FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => X-TYPE (2001-2010) => Wątek zaczęty przez: trix w Maj 12, 2009, 09:36:36 am
-
Witam serdecznie.
Mam pytanie dotyczące turbin. To jest mój pierwszy diesel i dowiedziałem się ostatnio, że po skończonej jeździe, powinienem zostawić Jaga na wolnym biegu, żeby jeszcze chwile popracował. Ma to spowodować "ochłonięcie" rozgrzanej turbiny, żeby się nie zablokowała. Jakie jest Wasze zdanie/opinia na ten temat? Czy to prawda czy tylko mit?
pozdrawiam
TRIX
-
Ja jeżdze wyłącznie dieslami i mogę potwierdzić tą opnię - po zakończonmej jezdzie zwłaszcza ostrej np. jak jechałeś przez dłuższy czas maksymalną prędkością warto przed wyjęciem kluczyka poczekać minutę dwie na schłodzenie turbiny. Ja się stosuje i na razie nie miałem problemów z turbiną nawet jak zrobiłem 200 czy 300 tys :-super
-
Potwierdzam. Dodatkowo dla turba wazna jest temp oleju, polecam zamontowanie wskaznika, jesli takiego nie macie. Gnieciemy dopiero od 50-60st, mocne gonienie dopiero powyzej 60st.. I zawsze chlodzic turbine jak przed chwila gnietlismy pedal gazu.. pzdr
-
dodam jeszcze że nie chodzi tu o diesla , ale o każdy pojazd posiadający turbinę
tu masz ciekawy artykuł jak to działa http://www.tas-moto.org/opcja.php?kat=leksykon&id=85
a tu o schładzaniu
http://www.tas-moto.org/opcja.php?kat=leksykon&id=615 (http://www.tas-moto.org/opcja.php?kat=leksykon&id=615)
-
Dzięki za pomoc - nic tylko zastosować. :D
-
Zdecydowanie powinieneś tak robić ale pocieszę Cię że nie wielu przestrzega tej zasady.
W swoim staram się tego przestrzegać podobnie jak zasady że mój samochód ma jednego kierowcę, jest tankowany na jednej i tej samej stacji (zawsze paliwo Verva ON) i jest myty ręcznie na jednej myjni - ot takie dziwactwo lub konserwatyzm jak kto woli. Ale ja lubię i sam się sobie dziwię że udało mi się utrzymać taką dyscyplinę od nowości (2 lata). Przyznaje że to trochę masochizm ale po pewnym czasie taka samodyscyplina daje dużo satysfakcji i dalszej moblizacji aby dbać tak dalej.
-
chłodzenie turbiny to jedno....
ale nie zapominajcie, że turbosprężarki ze zmienną geometrią potrzebują też dostać w kość ;D w innym wypadku potrafią się zatrzeć....
-
badz tez zaluzje sie zapiekaja.. pzdr
-
Witam, jestem nowym szczęśliwcem kotka 2.0 D, 2005 r. i mam pytanko takim jeżdżeniu po mieście "po bułki do sklepu", też mam tak robić, tzn. pozostawić 1,2 minutki na chodzie, czy spokojnie mogę wyłączyć kotka?
I drugie pytanko, macie info na temat nie działających silniczków siedzenia (nie podnosi/opuszcza się) a słychać że chodzi silniczek?
Pozdrawiam.
-
Nawet po krótkiej jeździe warto odczekać kilkanaście sekund zanim wyłączy się silnik.
-
Witam.
Mam pytanie odnośnie turbiny.
Jak moja turbina w 2.0 D się rozgrzeje to wszystko ok, ale zimna to blokuja się łopatki zmiennej geometri.
Jest na to rada czy tylko wymiana na regenerowaną?
-
Trzeba wyjąć turbinę i wyczyścić kierownicę łopat - samej turbiny regenerować nie trzeba - zakładając że jest dobra.
-
Witam.
Mam pytanie odnośnie turbiny.
Jak moja turbina w 2.0 D się rozgrzeje to wszystko ok, ale zimna to blokuja się łopatki zmiennej geometri.
Jest na to rada czy tylko wymiana na regenerowaną?
Czyszczenie turba jak najbardziej. Pierw spróbuj go przegonić bardzo solidnie na długiej trasie.
Czasem ostry but przez spora liczbę km daje cuda.
+ możesz przy okazji wlać jakiegoś środka na czyszczenie układu paliwowego (wiem opinie są bardzo skrajne, jednak przy długim butowaniu warto raz na jakiś czas zastosować)
-
Ok.
Wlewałem różne środki dostepne na rynku do czyszczeń turba , ale działało to chwilowo jakiś tydzień
i znowu się zacinała. Skłaniam się do wymontowania i czyszczenia .
Czy ktoś z Was wymontowywał turbo , a jeśli tak to na co zwrócić uwagę i czym potem wyczyścić????
-
obejrzyj te filmy: https://www.youtube.com/results?search_query=mondeo+turbo+diesel+fix