FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION

Dział Techniczny => XJ X300, X305, X308 (1994-2003) => Wątek zaczęty przez: Kiruna w Grudzień 10, 2016, 18:13:58 pm

Tytuł: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: Kiruna w Grudzień 10, 2016, 18:13:58 pm
Witam  wszystkich  .

Mam  pytanko  , co  wymienic  jeszcze  , tzn  co  jest  "  zalecane "    poza  filtrami  i  olejami  w  XJ6   4.0  wer  USA  >
Cos  z  rozrzadem  dotykac   , czy  jesli  wszystko  chodzi  to  nic  nie  ruszac.
Auto  ma  podobno   180  tys  km , 112  tys  mil  , facet  przez  kilka  lat  jezdzil  , poza   olejami  nie  wymienial  nic  ??????
Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: Choina w Grudzień 10, 2016, 18:22:43 pm
Zacząłbym od ostudzenia emocji. Następnie użyłbym opcji szukaj lub przejrzałbym dział techniczny.
Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: Kiruna w Grudzień 10, 2016, 19:14:34 pm
Ok. Spoko.
Czyli najlepiej wogole nie zakładać żadnych wątków bo wszystko zostało już opisane.  :-thumpdown
Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: Yoohas w Grudzień 10, 2016, 20:23:43 pm
Dokładnie tak.
Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: Demo w Grudzień 10, 2016, 21:13:53 pm
Przegladajac kiedys caly dzial 40stek i x300 doszedlem do wniosku ze juz wszystko co mogloby sie stac z tymi autami zostalo juz opisane.
Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: Six w Grudzień 10, 2016, 23:16:48 pm
Ja dorzucę od siebie: olej w dyfrze. Producent nie przewidział wymian, a jedynie okresowe sprawdzanie poziomu i uzupełnianie ubytków. Jako, że jest tam korek spustowy i korek wlewu, to sprawa banalna, więc postanowiłem wymienić. To, co wypłynęło z dyfra nawet oleju nie przypominało...
Tak więc polecam, zwłaszcza, że koszt niewielki i filozofia żadna. I przy okazji oczyść magnes na korku spustowym ze szlamu, który się na nim nagromadził przez lata.
Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: QUD w Grudzień 11, 2016, 09:12:39 am
Mam taką zasadę - jeśli nie ma pewnej historii serwisowej (a piszesz podobno) to z zasady sprzedającym nie wierzę i po kolei robię niezbędne rzeczy.
Po zakupach robię listę rzeczy do  wymiany, typu: od razu i potem.

Poza olejami i filtrami, są również inne płyny eksploatacyjne, które należy cyklicznie wymieniać. Myślę tu np. o płynie chłodniczym oraz płynie hamulcowym. W aucie, które ma kilkanaście lat, należy rozważyć wymianę przewodów hamulcowych na nowe.

Co do układu rozrządu czy osprzętu warto pamiętać, że pada zawsze najsłabszy element układu. I znowu, jak się nie ma pewności co do historii samochodu...
Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: msiwow w Grudzień 11, 2016, 12:58:44 pm
Jeździł starszy gość kilka lat i nie robił nic...

Niestety często starszy człowiek jeździ autem dopóki koła się kręcą i nic nie przeszkadza. Kupisz taki egzemplarz i możesz liczyć się z drugą taka kwotą co zakup przez pierwszy rok. Oczywiście jeśli chcesz mieć w pełni sprawne auto.
Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: Kiruna w Grudzień 11, 2016, 14:35:01 pm
Dziś byłem oglądać. Ogólnie spoko,  podsufitowka,  troszkę rdzy na prawym błotniku i tyle zewnętrznie.
Jak na 95 r to spoko.
Mechanicznie nie chciał dać się przejechać  :o,  nie upierale się jakoś bo mam do niego 6 km więc dam radę nast razem.

