FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => S-TYPE (1999-2007) => Wątek zaczęty przez: jawanda w Czerwiec 29, 2017, 21:26:47 pm
-
(S-type 2007 2,7D automat). Zablokował mi się hamulec nożny (przód), pedał twardy, na N nie trzyma, można auto przepchać. Przy próbie jazdy do przodu i do tyłu blokuje niemal koła, tył pali gumy by ruszyć.
-
Nie ma to chyba znaczenia, ale wyświetla od kilku dni "service required ad 3600km"
-
Zawiozłem na lawecie do serwisu (wciągnęli na N bo wtedy nie blokuje). Po zdjęciu z lawety hamulce się odblokowały.
W serwisie (nie firmowy) posprawdzali i żadnej usterki nie wykryli, próbowali jeździć - wszystko OK.
Zapłaciłem, wsiadłem - znów nie ruszy - koła przednie zablokowane. Nikt nie ma pojęcia co się dzieje.
Może ktoś pomoże?
-
Trudny temat ,a wymieniałeś kiedy płyn hamulcowy?Kiedyś zablokowały mi sie w trasie hamulce (ale nie tak i nie w jagu)jak zmieniłem płyn na nowy wszystko wróciło do normy.
-
Hamulce się fizycznie nie zablokowały bo na neutralu nie trzymają.
-
Czy nikt nie ma żadnych pomysłów w czym rzecz.
Zablokowało się po kilku dniach znowu po południu, rano już nie trzymały.
Rozbierali w serwisie serwo i wszystko OK.
Czy może to mieć związek z ABS?
-
Nie wiem, czy moja wypowiedź coś wniesie, ale jak nikt się nie udziela to co zrobić :- pojecia Może to będzie jakiś trop :- pojecia
Nie szukałbym przyczyny w układzie hamulcowym. Obiło mi się kiedyś o uszy, że w automatycznej skrzyni (nie wiem czy tylko w Jaguarze, czy w innych skrzyniach też) w chwili przełączenia drążka na P uruchamia się blokada kół przednich, która jest niezależna od hamulców. Ma to sens, zauważ, że kiedy np. gdzieś dojeżdżasz, to przed zgaszeniem silnika wrzucasz P i puszczasz hamulec nożny. W tej chwili powinna działać tylko ta blokada kół jw. bo hamulec nożny jest zwolniony a hamulec ręczny jeszcze nie działa, bo ten załącza się automatycznie dopiero po wyjęciu kluczyka ze stacyjki (o ile nie zrobi się tego wcześniej ręcznie). Nie próbowałem tego w praktyce, ale wg mnie w sytuacji jw. nie przepchniesz auta kiedy silnik jest na chodzie, skrzynia jest w P, nie jest włączony ani ręczny ani nożny. Mi wygląda na to, że u Ciebie ta blokada się nie zwalnia od razu po wyłączeniu P.
Nie mam niestety bladego pojęcia na jakiej zasadzie ta blokada mogłaby działać, czy jest to kwestia jakiegoś cięgna (są przypadki kiedy z powodu linki nie można przełożyć lewarka z P), czy coś innego. Myślę, że trzeba odwiedzić serwis specjalizujący się w automatach i tyle
-
A czy ten kot ma esp?Ja w odpowiedzi na post kolegi zadrapciocha powiem że ze swego doświadczenia wiem że przód nie trzyma "od skrzyni",przynajmniej u mnie.Tzn.po wrzuceniu P można bujać samochodem troszkę w tył/przód,hamulce nie trzymają, dopiero po zaciągnięciu stoi jak wryty.Wąchałbym przy abs/esp ale też naprawdę nie wiem co o tym myśleć.A może to przypadek że blokują się akurat w tym momencie.Sprawdzali wielokrotnie tę zależność że włączenie N =blokada wył, wylączenie N=zał.blokady?
-
Potwierdza, że "bujnąć" się da, ale to wszystko :)
-
Czy wina może leżeć w pompie ABS?
Czy można ją sprawdzić/przetestować? Komputer żadnych błędów nie wykazuje.
-
Na razie wymieniłem płyn hamulcowy - był zanieczyszczony i mętny.
-
Oczywiście że to sprawa pompy. Kalibracja serwa załatwi sprawę, oczywiście tylko w konkretnym warsztacie podejmą się tego tematu.
-
Nie ma czegos takiego jak kalibracja serwa czy nawet pompy ABS.
Pompe mozemy co najwyzej zakodowac do danego auta np.w autach grupy VW aby później ja odpowietrzyc oprogramowaniem do auta