FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => S-TYPE (1999-2007) => Wątek zaczęty przez: qlimaxer w Czerwiec 10, 2017, 21:53:35 pm
-
Cześć Wam :-bry
Jako że miałem dzisiaj trochę wolnego czasu wybrałem się do garażu w celu wyczyszczenia foteli w moim kocie. Często używałem specjalnych środków do tego przeznaczonych za kwoty które oscylowały na kilkadziesiąt złotych. Dzisiaj postanowiłem zrobić coś innego i podebrać mojej mamusi "Magiczne gąbki" których używa w kuchni i nie tylko. Są to takie białe, bardzo porowate gąbki do czyszczenia za pomocą samej wody ew z jakimś płynem. Czyści się nim fugi, ściany, i wszelkiego rodzaju ciężkie do usunięcia zabrudzenia, przypalenia. Są dostępne w każdej lepszej drogerii, np rossman a nawet w sklepach typu aldi :)
Wyglądają one tak :
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cfca89ca0b60.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/cfca89ca0b60.jpg.html)
Kupiłem do tego najzwyklejsze szare mydło " biały Jelen" 100% naturalne bez żadnego zbędnego szajsu. No i wziąłem się do roboty, bo byłem ciekawy czy faktycznie te środki na które wydaje się kupe kasy są zbędne i wiecie co? Miałem rację....
Byłem w szoku ze zwykła gąbka z najzwyklejszym szarym mydłem będzie w stanie bez wysiłku wyczyscic wszystkie pory w skórze nie zostawiając śladu brudu na powierzchni, gdzie środkami od skór nie zawsze było pięknie. Z wierzchu ok, ale jak się człowiek przyjrzał było pełno czarnych kropek w porach i załamaniach. A TUTAJ NIC !!!!!!!!! Również nasze plastiki mają takie " pory " w swojej strukturze i ciężko to doczyścić. Za pomocą tych gąbek nie ma rzeczy której nie wyczyscicie tak jakbyscie tego oczekiwali. Są bezbłędne.
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/daa2c693f159.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/daa2c693f159.jpg.html)
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/95dc39046046.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/95dc39046046.jpg.html)
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/61be80c0df04.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/61be80c0df04.jpg.html)
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2909c87b7053.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/2909c87b7053.jpg.html)
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4faa4dcddef8.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/4faa4dcddef8.jpg.html)
To tylko kilka zdjęć. Po tym na skórę nałożyłem wosk odzywiający i wypolerowałem suchą czystą ścierką z mikrofibry. Również świetnie nadają się do czyszczenia pyłu hamulcowego, który jest bardzo uciążliwy, tymi gąbeczkami w kilka sekund wszystko znika.
(https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6f0dac02977a.jpg) (https://naforum.zapodaj.net/6f0dac02977a.jpg.html)
Także zanim kupicie Gliptona czy inne cuda na kiju za grubą kasę spróbujcie mojego sposobu a gwarantuję że będziecie zadowoleni!!! :-tylko
-
Sposób dobry no i prawie darmowy, ja właśnie używam gliptone o którym wspomniałeś, warto kupić choćby dla samego mleczka zabezpieczającego skórę. Czyściłem wieloma sposobami i nigdy nie wyglądały fotele jak po tym specyfiku.
Ja polecam ściereczki do skóry (takie nawilżone)kupuję za 6 zł, bardzo ładnie ściągają taki powierzchowny bród, który zbiera się bardzo szybko,czasami niektóre spodnie zostawiają po kilku dniach jeżdżenia kolor na fotelu, wtedy tylko przecieram i wszystko ładnie widać na tych ściereczkach, czyszczę nimi cały czas,żeby nie czyścić co miesiąc foteli, bo wtedy się trzeba namachać. Swoją drogą nie wyobrażam sobie że niektórzy latami nie czyszczą skóry, ja bym tak nie mógł :) Na takiej jasnej to chwila moment i już brudna.
-
Co do śladów spodni masz rację i robię dokładnie jak Ty :) też mam chusteczki i przecieram, bo lubi pod tyłkiem zafarbować :)
-
Ja usłyszałem od gościa zajmującego sie tapicerką, że środka lepszego od szarego mydła z jelenia jeszcze nikt nie wymyślił. Wszędzie nawet jak pisze "naturalne" to wiadomo że chemia, bo przecież roku na półce w sklepie by nie postało. I wiecie jakoś mu wierze :)
-
Pięknie! Zapraszam do mojego kota :-)
A tak poważnie - rozumiem, że chodzi o mydło "Biały Jeleń" w kostce? Bo jest jeszcze w płynie. Kolega czyścił to z wodą czy na sucho?
