FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => X-TYPE (2001-2010) => Wątek zaczęty przez: wlodi w Kwiecień 07, 2018, 21:38:50 pm
-
Witam wlaczylem klimatyzacje jadac i cos pod maska zaczelo brzeczec szybko wylaczylem klime co to moze byc ?
-
Bardzo możliwe, że pada Ci sprężarka klimy...
-
jak to sprawdzic ? bo jechalem wlaczylem klime i dalem na maxa dmuchawe i wtedy zaczelo tak burczec moze wentylator cos zaciagnol ?
-
Jakby wentylator coś zaciągnął, to na wyłączonej klimie też by burczalo, może łożysko w kompresorze pada, albo sam kompresor się zaciera, może to też być z coś z elektromagnesem lub sprzęgiełkiem, to musi obejrzeć ktoś kto się na tym zna.
-
ok dzieki a jeszcze jedno pytanie jak by bylo malo czynika to by moglo sie tak dziac w lipcu dobijalem ostatnio
-
Jak ecu stwierdzi zbyt niskie ciśnienie w układzie, co jest jednoznaczne z małą ilością czynnika, to nie włączy sprężarki.
-
tylko ze ja klimatyzacje musze sam wlanczac przyciskiem sama sie nie zalancza to jest jaguar z 2003 r.
-
A czy czasem autowłączanie klimatyzacji w iksach nie dawało się jakąś procedurką po prostu wyłączyć ? Ja na pewno wyłączałem w swoim poprzednim samochodzie ale mam wrażenie, że w Jaguarze też.
-
wlodi, przycisk nie steruje przecież bezpośrednio sprężarką. Kluczowy jest ECU, a to on dostaje sygnał o tym, że Ty klikasz przyciskiem. Nie ma czynnika, to się nie włączy i już. Nie ma znaczenia, czy sam włączasz przyciskiem, czy masz cały czas włączoną, czy sama się włączyła np. od ustawienia nawiewu na szybę.