FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ Seria I do III (1968-92) => Wątek zaczęty przez: MrDaimler w Lipiec 09, 2017, 21:09:58 pm
-
Witajcie serdecznie. czy może ktoś z tutejszych jaguarologow kombinował cos z aparatem zapłonowym, zmieniajac go na elektroniczny/bezstykowy? lub jakie za/ przeciw standardowemu platynkowemu rozwiązaniu? szukałem danych ustawienia takowego ustrojstwa tez ale poległem.. niewiem jaki kąt zapłonu i jakie rozwarcie platynek, autem mam zamiar jeździć po 1200 km w jedna stronę i przeraza mnie ten zapłon stykowy. dotychczas mialem 3 xj40 itu jest przepaść technologiczna. wszystko dziala fajnie ale boje sie mu zaufać w tak daleka podróż.
-
elektronik ma pewniejszą iskrę, ale mechanik za to jest do naprawienia na trasie.
-
Kris ma rację, stykowy jest bezpieczniejszy w trasie, zawsze dojedzie się do "chałupy", nawet na świeżym kartoflu zamiast kondensatora.. Dobry jest też prosty zapłon elektroniczny z XJ6 S3, używam go w dwóch starych Jagach i działa bez zarzutu, pod warunkiem nowej cewki nr.186. Natomiast system "1,2,3" ze sterowaniem i regulacją z zewnątrz podczas jazdy, przy pomocy PC-ta, jest kosztowny, ale dobry. Punkt wyprzedzenia zapłonu od 8 do nawet 12-stu stopni, zależy od innych parametrów silnika.
-
dziekuje Panowie. czyli jest mozliwosc swapa z np s3 zaplonu bezstykowego? czy nie bawic sie i zostawic. wsadzic swierzy kondensator i sie nie martwic?
-
Ja w swoim 2.8L s1 od 3 miesięcy jeżdżę na bezstykowym elektronicznym module .
Z przerywaczem Jagowi czasem zdarzało się szarpać podczas przyśpieszania a na tym jedzie płynnie aż miło :)
MrDaimler Do aparatu z 4.2 również są te zestawy u Brytyjczyków
-
Niektóre zamienniki do konwersji stykowych aparatów nie wytrzymują ,w TR7 sprint wytrzymał 15 min pracy,można też wyeliminować kondensator-im nowszy tym gorszy stosując moduł np gl200,zostaje tylko kupić styki NOS aby nie było problemu ze znikającą przerwą