Chyba spróbuję i to nie tylko w kocie, ale też w domu. Fakt, jasna skóra wygląda ładnie, gdy się na nią patrzy. Gorzej, gdy się jej używa :-)
-
Było to mydło biały jeleń w kostce koleżko, ale myślę że w płynie również sprawdzi się bardzo dobrze, w sumie sam na to nie wpadłem :D. Ważne byś wybrał to 100% naturalne. Gąbkę najpierw moczyłem w wodzie, na sucho się nią nie czyści. Wyciskasz, ale nie tak całkiem zupełnie, żeby była lekko wilgotna. Wcierasz delikatnie mydełko i lecisz. Gwarantuje Ci, że wyczyścisz w aucie wszystko.
A jeżeli chodzi o użycie w domu to jakiś środek typu płyn do naczyń, czy do plastików - w zależności co chcesz czyścić oczywiście,może to być wszystko. Na wilgotną gąbkę nakładasz i lecisz.
Koszt uzycia tego sposobu jest smieszny a efekt jest taki, że jak dzisiaj wziąłem się za boczki to niespodziewanie zmieniły kolor, wrzucę później fotki :D Warto spróbować, bo często wydajemy kupę kasy na różne środki a tu najzwyklejsze mydło gąbka i woda i masz efekt murowany. :-V
-
Skórę najlepiej czyścić szczoteczka z naturalnym włosiem, ale gąbka też może być. Szare mydło jak najbardziej jest ok do czyszczenia skóry, ale specjalistyczne środki są o tyle lepsze, że szybciej dużo schną i można lecieć z pracą dalej, a przy okazji często mają fajny, skórzany zapach. Czy to po mydle, czy specjalistycznym srodku trzeba koniecznie nałożyć odżywkę, bo skóra wyschnie.
A tak dla ścisłości - szare mydło to też chemia :P
Ja też się dziś bawiłem, tylko, że zestawem furniture clinic. Skóry w kocie się strasznie brudzą, w innym aucie miałem bardzo jasne popielate, a raz na rok czysciłem, i tak głównie ze względu na konserwację. I tak będę musiał fotel kierowcy oddać na malowanie, bo poprzedni właściciel totalnie nie miał pojecia jak dbać o skóry i chyba smarował odżywką prosto z salonu jaguara (a jak sie tym chwalił), ale bez dogłebnego czyszczenia...
-
Dzięki za odpowiedź :-)
Jaką odżywkę Panowie polecacie?
-
Dobrą i tanią :D moze to być nawet odżywka do skórzanych mebli, ja mam właśnie furniture clinic, troche tańsza od typowo samochodowych. Jak ktoś lubi zapach skóry, to gliptone.
-
Ja mam jakąś tania Carplan marketowa :) sprawdza się fajnie, zapach naturalnej skóry i fajnie się dupa ślizga po siedzeniu jak nalozysz i wypolerujesz :)
-
Nie no na carplana to ja bym się nie odważył :P Poza tym odżywka właśnie powinna matowić, ślizganie po fotelu akurat do dobrych rzeczy nie nalezy
-
Nie jest taki zły jak go malują :D był chyba za dychacza z 20 przeceniony to żal było nie wziąć :D co miesiąc sobie po całości przecieram i jest gitara :D Inne droższe konsystencje mają tą samę, myślę że to magia reklamy nie jest warta dopłacania w niektórych wypadkach.
-
Dziś w Xie wyczyściłem fotel kierowcy i boczek drzwi za pomocą magicznej gąbeczki z rossmanna, szarego mydła i wody. Efekt naprawdę powala, z koloru rozcieńczonego latte przeszło do jasne kości słoniowej. Normalnie skórę gładzi się gąbką, a brud sam wyłazi.
Oczywiście zaraz po wyschnięciu impregnacja środkiem do skór.
