrzymuje . Po zgaszeniu i kolejnym odpaleniu sytuacja się powtarza . Wymieniłem regulator napięcia na nowy było gorzej obecnie zmieniłem alternator na inny to znaczy używany i nadal niema zmian .
-
Mierzyłeś ładowanie bezpośrednio na alternatorze?
-
Normalne zjawisko w kocie. alternator reaguje na bieżący stan akumulatora.
-
Witajcie
Driv3rrr - Na alternatorze zamontowanym w aucie nie mierzyłem tylko przy akumulatorze i po przez woltomierz w wsadzony w gniazdo zapalniczki .
- Na samym alternatorze było mierzone na stole probierczym u elektryka samochodowego , pokazywał tak jak w samochodzie na początku 14.3/14,5 V że ładuje
Boodzio 2 - Twierdzisz że to normalne i akumulator jest doładowany ? a jak będzie miał taką potrzebę to zwiększy prąd i doładuję . Nie miałem okazji ostatnio gdzieś dalej jechać i nie wiem jak się zachowa .
-
Oczywiście że wszystko jest w porządku. Nic nie kombinuj. Napięcie ładowania samo spadnie bo nad tym czuwa regulator właśnie. Po co ładować po 15V cały czas skoro bateria jest pełna? Włącz gdy masz niski prąd na instalacji wszystko co się da z urządzeń elektrycznych a zobaczysz wzrost napięcia.
-
Regulatorem napięcia steruje sygnał z gem na bieżąco monitorując napięcie na instalacji auta.
Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka
-
Witam
No niestety ale tak nie jest dobrze , po tym jak spadnie ładowanie do 12,5/12,7 V po załączeniu większej ilości odbiorników prądu nie następuje żadna zmiana . Napięcie w instalacji na wskaźniku waha się max 0,2 V i po około półtora do dwóch tygodni jazdy muszę naładować akumulator prostownikiem . Czy ma ktoś pomysł na rozwiązanie tego bólu ?
pozdrawiam