FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => X-TYPE (2001-2010) => Wątek zaczęty przez: kubussku w Sierpień 17, 2016, 16:04:20 pm
-
Hej koledzy z racji tego że jestem posiadaczem x typa ale już nie mam pomysłu co to może być przychodze do was z pomocą.
Opis objawu jak w temacie, skrzypi mi lewy tylny bok kota gdzies w okolicach koła , dosłownie przy kazdej nierownosci. Przy prawym kole/boku ostatnio też jakies lekkie doslyszalem. ale nie jestem pewien.
Pomóżcie swoim doświadczeniem pls:). Wspomnę tylko że jestem już po wymianie tulei w wahaczu tylnym wzdłużnym , pozostałych dwóch tylnych wahaczy w całości po obu stronach i wszystkich amortyzatorów.
Czy usterka ta może jakimś cudem wpływać na układ kierowniczy (bicie przy prawym przednim kole przy wciskaniu pedału gazu w okolicach 100 km - 130 km , powyżej ustaje) , wcześniej było to przy mniejszej prędkości i po wymianie wahaczy na jakiś okres czasu ustało , teraz wróciło
Jedyne co mi jeszcze przychodzi na myśl to tylne piasty/łożyska.
Czekam na wasze rady :)! :-thank
-
Z tyłu najprawdopodobniej górny wahacz poprzeczny, taki w kształcie banana. Możliwe że albo tuleja, albo nie skręcony do końca.
Co do bicia w kole zacząłbym od sprawdzenia przegubu
-
Sprawdź mocowanie linki hamulca postojowego pod podłogą z tyłu. TO potrafi porządnie hałasować i człowiek w zasadzie aż nie chce wierzyć, że takie gówienko może być przyczyną takich hałasów. W podłodze jest taka przelotka, a na lince taka jasna plastikowa tulejka. Jak tulejka się wypracuje, to wtedy stalowy oplot linki ma kontakt z tą metalową przelotką i dość konkretnie to napier...
Jeżeli to jest to wystarczy taśmą teflonową to omotać lub w jakiś inny sposób odizolować od siebie metalowe elementy, bo raczej dostać taki plasticzek może być bardzo ciężko.
PS. Gdyby ktoś jednak miał takie plastiki, to ja chętnie kupię dwa.
-
@q_nerq , tak zrobie, jezeli chodzi o tego banana to wymienialem po obu stronach wszystkie wahacze cale po za wzdloznymi(tam tylko tuleje). sprawdze czy nie jest do konca skrecony w co watpie. jutro dam znac. co do tej linki. napewno ona moze halasowac na nierownej nawieszchni?:/(odgłoś piszczenia/skrzeczenia)
-
Jasne.
Ona na...la na nierównościach nawet małych, że masakra. Aż dziw, że takie gówienko tak może mocno wnerwiać.
-
Szukałem co skrzypi ok 3 mcy i niestety jak już namierzyłem przyczynę znalazłem ten temat na forum.
Plastikowe mocowanie linki się przetarło środkiem (nie do zauważenia z zewnątrz) i cały samochód skrzypiał jak wóz drabiniasty.
O dziwo też w lewe tylne, prawe w normie.
Z tego co się rozeznałem plastik owy jest dostępny tylko z linką ręcznego.
-
też to miałem ;D ... na szczęście mechanik ogarnął ... ale wraca co jakiś czas >:(