Przez 7 lat nie wymieniał nic poza olejem silnikowym,  zrobił nim około 25 tys km.
Także napewno oleje silnik, skrzynia + dyfer ,  paski piszcza na zimnym, buja się jak amerykański krążownik,  także 4x amortyzatory do wymiany.

Jak silnik chodzi na wolnych obrotach to buja karoseria,  jakaś poduszka pod silnikiem,  skrzynia?


Jest troszkę do pracy ale cenę ma wystawiona 12 tys zł,  podejrzewam, że jeszcze coś zejdzie...

Pewne jest to, że gość ma 74 lata,  pierwszy właściciel w Polsce od 2007 roku.  Przebieg 112 tys mil / 180 tys km.


Co myślicie??
 :-help
Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: Yoohas w Grudzień 11, 2016, 15:04:17 pm
Jeśli sprzedający nie pozwala się przejechać to od razu odpuszczam auto. Łaski nie robi.

Wygląda, że na oko będzie 10k zł do włożenia.
Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: Kiruna w Grudzień 11, 2016, 16:03:04 pm
gdybym  jechal  po  auto  dalej  niz  20  km  to  robilym  awanture  ,ze  musze  sie  przejechac  i  tyle  .
A  tak  to  zawsze  bedzie  ten drugi  raz  w razie  co .

Na  oko  10 k zl ?
Tyle   to  sie  domyslam  ,ze   miedzy  3-5-7-9 tys  zl .

w  zaleznosci  kto  jakim  stanem  lubi  jezzdzic .

Pytanie  brzmi  , czy  takiego  kupic   za  powiedzmy  10 k  i   wlozyc   7  i  wiesz  czo  masz 
czy  szukac   dobrego  za  18-20  ....















i  wlozyc   5   :P

Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: msiwow w Grudzień 11, 2016, 16:28:47 pm
Twój wybór.

Ważne, że liczysz się z tym, że trzeba włożyć. Pewnie za dyche sprzeda... Jak masz chęci i czas żeby się nim zająć to można się zastanowić.

Tak czy inaczej fakt, że nie dał się przejechać jest mocno dziwny. W takim układzie może się długo sprzedawać.
Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: Yoohas w Grudzień 11, 2016, 19:52:06 pm
Kupić zdrową budę za 12k zł (cud, wiem) i robić samemu.

Graty względnie tanie, konstrukcja prymitywna na tle współczesnych aut. Dlatego łatwo zrobić samodzielnie zawieszenie, hamulce, elektrykę.
Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: Demo w Grudzień 11, 2016, 21:33:49 pm
Tacy wlasciciele sa najgorsi, nie dba o auto, zuzyje do granic mozliwosci a potem na sprzedaz.
Sprzedaz + niemoznosc przejechania sie autem ? To chyba na czesci jedynie go sprzeda...
Jak masz wkladac drugie tyle to lepiej kup za minimum 20tysi i dopiesc reszte.
Nie rozumiem ludzi ktorzy pakuja sie w tani zakup a potem drugie tyle wkladaja, nie lepiej na dzien dobry kupic auto w niezlym stanie za te drugie tyle doprowadzajac go do jak najlepszego stanu ? Bez urazy :)
Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: msiwow w Grudzień 12, 2016, 07:35:05 am
Jaką masz gwarancję, że w tym za +20 coś poważnego nie wyjdzie po krótkim czasie? Żadną. Jeśli ktoś chce przepłacać to ma to sens ale kupić tanie auto i doprowadzić po swojemu też ma sens.

Problem w tym, że większość ludzi kupujących tanie auto myśli, że to okazja bo przecież ja mam szczęście. Wymienię płyny, może świece i będzie ok.

Co do autora tematu to buja buda pewnie z tego powodu, że auto jest niesprawne, nie równo pracuje lub niedopala. Powodów może być setka, wszystkie znajdziesz pod tematami typu: gaśnie, buja obrotami itd. Jest ich mnóstwo w dziale x300.

