FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => S-TYPE (1999-2007) => Wątek zaczęty przez: jawanda w Wrzesień 23, 2016, 23:50:56 pm
-
W S-Type 2,7d automat 2007 podczas jazdy pod górę, zwłaszcza stromą, zaczyna szarpać. Jeśli odejmę gazu nieco przestaje.
Jaka przyczyna?
-
A redukuje biegi normalnie podczas takiego obciążenia czy trzyma na wyższych?
-
Biegów nie redukuje. Przy mocnym wciśnięciu gazu bez problemu przyspiesza, tylko przy powolnym dodawaniu gazu czuje się. takie szarpanie, jakby coś się ślizgało
-
Ślizgało? W całym zakresie obrotów czy np do 1500-2000 i potem już auto ciągnie normalnie?
-
Na to nie zwróciłem uwagi, muszę sprawdzić.
-
Mam wrażenie, że szarpie podczas powolnego przyspieszania pod górę, przed zmianą biegu na wyższy, przy ok. 2200 obrotach.
-
Dzisiaj popróbowałem trochę i szarpanie czuć zwłaszcza przy powolnym przyspieszaniu, zwłaszcza przed zmianą biegu z II na III oraz z III na IV.
Przy mocnym dodaniu gazu prawie zanika.
Chyba problem ze skrzynią?
OK 30 tys. km temu (obecny przebieg 150 tys.) wymieniłem olej w skrzyni, niektórzy twierdzą, że nie należało tego robić.
Proszę o pomoc w zdiagnozowaniu sytuacji.
-
Mechatronika do naprawy
-
Proszę trochę jaśniej, sam nic nie robię, muszę znaleźć odpowiedniego fachowca.
-
Polecam narazie kompa podłączyć. Być może zapisały sie jakieś błędy aczkolwiek skrzynie 6HP nie sa zbyt sklonne do walenia błędami nawet jak coś jest nie tak ale a nóż coś wyskoczy. Jak wyskoczy to nakieruje co robić.
A co do mechatroniki - chodzi o wymiane elektrozaworow, płyty separujacej oraz jej tulejek. Po tym skrzynia powinna działać. O ile nie wystepuje zjawisko slizgania się przy przyspieszaniu bo wtedy konwerter do wymiany/regeneracji
-
Bardzo dziękuję
-
a ja mysle ze szybciej serwo (jak szarpie) na ktoryms koszu szybciej dwoch a slizganie nie jest od konwertera tylko zlego cisnienia oleju duzo pisania sprawdz bledy o ile sa a powinne byc a konwerter jest najtrwalszym elementem jesli chodzi o zywotnosc i zeby zajezdzic TC trzeba naprawde sie postarac i dobijac niesprawna skrzynie ;) moze to byc wina plyty sterujacej ( dokladniej ktoregos lub kilku zaworow w niej) jak i elektrozaworow ( w ZF o tyle fajnie ze mozna je pojedynczo wymienic) ale tez np czujnika regulacji cisnienia ( przy 5r55n jest umieszczony wewnatrz pompy w ZF-ach podobnie zreszta) ale dziwne ze tylko pod obciazeniem tak sie dzieje ;)
i jeszcze jaki olej zalales i ile zlali ile wlali dynamicznie czy statycznie? jak statycznie to dupa stad to pewnie
-
Wiem, że olej odsysali.
Reszta opisu do dla mnie "czarna magia", ale może być wskazówką dla mechanika.
Dzięki
-
W ZF nie da się odessac. Oprócz tego filtr jest zintegrowany w misce i przy wymianie trzeba ja zmienić. Cała wymiana statycznie to koszt gratow ok. 700 zł.
-
Odsysali? Jak 150tys to pewnie pierwsza wymiana była. Chodzi o to że jak spuścili statycznie to stary olej został w chłodnicy i konwerterze ok 2-3litr i tyle wystarczy żeby zasyfic całe sterowanie. Jeżeli nie pozapiekalo się mocno to nic bym ze skrzynią nie robił tylko najpierw dokładnie ją wyplukal i to ze 2razy (są specjalne środki do rozpuszczania przepalonego oleju) i zrobił wymiane na nowo ale dynamicznie czyli nie tylko ze skrzyni ale też konwertera i chłodnicy oleju potem pojezdzil trochę 500-700km czy nastąpiła poprawa
-
Jak mialo zasyfic sterowanie to by zrobiło to na starym oleju. Nowy olej nie rozpusci całego syfu w przeciągu 500 km.
Osobiście nie pchalbym sie w kolejną wymianę. Tylko wyjąć płytę z zaworami na stół i je po kolei wyplukac w benzynie ekstrakcyjnej i dopiero zalać oliwe. Przy okazji zmienić plyte separacyjna z tulejkami o których pisałem powyżej. Koszt plyty z tulejkami to koszt bodajże 400 zł także bez tragedii. I zalac to dopiero Ravenolem (bo taniej niż OEM ZF) no i miska wiadomo.
-
Driv nie czytasz uważnie ta wymiana była 30tys temu czyli zakładając że była to wymiana statyczna to te 2-3litr ma równo 150tys a to już smoła i dolanie tego świeżego oleju rzeczywiście nic nie dało tu się zgodzę i nawet ZF nie wytrzyma jak i każda inna. I napisałem że najpierw płukanie specjalnym środkiem a potem świeży olej i jak po tych 500 nic nie da zostaje ingerencja w skrzynie i ręczne czyszczenie
-
To trzeba zrobić jak napisałem. Plyta na stół, poczyscic, zmienić tą separacyjna wlac nowy i myślę ze bedzie dobrze
-
No tak tylko rozpuszczalniki do oleju to koszt 40-50pln a rozebranie skrzyni sam wiesz ;)
-
Filtr z miską wymienili przy okazji wymiany oleju i mówili, że olej odessali(?)
-
Benzyna ekstrakcyjna po taniosci i paruje szybko. Płytę wyjmuje się na aucie także bez lipy. Myślę ze taka impreza zamknelaby się w kwocie 1500-1700 z robota
-
Filtr z miską wymienili przy okazji wymiany oleju i mówili, że olej odessali(?)
no ciekawe co mieli na myśli i kolego zrobisz jak uważasz albo płukanie i nie zaszkodzi bynajmniej serwo wyplucze albo jak Driv z grubszej rury odrazu ;)