FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => S-TYPE (1999-2007) => Wątek zaczęty przez: Hawai w Styczeń 10, 2017, 17:32:52 pm
-
Witam, czy znajdzie się tutaj ktoś uprzejmy kto wytłumaczy mi czemu tak z minute po odpaleniu zimnego silnika (gdzie od gaszenia go mija cała noc lub kilka godzin przy temperaturze na zewnątrz od -15 do około -8) zapala się na od kilku do kilkunastu sekund czerwona kontrolka z napisem "engine coolant low", która według instrukcji mówi o tym, iż temperatura silnika jest zbyt wysoka. Jakim cudem jest to możliwe? Ktoś umie to wytłumaczyć?
-
Mało płynu chłodzącego
-
Czyli mam na stacji dokupić płyn chłodzący i dolać? Ktoś powie jaki dokładnie doradzacie czy coś?
-
Jak nie wiesz jaki masz zalany to poproś na stacji o płyn który można mieszać z innymi. Dolej do zbiorniczka tylko nie pod korek :D Zobaczysz tam napis MAX.
-
Posiadam co prawda inny silnik ale mam podobny objaw. Wymieniałem po zakupie samochodu ( a mam go może z trzy tygodnie) termostat, a co za tym idzie zalałem nowym płynem chłodzącym. Silnik odpowietrzony temperatura jak należy. Ale po np nagłym dodaniu gazu i bardziej dynamicznym wyprzedzaniu po chwili tak samo pojawia się ten komunikat. Sprawdzałem poziom płynu w zbiorniczku i jest ok. Możliwe by czujnik bzdury pokazywał ? a może jest brudny ? Szczerze powiedziawszy sam nie wiem co o tym myśleć.
Komunikat znika jeśli prędkość auta spadnie poniżej 80 kmh.
-
A przy niższych prędkościach ale przy butowaniu też wyskakuje?
-
Witam.Miałem podobnie i trochę się namęczyłem aby aby komunikat zniknął.A przyczyna jest prozaiczna.Za niska gęstość plynu i przy szybszej jeżdzie lub po garbie bardziej buja autem i pływak przy ''żadkim''płynie schodzi za nisko i wtedy czujnik który jest stały i suchy dostaje fałszywy sygnał.U mnie był niby zalany koncentrat a jak go zmierzyłem to był na -20 stopni.Po wymianie płynu miałem - 30 stopni (bo częściowo stary został) i działał dobrze ale bardzo sporadycznie jeszcze się zapalał.Więc upuszczałem i dolewałem az uzyskałem -35 i po problemie.Nie jeżdzimy na płynie z instrukcji,tylko na tym co można kupić u nas od ręki.Trzeba pamiętać aby płyn który zalewamy nie reagował z gumą bo stwardnieją gumy elektrozaworu i nie będzie ogrzewania.A koszt nowego to 550 zł.Wiem bo wymieniałem.Więc jeśli nie oryginał to dobry inny.I nie mieszać kolorów,bo pomimo tego że są mieszalne to wytrącają się osady i o ile dla samego układu chłodzenia nie są grożne to w końcu nagrzewnica się zapcha.