FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ X300, X305, X308 (1994-2003) => Wątek zaczęty przez: Gonzalles w Marzec 07, 2017, 22:26:56 pm
-
Witam, nigdzie nie znalazłem pełnej informacji na temat demontażu fotela kierowcy.
Chcę wyciągnąć w celu montażu zapinki pasa, a także chcę zająć się czyszczeniem tapicerki na spokojnie w ciepłym miejscu/ będzie szybciej schła/.
Dodatkowo zyskam trochę miejsca do montażu podsufitki z nowym poszyciem.
Proszę o informację, jakie śruby odkręcić i czy nie da się aby wysunąć fotela, tak jak w wieśwagenach, przesuwając go na maxa do przodu lub do tyłu/ oczywiście po odpięciu wtyczek, mam wersję podstawowa sterowania elektrycznego, bez ogrzewania fotela, bez pamięci ustawień/.
Czy nie namieszam w elektronice, włączając zapłon i odpalając silnik przy zdemontowanym fotelu?
-
4 śruby odkrecasz, wtyczki odpinasz i wyjmujesz. Później możesz spoko ac itp. Wywali w kompie błąd napięcia w sterowaniu fotelem i tyle, także nic strasznego
-
Czyżby 2 z przodu i 4 śruby z tyłu /po 2 szt na stronę, całość na torxa od góry/?
Jednak jest słabe podejście/szczególnie z tyłu/....
Czy ustawienie na maxa fotela do przodu wajchą i podciągnę elektrycznie, to będę miał łatwy dostęp?
-
No musisz fotelem raz odjechac troche do tylu, a później do przodu prawie na maks.
-
tylko te śruby na torxie. odkręcasz razem z całą szyną. potem odpinasz kostki i heja :)
tak przy okazji - fotel jest naprawdę cięzki, trzeba ostrożnie z nim podczas wyjmowania by nic sobie nie uszkodzić mechanicznie.
-
Nie wiem jak daleko chce kolega odchodzić od auta z tym fotelem ale jeśli kawałek to warto też pas odkręcić :)
Piotr
-
Z odkręcaniem tych śrub na torx mocujących prowadnice fotela do podłogi trzeba uważać...
Śruby te często są skorodowane na gwincie przez co są zapieczone i podczas odkręcania uszkadza się blaszka z tulejką gwintowaną i można kręcić śrubą godzinę czasu bez żadnych efektów. Warto wtedy rozwiercić tą śrubę, nie jest jakoś bardzo twarda i poddaje się wiertłu ;) Miałem problem z odkręceniem foteli z 6 na 10 Jaguarów z których wymontowywałem siedzenia.
-
Auto jest zdrowe, nie ma oznak korozji podłogi, więc powinno być w porządku.
Wykładzina podłogowa też zadbana/bez śladów zalania/, jestem dobrej myśli ;).
Tak przy okazji, czyścił ktoś z Was pasy bezpieczeństwa?
Pasy powinienem trochę odświeżyć, ale nie bardzo wiem, czym wyczyścić, mam jasny /beżowy?/ kolor pasów.
Nie będę bawił się z odkręcaniem pasów, wysunę na maxa i wyczyszczę w miarę możliwości , aby w większej części zanurzyć w roztworze z płynem do wełny/ bardziej odpuści brud/ i czyścić delikatną szczotką.
Ma ktoś jakieś doświadczenia z tym związane?
-
Osobiscie swój pas wypralem w pralce(oczywiscie bez czesci mechanicznej, która wisiala u dolu pralki) i tak malo co jego wyglad sie polepszyl. Lata brudu, czasem jakis smar, chyba jedyna mozliwosc na jego lepszy wyglad to wymiana lub przemalowanie na inny kolor.
-
To może jakiś wanish?
Oby nie wybielił koloru pasów i zostawił przebarwienia od brudu w środkowej, najbardziej używanej części...
-
No raczej na pewno wybielacz zostawilby jakies przebarwienia, juz predzej jakbym próbowal teraz to na takie 'wymagajace' plamy, szczoteczka, woda z mydlem i plyn do czyszczenia hamulców.
-
skąd ta sugestia z płynem hamulcowym?
Pierwszy raz się z takową spotkałem...
-
Nie plyn hamulcowy tylko plyn do czyszczenia hamulców. To dwie calkiem rozne rzeczy i ten drugi idealnie nadaje sie do ciezko schodzacych plam przy 'pracy przy aucie'
-
Racja, źle spojrzałem.
Wypiorę w płynie do prania wełny, jeśli nadal nie będzie efektu, zastosuje bardziej, moim zdaniem drastyczną metodę, z płynem do czyszczenia hamulców.
-
Kup sobie srodel do prania dywanow lub środek typu APC. Vanish lub podobne to majtki dobrze doczyszcza