-
Można foto gąbki lub nazwa
-
Te są mocne i trwałe, sam używałem i mogę polecić, ale mogą być to wszelkie inne, byle były takie białe :)
-
Dzięki, wypróbuję
-
Hej ! Właśnie jestem po operacji czysczenia skór w moim kotku , magiczna gąbka i "biały jeleń" trochę pracy a na koniec Gliptone jako zabezpieczenie i efekt na jasnej skórze rewelacyjny ! Dzięki za radę ! Ludzie pytają czy to nowe auto jak wsiadają do mnie :) A jeżdże we Wrocławiu na TAXI ;) Jeden gość pytał czym tak pięknie doczyściłem skóry ,więc podałem mu receturę ! :) Pozdrawiam serdecznie
-
Cieszę się kolego że jesteś zadowolony z efektów. Tak jak wspominałem warto było spróbować :) :-za
-
Jedyną wada tego rozwiazania jest to ze trzeba bardzo dobrze wycierac skórę bo inaczej zostaja mazaje z brudu. Przynajmniej tak sie dzieje na skorze w Mercu ktora ma dziwną dość fakture. Kocur ma prawie gładką
Ale czysci super :)
-
Ja zawsze wycieram mikrofibra do sucha po kawałku i tak Lecę całość :)
-
Mam nadzieję, że czyścicie te skóry pianą, która powstała po zmieszaniu wody z mydłem a nie bardziej płynnym roztworem tej mieszanki. Bo wyczyścić można nawet wodą z płynem do naczyń typu "ludwik" tylko, że po kliku zabiegach czyszczenia specyfikiem na bazie wody skóra pęka jak prezerwatywa na murzyńskim prąciu. Woda to największy wróg skóry!
-
Nie popeka jeśli od razu wytrzesz do sucha i robisz małymi powierzchniami. Nawet nie zdąży sie wtedy napić. Na to później jakaś "odżywka" do skór i bedzie git
-
Dokładnie, chyba nikt normalny nie zalewa fotela wodą :D Ja zawsze robię na bieżąco właśnie pianą i od razu wycieram :D
-
Każda tapicerka skórzana ma strukturę mikroporowatą. Wiedziano już o tym w VII wieku p.n.e. i dlatego czyszczono skóry tłustymi specyfikami wolnymi od wody. Woda zawiera wiele wapnia, żelaza i innego kamienia, który natychmiast wypełnia mikropory. Nie pomoże tutaj żadne szybkie wycieranie czy odparowanie. Nawet gładkie naczynia szklane po umyciu potrafią nosić ślady mycia twardą wodą. Łatwo sobie wyobrazić ile materiału ściernego zostaje w skórze. Dlatego profesjonalne firmy detailingowe jak już muszą użyć wody do skóry to robią to wodą demineralizowaną a nie zakamienioną kranówą.
Oczywiście, że jedno, dwa czy nawet trzy takie czyszczenia z użyciem wody nie spowodują nagle pęknięć, ale jak ktoś systematycznie będzie stosował wodę do skóry to życzę powodzenia ;)
-
Ja od lat używam szarego mydła i nic więcej żadnej chemii. Mydło czyści i nawilża skórę. To najlepszy sposób. Ja czyszczę fotel etapami a powstała pianę wysysam odkurzaczem piorącym. Po takim żabiego skóra jest czysta i matowa, tylko trzeba się przyłożyć do tego i robić to dokładnie i bez pośpiechu. Polecam zwłaszcza na jasna skórę bo najbardziej widać efekt.
-
dziś czyściłem skóry szarym mydłem i efekt mega :) ale polecam szczotkę z miękkim włosiem, lepiej dociera do porów w skórze
-
Dzięki @qlimaxer! :)
Jestem właśnie po myciu skór, mydło biały jeleń w płynie + tania magiczna gąbka z rossmana. Efekt niesamowity.
Trzeba koniecznie zaopatrzyć się w suchy czysty ręcznik, bo brud wymyty z porów zaczyna się mazać i dobrze jest go wtedy wytrzeć.
Na koniec poszło CarPlan Leather Valet (polecam CarPlan - niedrogie a dobre. Próbowałem znaleźć coś polskiego ale CarPlan jest niestety póki co lepszy)
PS. Tania magiczna Domol niestey okazała się dość nietrwała i po myciu w zasadzie jest do wyrzucenia. Wszystkie takie są?
-
efekt u mnie też dobry, ale idealnie nie da się skóry doczyścić, dobre żeby na bieżąco dbać, a głebsze brudy to gliptone tylko ratuje, albo oddanie na czyszczenie parą
-
Te gąbki takie są wszystkie. Ścierają się dość szybko i to normalne :) Jeśli chciałbys bardziej trwałe gąbki magiczne to polecam ci z Jana niezbędnego. Ja kupiłem w piotrze i Pawle i sa znacznie trwalsze aniżeli te z rossmana na wierzchu mają taką czerwoną czesc do szorowania ktora ja uzywalem tylko jak mialem cos powierzchownie zaschniętego oczywiscie bardzo delikatnie zeby nie zrobic zadnej krzywdy :)