I teraz tak, starszy pan nic nie robił i może wystarczy podstawowa obsługa filtrów, świec i auto ozdrowieje albo mechanik starszego pana rozłożył ręce i auto trzeba szybko sprzedać najlepiej bez jazdy próbnej.

Warto mieć to na uwadze, że starszy pan może być takim lub lepszym klamczuchem jak chandlarz.

EDIT: ja swojego kupiłem z myślą 'porobienia' i zaznaczam, że w dniu zakupu nie pukalo, nie stukalo. Tu masz rozpiskę tego co zrobiłem przez rok i jeszcze to nie wszystko http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,32039.0.html
Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: Demo w Grudzień 12, 2016, 08:31:05 am
I w tym za 20k moze cos wyjsc powaznego i w tym za 10k tez ale sadze ze wieksze prawdopodobienstwo jest ze wyjdzie w tym tanszym. Tanszy oznacza ze ktos malo dbal o auto a jesli taki za 20k byl odpowiednio pielegnowany to szanse na powazne awarie maleja. Tak uwazam.
Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: Yoohas w Grudzień 12, 2016, 08:39:09 am
Jeśli ktoś robi dużo rzeczy samodzielnie to auto tanie ma sens.

Latanie po warsztatach i doprowadzanie wszystkiego do ładu jest bez sensu. Większość warsztatów nie zajmie się duperelami, na których nam zależy, zrobią tylko grube rzeczy. I wydamy dużo na robociznę.

I szybko się okaże, że trzeba było kupić za 25-30k zł i mieć ładny egzemplarz, który zadbany pożyje jeszcze wiele lat.
Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: Kiruna w Grudzień 12, 2016, 09:50:08 am
Z tego co obserwuje to ceny tych modeli są między
10-25 tys zł także różnica spora.
Przy czym modele z najwyższą ceną sprzedają się miesiącami jeśli nie latami....

Nie bronie faceta bo nie mam powodów, ale handlarzem nie jest na 98 % to poprostu widać.  Chłop 74 lata,  dziadek,  przyjechał z żoną która też jeszcze pamiętała jak Hitler na żywo przemawiał,  czuć z gadki czy ktoś kombinuje czy nie.
Wydaje mi sie, że przestraszył się iż ja < malolat > 35 lat chce jechać jego Jaguarem gdzie nie wiadomo czy wogole mam prawo jazdy. 
Jeśli chciałbym go obejrzeć 2 raz to napewno przed kupnem bym się przejechał inaczej nie ma transakcji.
Ja mam budżet około 20 tys zl na to auto więc kupując
auto za 10 tys to też ma to jakiś sens gdyż wkładając nawet 10 tys zł to wiesz co masz.
Można kupić za 16-22 tys i mieć nadzieję, że tylko olej i 2 filtry
i auto będzie śmigać.
Nie ma gwarancji z niczym,  zwłaszcza w autach 20 lat +.


Minusem dodatkowym jest to, że auto jest białe,  to jednak nie czarny < najlepszy wg mnie > lub jakikolwiek inny.

Ma cenę 12 tys zł,  mogę zadzwonić i zaproponować z grubej rury 8 tys zł,  zejdzie może na 9 i tyle.
Pójdzie to pójdzie,  nie to niech sobie sprzedaje dalej.
Muszę przeanalizować sprawę ;)
Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: Yoohas w Grudzień 12, 2016, 12:15:43 pm
Za 8-10 warto. Tylko dokładnie obejrzyj budę.

Swojego xj40 prawie 9 lat temu kupowałem właśnie w takiej cenie ze świadomością, że wymaga pracy. Ale wolałem zrobić samodzielnie mechanikę. I ważne było to, że był to Daimler 1993, a dokładnie tego szukałem.
Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: Kiruna w Grudzień 12, 2016, 13:34:26 pm
Temat zakończony.

