FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => X-TYPE (2001-2010) => Wątek zaczęty przez: sztandi7 w Styczeń 14, 2018, 21:31:21 pm
-
Czy jest jakiś sposób, żeby wyłączyć to dziadostwo, które wyskakuje mi przy każdym uruchomieniu auta ? W końcu czuję, że na zewnątrz pizga, nie potrzebuje przypomnienia....
-
Też chciał bym wiedzieć, jak oglądają jaga znajomi, to pytają co to za błąd mi wyskoczył ta śnieżka :P
-
W normalnym aucie takie coś wyskakuje tylko w okolicach zera stopni (0-4st.) i ma to informować bardziej o gołoledzi. Ale to, że Jaguar to nie jest normalnym autem wie każdy z Nas :-tylko
Wsiadam rano do auta, pizga niemiłosiernie, minus dwieście trzydzieści stopni, prawie zero bezwzględne, rąk nie czuję a ten mnie informuje, że na zewnątrz zimno. No serio ????
-
Nie przesadzajcie, czasem się może przydać. Przykładowo wyjeżdżam z garażu gdzie jest +10 i nagle podczas jazdy zapala się żółta dioda (wtedy zawsze ciśnienie się podnosi - na pewno jakieś "restricted performance" ) i przypomina, że może być zimno.
Ale fakt faktem nie musi tego robić non stop, zasłaniając wszelkie inne funkcje komputera.
-
Tu bardziej chodzi o to, że jak jesteś w trasie i temperatura spadnie poniżej 4 stopni to na drodze mogą już powstawać, albo jeszcze się utrzymywać oblodzenia, dlatego jest ostrzeżenie. W innych autach miałem tak, że temperatura zewnętrzna mrugała jeżeli spadła poniżej 3-4 stopni, ale jag ma wyświetlanie temperatury zewnętrznej nisko, to pojawia się kontrolka na liczniku. Jak jest minus milion to dla człowieka jest oczywiste, że jest na minusie, ale jak temperatura jest około 0 to trudno jest odczuć czy jest -1 czy 3 a na drodze robi to różnicę. U mnie wyskakuje tylko śnieżka koło zegarów, a na wyświetlaczu nie ma żadnego tekstu, może da się to jakoś zmienić komputerem diagnostycznym, w espace iv można zmienić praktycznie wszystko, nawet wyłączyć wyświetlanie kontrolki niezapiętych pasów.
-
Wiem po co to jest, i właśnie włącza się gdzieś przy +4C.
Jak wyjeżdżasz z garażu to nie masz pojęcia ile jest, chyba że wcześniej sprawdzisz.
Rano mogło być minus milion, a jak słońce pogrzało to +5.
-
Każdy wie po co to jest, ale trochę niefortunnie to rozwiązali. Raz, że zasłania inne odczyty a dwa, że choćby było minus 50 to i tak będzie wyło i informowało. Da radę to jakoś diagnostykiem wyłączyć ? Zdarza się, że do auta wsiadam 10 razy dziennie robiąc bardzo krótkie trasy. No i trochę mnie to denerwuje jak co 10 minut dostaję info o niskiej temperaturze...
-
U mnie tylko wyświetla śnieżkę między zegarami bez komunikatu na wyświetlaczu. Inne komunikaty wyświetlają się normalnie. Nienormalne byłoby jakby przy minus 50 nie sygnalizował o niskiej temperaturze. Przez to, że wyświetlacz temperatury jest na tyle daleko od licznika i lini wzroku kierownicy, że musieli wymyślić coś przed oczami kierowcy. Po mojemu śnieżka wystarcza, a dodatkowy komunikat jest zbędny i cieszę się, że go nie mam.
-
U mnie natomiast nie ma śnieżynki. Zaraz po uruchomieniu auta wyświetla się omawiany komunikat na wyświetlaczu komputera pokładowego i po 10 sekundach znika ;-) Jest tak za każdym razem jak temperatura zewnętrzna spadnie poniżej 3 lub 5 stopni (nie pamiętam w tej chwili).
Może być tak, dlatego że jest to wersja skandynawska Jaga ? A może ktoś wymontował już żaróweczkę kontrolki ? :-P
-
Po co? Wystarczy SDD zmienić.
-
rrrobson, sposób wyświetlania zależy od rocznika. Jeśli się nie mylę to u Ciebie naciśnięcie przycisku reset na chwilę, powoduje wyłączenie tego komunikatu do następnego odpalenia/kolejnego spadku temp.
-
Model z 05` i również estetyczna śnieżynka.
Choć 4 stopnie to lekka przesada (IMO). Np. Volvo mam 2 stopnie i wydaje się to zasadne.
-
rrrobson, sposób wyświetlania zależy od rocznika. Jeśli się nie mylę to u Ciebie naciśnięcie przycisku reset na chwilę, powoduje wyłączenie tego komunikatu do następnego odpalenia/kolejnego spadku temp.
Dokładnie jest tak jak mówisz. Rocznik auta to 2003.
-
rrrobson, sposób wyświetlania zależy od rocznika. Jeśli się nie mylę to u Ciebie naciśnięcie przycisku reset na chwilę, powoduje wyłączenie tego komunikatu do następnego odpalenia/kolejnego spadku temp.
Potwierdzam! Każde odpalenie, czy to przy 4 stopniach, czy to przy -50 wywołuje komunikat, który sam nie ginie, dopóki się go nie zresetuje przyciskiem.
-
Mi gaśnie zaraz po ruszeniu, więc uciążliwe nie jest - specjalnie dzisiaj rano testowałem
-
Szukałem ostatnio informacji po zagranicznych forach. Kontrolka włącza się gdy temperatura spada poniżej 4 stopni. W niektórych rocznikach wystarczy wcisnąć Reset i zgaśnie do następnego odpalenia silnika.
Jest to "funkcja bezpieczeństwa" więc nie ma na to kodu i jedyną normalną opcją wyłączenia śnieżynki jest udanie się do salonu (przy czym wyłączają na stałe i pewnie sobie coś doliczą...).
PS. Rozbawił mnie wpis pewnego Fina, który skarżył się, że kontrolka świeci mu się przez 200 dni w roku :D
-
No tak ,tam mają długie lato,nie tak jak ten ruski opowiadał...