FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => X-TYPE (2001-2010) => Wątek zaczęty przez: KodiXor w Grudzień 01, 2018, 16:05:04 pm
-
Witam
Rozpoczyna się zima i zaczynają pojawiać się problemy. Jeśli temperatura spadnie poniżej około -2 stopni auto ciężko odpala. Im niższa temperatura tym dłużej kręci. Jeśli temperatura spadnie poniżej -9/-10 stopni jest bardzo ciężko go odpalić. Czasem przy odpalaniu silnikiem potrafi zatrząść w taki sposób jakby chciał się odpalić, a nie mógł. Problem pojawia się tylko kiedy auto dłużej stoi na mrozie (co najmniej 10h) nie odpalane. Jeśli uda się go odpalić na mrozie, od razu zgasi to odpala od razu bez problemu. Sprawdzone zostały już świece i wszystko z nimi w porządku. W poniedziałek jadę jeszcze sprawdzić akumulator, bo nie mam miernika żeby go pomierzyć. Po odpaleniu auto wydobywa dosyć duży biały dymek. Może ktoś z forumowiczów miał podobny problem i wie o co chodzi? Każdy rodzaj pomocy się przyda :)
Samochód to x-type 2.0d 2004r.
-
Aku, lub wtryski. U mnie gdy miałem biały dym poszły dwa wtryski, zacznij od aku, jest główną przyczyną ciężkiego odpalania
-
Przekaźnik świec żarowych C2S29032 (Ford 94VG14N089F1B) - warto sprawdzić/podmienić.
-
Aku profilaktycznie możesz sprawdzić (przykładając woltomierz i jak spadnie poniżej 9,8V to do wymiany) ale to raczej nie on.
Przekaźnik lubi się sypać więc jego wymienił bym profilaktycznie zanim zaczniesz sprawdzać wtryski.
-
Świece może masz sprawne ale sprawdź czy dochodzi do nich prąd czyli tak jak piszą koledzy przekaźnik. Aku jak jest w stanie na takim mrozie kręcić tyle razy to raczej sprawny a dym przy takim mrozie to norma. Ja dziś rano przy -14 miałem przez chwilę "z parostatkiem w piękny rejs". Obstawiam świece.. Tak miałem przy mondeo mk3 tylko że żadna nie grzala.. Odpalał za 3,4 razem trochę pokopcil I później już było dobrze.
-
A czy był by ktoś tak miły i napisał gdzie ten przekaźnik jest umiejscowiony? :)
-
Pod akumulatorem. Przyczepiony do podstawy akumulatora.
-
Jak biały dym to świece albo przekaźnik. Nie wiem jak sprawdzali świece ale czasem jest tak że po przyłożeniu plusa będzie iskrzyć a mogą długo się nagrzewać
-
Albo mogą być już zużyte i niby grzeją ale już słabo.
-
Zacząłbym od wlania preparatu do czyszczenia wtrysków i układu paliwowego, oraz zatankowania paliwa na innej, renomowanej stacji.
Nie zaszkodzi też dolać do paliwa dodatku zimowego - kosztuje grosze. A przynajmniej wiadomo co się leje.
Przykładowo:
https://allegro.pl/k2-diesel-turbo-plyn-do-czyszczenia-wtryskow-50ml-i7658670942.html
https://allegro.pl/formula-do-czyszczenia-wtrysow-diesel-stp-200ml-fv-i5831141031.html
https://allegro.pl/kleen-flo-uszlachetniacz-do-diesla-depresator-1l-i7209174689.html
https://allegro.pl/oferta/k2-dfa-39-zimowy-dodatek-do-diesla-depresator-1l-7221913424
-
Ja u siebie w zeszłym tygodniu wymieniałem swiece żarowe i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, okazało się że żadna świeca nie grzała, a po nocy przy - 8° odpalał bez większych problemów. Podobny problem do opisywanego próbuję rozwiązać w i30, świece grzeją ale auto po dłuższym postoju ciężko pali, a im zimniej tym gorzej, wszystko już jest sprawdzone i wychodzi, że winny będzie układ paliwowy, a że auto normalnie jedzie i nie kopci to prawdopodobnie będzie uszkodzony lub zapchany zawór w pompie CR, może tu też tak będzie.
-
Aktualizacja tematu
Przekaźnik został wymieniony. Dopiero dziś w nocy była niższa temperatura. Niestety nie pomogło. W poniedziałek zabieram jaga do innego mechanika, może on coś poradzi. Jak uda rozwiązać się problem dam znać.
-
Mam jeszcze jedno pytanie.
W tamtym roku była taka sama sytuacja, że nie udało się odpalić uta, bo do kręcenia zabrakło już prądu w akumulatorze, jednak jednorazowo zapaliłem go na popych. Zapalił bez problemu. W związku z tym zastanawiam się czy wina leży rzeczywiście po stronie świec lub wtryskow, a winny nie jest rozrusznik?
-
Jakby był rozrusznik do naprawy to by nie kręcił. A on kręci tylko nie odpala. Ja bym jeszcze wymienił świece.. Po tylu latach wypada to zrobić a koszt żaden.. no chyba że się utwór któraś.
-
Jak rozrusznik kręci za wolno to nie zapali albo zapali z wielkim problemem. Ostatnio przerabiałem w 2.0 HDI. Miał 160 obrotów podczas kręcenia, wstawiłem inny i zaczął kręcić między 230-250 obr i autko zaczęło palić od strzała
-
Temat rozwiązany
Okazało się że był wsadzony za słaby bezpiecznik bodajże 40a, a powinna być 60 (ale mogę się mylić). Został wymieniony na bezpiecznik z firmy littelfuse. Wczoraj przy -5 odpalił od strzała. Zapłaciłem 20zł za bezpiecznik ;D
-
A możesz sprecyzować nr bezpiecznika?
-
Na fakturze nie mam niestety nic napisane. Przy diagnostyce wyskoczył im błąd związany z tym bezpiecznikiem.