FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION

Dział Techniczny => X-TYPE (2001-2010) => Wątek zaczęty przez: Racoon w Styczeń 12, 2018, 22:33:18 pm

Tytuł: Malowanie zacisków.... odpowietrzanie hamulców.
Wiadomość wysłana przez: Racoon w Styczeń 12, 2018, 22:33:18 pm
Witam
Proszę o podpowiedź, radę.
Malowałem z kolegą zaciski hamulcowe w X-typie. Odkręciliśmy zaciski i na czas malowania(piaskowanie,malowanie) hamulce zostały tak z 2 dni, uciekł płyn hamulcowy.
Po złożeniu zacisków zaczęliśmy odpowietrzanie od najdalszego koła(prawego tylnego) do przedniego prawego. Do tej pory płyn jest dolany do maksa i pedał hamulca ciągle jest luźny. Próbowaliśmy odpalać auto itp. Nie ważne, ile by się pompowało przy odkręconym zaworze odpowietrzającym którego rureczka jest zanurzona w słoiczku z płynem hamulcowym ciągle jest miękki pedał hamulca.
Może ktoś coś doradzić co poszło nie tak ?
Tytuł: Odp: Malowanie zacisków.... odpowietrzanie hamulców.
Wiadomość wysłana przez: Driv3rrrr w Styczeń 12, 2018, 22:49:41 pm
Pompa ABS'u zapewne zapowietrzona.
Tytuł: Odp: Malowanie zacisków.... odpowietrzanie hamulców.
Wiadomość wysłana przez: Racoon w Styczeń 12, 2018, 22:50:24 pm
Pompa ABS'u zapewne zapowietrzona.

Ok, jak ja odpowietrzyć ? :-)
Tytuł: Odp: Malowanie zacisków.... odpowietrzanie hamulców.
Wiadomość wysłana przez: niewaskieauto w Styczeń 12, 2018, 22:54:00 pm
Biorąc pod uwagę że wszystko jest poprawnie poskładne  zostaje jedna kwestia źle odpowietrzasz układ hamulcowy dodam że nie Ty pierwszy i pewnie nie ostatni. Już kilka takich akcji przerobiłem.  Błędem było dopuszczenie do całkowitego wycieku płynu.
Tytuł: Odp: Malowanie zacisków.... odpowietrzanie hamulców.
Wiadomość wysłana przez: Driv3rrrr w Styczeń 12, 2018, 22:56:17 pm
Domowym sposobem odpowietrzasz podobnie jak zaciski tzn. poluzowujesz pojedynczo każdy przewód.
Tytuł: Odp: Malowanie zacisków.... odpowietrzanie hamulców.
Wiadomość wysłana przez: Racoon w Styczeń 12, 2018, 22:59:50 pm
Biorąc pod uwagę że wszystko jest poprawnie poskładne  zostaje jedna kwestia źle odpowietrzasz układ hamulcowy dodam że nie Ty pierwszy i pewnie nie ostatni. Już kilka takich akcji przerobiłem.  Błędem było dopuszczenie do całkowitego wycieku płynu.
Ok popełniłem ten błąd,  w takim razie jak dobrze odpowietrzyć ten układ ?
Domowym sposobem odpowietrzasz podobnie jak zaciski tzn. poluzowujesz pojedynczo każdy przewód.
tak robiliśmy, od najdalszego (prawego tylnego koła) do lewego przedniego i dalej hamulec wpada luźno jak wpadał.
Tytuł: Odp: Malowanie zacisków.... odpowietrzanie hamulców.
Wiadomość wysłana przez: Driv3rrrr w Styczeń 13, 2018, 00:46:22 am
Ale ja pisalem o przewodach na pompie
Tytuł: Odp: Malowanie zacisków.... odpowietrzanie hamulców.
Wiadomość wysłana przez: niewaskieauto w Styczeń 13, 2018, 01:44:59 am
Przewody na pompie nie pomogą.
Tytuł: Odp: Malowanie zacisków.... odpowietrzanie hamulców.
Wiadomość wysłana przez: Racoon w Styczeń 13, 2018, 06:40:06 am
W takim razie, zanim zacznę odpowietrzać przewody na pompie, jak radzi wyżej Driv3rrrr, może podzielisz się ułamkiem swej wiedzy.  Nie ukrywam że już kilka godzin próbowałem odpowietrzać ten układ i nic...
Tytuł: Odp: Malowanie zacisków.... odpowietrzanie hamulców.
Wiadomość wysłana przez: niewaskieauto w Styczeń 13, 2018, 12:39:28 pm
Ja przy pierwszym x typie spędziłem dwa dni z przerwami.  Teraz pompka podciśnieniowa i ponad litr płynu i trzy godziny pracy. 
Tytuł: Odp: Malowanie zacisków.... odpowietrzanie hamulców.
Wiadomość wysłana przez: Boodzio2 w Styczeń 13, 2018, 14:14:02 pm
A nie sprawnej ściągać po jednym i użyć zacisku na przewód hamulcowy przy samym zacisku. Zostanie tylko odpowietrzenie samych zacisków.

Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Malowanie zacisków.... odpowietrzanie hamulców.
Wiadomość wysłana przez: ziutek567 w Styczeń 13, 2018, 20:16:52 pm
a wiecie że układy z ABSem odpowietrza sie na włączonym zapłonie, a druga sprawa to najdalej jest lewe tylne koło bo pompe abs masz z prawego przodu przy lampie, jeśli dalej to nic nie daje, zdejmij zacisk i ponownie dokręć do niego przewód bo możliwe że jest nieszczelny
Tytuł: Odp: Malowanie zacisków.... odpowietrzanie hamulców.
Wiadomość wysłana przez: Racoon w Styczeń 13, 2018, 20:40:08 pm
No więc 3 godziny zabawy w 3 osoby i niewiele udało się zrobić, minimalnie już działa ale dużo brakuje do tego co ma być. Zapowietrzona jest pompa hamulcowa i nie idzie jej przetkać...  Hamulce są dobrze poskładane, popuszczaliśmy cały układ na wszystkich elementach. No nic w poniedziałek po pracy będę męczył się dalej lub poszukam kogoś kto ma do tego pompę ciśnieniową...
Tytuł: Odp: Malowanie zacisków.... odpowietrzanie hamulców.
Wiadomość wysłana przez: niewaskieauto w Styczeń 13, 2018, 22:09:16 pm
Podciśnienie. To nie pompa jest zapowietrzona tylko w przewodach powietrze stoi. Po wciśnięciu pedału hamulca odpuszczaj go po woli.
Tytuł: Odp: Malowanie zacisków.... odpowietrzanie hamulców.
Wiadomość wysłana przez: q_nerk w Styczeń 13, 2018, 23:45:32 pm
Innym patentem jest napełnianie układu od dołu, z powodzeniem stosowane w motocyklach i samochodach gdzie cieżko się odpowietrza.
Przy użyciu dużej strykawy napełniamy układ przez odpowietrznik.
Tytuł: Odp: Malowanie zacisków.... odpowietrzanie hamulców.
Wiadomość wysłana przez: Racoon w Styczeń 14, 2018, 12:49:35 pm
Próbowałem od dołu, ale idzie na tyle ciężko że nie mogę popchać strzykawką.  No nic jutro po pracy coś się wymyśli.
Tytuł: Odp: Malowanie zacisków.... odpowietrzanie hamulców.
Wiadomość wysłana przez: Racoon w Styczeń 16, 2018, 21:45:17 pm
Odpowietrzyli mi te hamulce w warsztacie taka maszyną z podciśnieniem. Wymienili płyn hamuclowy na ATE SL6. Dzisiaj odebrałem :-)