Dzwoniłem dziś do Land Serwis w Gdańsku.
Znają samochód i znają tego dziadka.
Ktoś tam kiedyś był tym autem na sprawdzeniu.
Facet pamiętał to auto - dramat.
Mnóstwo rzeczy do roboty.
Napewno jest jakaś kwota od której to się będzie opłacać
ale mechanika + blacharsko także coś.


Także powoli szukamy dalej.
Gdyby to jeszcze był inny kolor a nie biały...
Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: gonzo7 w Grudzień 12, 2016, 13:39:56 pm
A to Ci niespodzianka w XJcie za 12K. ??????
Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: msiwow w Grudzień 12, 2016, 18:40:37 pm
Chłop 74 lata,  dziadek,  przyjechał z żoną która też jeszcze pamiętała jak Hitler na żywo przemawiał,  czuć z gadki czy ktoś kombinuje czy nie.

To faktycznie miałeś rację.

Tylko teraz co to znaczy dramat? Bo przecież masz budżet 20 tys i podobno liczysz się z inwestycjami...
Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: Kiruna w Grudzień 12, 2016, 19:24:41 pm
Zbyt dużo przemawia na NIE.


7  lat facet nic nie robił,  kto wie co i kiedy tam było wcześniej
robione. Może tak być, że olej w skrzyni nie był zmieniany 10 lat... Dziś ten facet z British Garage mi to wszystko ostatecznie wyklarowal.  Oglądali to auto od spodu i mocno cieknie,  buda blacharsko także do roboty.
Ostatecznie kolor biały też jest taki sobie,  dziś dzwoniłem ile by kosztowało oklejanie go na czarny metalik to około 6 tys zł.



Zapomniałem dodać, że jak był test to dziadek jechał i na każdych światłach przelaczal z D na P i w pewnym momencie się zakręcil i włączył na P jakieś 10-20m przed światłami i auto toczyło się  z prędkością 30km/h będąc na P.  :-clap

Także domyślam się co tam jest w tej skrzyni.
Można włożyć ale aby się nie okazało że trzeba zrobić remont generalny silnika,  skrzyni,  mostu i innych rzeczy,  wyjdzie masa nerwów i 21500zl i nadal będzie w dość kiepskim wg mnie białym kolorze.
Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: Demo w Grudzień 12, 2016, 21:35:52 pm
Byly ze 3 x300 w ponadprzecietnym stanie ale ceny siegaly 30paru tysi. Jeden z nich byl w "znalezionych" na naszym forum, o tu http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,34257.0.html
Jesli ktorykolwiek x300 za 30 pare tysi to bezwypadek to cena adekwatna a jesli nie to zbijac :)
Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: truten23 w Grudzień 13, 2016, 10:53:06 am
Z niektórymi dziadkami jest taki problem, że bywają totalnymi grzybami. Potrafią eksploatować auta jak bryczkę.
Z tanimi autami jest tak, że kupujący musi być świadom konieczności wkładu własnego.
Ja swojego kupiłem za cenę złomu, ale wpakowałem w niego już ponad 10k zł. przy czym większość rzeczy robiłem sam. Grunt to być tego świadomym.

A co do tego:
Cytuj
Zapomniałem dodać, że jak był test to dziadek jechał i na każdych światłach przelaczal z D na P i w pewnym momencie się zakręcil i włączył na P jakieś 10-20m przed światłami i auto toczyło się  z prędkością 30km/h będąc na P.


Skrzynia będzie do remontu. Uszkodzony będzie zespół pierścienia zębatego i zapadki.
Do samej jazdy przeszkadzać to nie będzie. Ale Park nie utrzyma już auta w miejscu.  ::)
Tytuł: Odp: XJ6 4.0 - co po kupnie ? 1995 r
Wiadomość wysłana przez: Kiruna w Grudzień 13, 2016, 13:24:26 pm
A znając moje szczęście to przy demontażu skrzyni to jeszcze to i to przy okazji....