FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => S-TYPE (1999-2007) => Wątek zaczęty przez: JerryRS4 w Listopad 22, 2017, 21:43:21 pm
-
Dzisiaj spuściłem olej ze skrzyni biegów 6HP26, bo zabrałem się za wymianę i zeszło może z 4L. Auto mam od miesiąca, ściągnąłem z Niemiec, a skrzynia miała jakieś dolegliwości. Poprzedni właściciel coś kombinował z tą skrzynią, dolewał jakiś olej, lecz mógł z nią dojść do ładu. Po zakupie samochodu zauważyłem, że faktycznie jest coś nie tak, wrzuca, zrzuca biegi przy stałej prędkości i nieraz potrafił wyskoczyć błąd skrzyni. Po ponownym odpaleniu silnika błąd znikał, lecz objawy pozostały. Dolalem litr oleju RAVENOL 6HP, dalej nie był pełen stan, lecz skrzynia już trochę lepiej chodziła. Stwierdziłem, że lepiej jak wymienię całość, bo nie wiem co tam jest i kiedy był zmieniany. Spuszczony olej nie dość, że był bardzo ciemny, prawie czarny to śmierdział spalenizną. Mokre były też przewody od chłodnicy oleju. Szukałem przyczyny, bo stwierdziłem, że musi gdzieś ubywać. Chłodnica oleju od skrzyni w moim aucie jest ta sama co od wody (2w1). Przy odkręceniu śrub i wyciągnięciu przewodów z chłodnicy okazało się, że nie ma tam nigdzie żadnych oringów, a przy wtykach od skrzyni są. Pytanie czy powinny one w ogóle tam być? Przewody przypominają przewody od klimatyzacji, a tam zawsze oringi są, żeby układ był szczelny. Panie i Panowie, jakieś pomysły? 4L oleju to jednak chyba trochę mało, nie?
-
Moim zdaniem na każdym tego typu złączy powinien być oring.
Wysłane z mojego MI 6 przy użyciu Tapatalka
-
Może nie powinieneś się tym za bardzo przejmować,ale w instrukcji piszą że jeśli spuszczony olej ma zapach spalenizny lub jest czarny(ciemny)należy przerwać wymianę i naprawić skrzynię. :-X
-
Po kontakcie z serwisem Jaguara, dostałem od nich schemat układu z którego wynika, że faktycznie powinny być tam oringi. Nie ma ich na miejscu, trzeba ściągnąć z Anglii, czas oczekiwania 2 tygodnie, koszt 24zł za sztukę :-tylko Ewentualnie na englishcars.pl dostać można od ręki za 19zł za sztukę. Długo się nie zastanawiając udałem się do miejscowego sklepu z częściami, gdzie takowe oringi, dostałem za 25 groszy za sztukę ;D Po montażu przewodów, zalaniu skrzyni olejem i odpaleniu silnika niestety okazało się, że mój przewód puścił na okuciu i jeszcze tamtędy olej ....sączy się ::) Cały przewód wyjąłem, w poniedziałek daję go do zakucia i mam nadzieję, że to będzie już wszystko, choć Jag potrafi jednak czasami zaskoczyć :- pojecia