FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => S-TYPE (1999-2007) => Wątek zaczęty przez: jurlich w Lipiec 19, 2016, 07:39:41 am
-
Witam,
Nie grzeje mi tylna szyba i nie mam światła w bagażniku. Żarówki są całe, bezpieczniki również. Gdzie szukać problemu? Zauważyłem, że cztery przekaźniki zaznaczone krzyżykami są ciągle ciepłe. Czy tak powinno być?
-
Jak są ciepłe to dobrze znaczy że działają :) od tylniej szyby i bagażnika jest chyba ten po środku nr 3 sprawdź czy dobry
-
Dziękuję za odpowiedź :) Czy aby sprawdzić, czy to faktycznie ten przekaźnik nr 3 to wystarczy, że zamienię go np. z numerem 2? Nie wiem, czy siedzi tam pięć jednakowych przekaźników, czy czymś się od siebie różnią?
-
Tak tylko na zgaszonym zapłonie zamień i sprawdź czy takie same są jak lampka w bagażniku się zapali to przekaźnik winny
-
Dziękuję, z rana sprawdzę :)
-
Przekaźnik przełożony - nie było żadnej reakcji ze strony żarówek bagażnika. Zakupiłem nowy, o takich samych parametrach - nadal brak oświetlenia. Nie działa mi również elektryczna regulacja świateł, czy jedno może mieć coś wspólnego z drugim? (regulacja też już wcześniej nie działała)
-
A sprawdź jeszcze bezpiecznik nr 29 z tyłu w bagażniku jest od podgrzewania tylnej szyby i sprawdź czy żarówka w bagażniku nie przepalona. Poziomowanie świateł bezpiecznik nr 12 z przodu pod schowkiem od strony pasażera.
-
ogarnij drutologię między klapą a karoserią, od oświetlenia bagażnika jest włącznik w klapie, jak się połamały przewody to będzie ciemność...
-
Dziękuję za odpowiedzi, aktualnie kot siedzi u mechanika i czeka na nowe lampy, po odbiorze sprawdzę kable w bagażniku. Mam jeszcze jedno pytanie: po wymianie tego trzeciego przekaźnika na nowy nic się nie zmieniło oprócz tego, że teraz pozostałe cztery się nie grzeją. Ktoś napisał, że jak się grzeją to dobrze. Nie wiem teraz co mam o tym myśleć. Dobrze, że wszystkie się nie grzeją czy jednak one powinny być ciepłe? Mówimy tu o sytuacji, gdy samochód jest niejeżdzony.
-
Jak auto stoi to nie ma mowy żeby były cieple
-
Dzięki Driv3rrrr, czyli teraz jest OK bo nie grzeją się. Widocznie ten uszkodzony trzeci przekaźnik w jakiś sposób wpływał na to, że pozostałe się grzały.
-
Driv miał raczej na myśli to że jak przekaźnik pracuje to wtedy się nagrzewa i jest to jak najbardziej właściwe nie bierz do bani lepiej sprawdź reszte podpowiedzi
-
Podbijam ponieważ dzisiaj znowu zauważyłem, że cztery zaznaczone przekaźniki nadal się grzeją na postoju. Oczywiście wymieniłem ten trzeci jakieś trzy tygodnie temu, po tym zabiegu sprawdziłem na drugi dzień i wszystkie przekaźniki w skrzynce były zimne na postoju, więc rozumiem, że podczas ostatnich trzech tygodni coś posadziło nowy przekaźnik. Ktoś ma pomysł gdzie szukać przyczyny? Zapalił się mi kilka dni temu check engine, muszę go odstawić do diagnosty, objawy to falowanie/gaśnięcie na wolnych obrotach. Wymieniłem wszystkie świece i trzy cewki pod kolektorem na nowe ale falowanie/gaśnięcie nie ustało. Nie mam jak sczytać błędów, ale nie wydaje mi się że jakiś błąd może mieć związek ze świecącym się check engin'em. :(
-
No jak wywala błąd to z reguły zapala się check heh
Jedrzej zasugerował o drutologi może zwarcie gdzie robi
I raczej przekaźnik od tylniej szyby nie wpływa na pracę silnika
I chyba dalej nie rozumiesz weź zagotuj wody i z tą parą zapakuj się w aucie z tyłu tak żeby porządnie zaszło na szybę Uruchom silnik i włącz podgrzewanie szyby i zobacz co się dzieje ??
-
Te 4 przekaźniki jak są ciepłe nawet przy zgaszonym aucie to oznacza, że główny moduł elektryki cały czas je wysterowuje i pewnie pożera Ci prąd z aku. Mam identyczny problem w poliftowym i cały czas rozładowuje mi akumulator. Światełko w bagażniku działa, ale grzanie szyby i składanie lusterek już nie. W tym wątku http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php?topic=23727.0 jeden z forumowiczów miał taki sam problem (z tymi samymi wysterowanymi przekaźnikami), ale nie podzielił się rozwiązaniem. W modelach przedlifotowych te przekaźniki są sterowane przez tzw. General Electronic Control Module w poliftowych steruje nimi Front Control Module. Cholera wie dlaczego ten moduł elektryki nie usypia się po zgaszeniu auta i zamknięciu drzwi.
Tutaj masz schemat elektryki do kota z 2001 roku http://www.jagrepair.com/images/AutoRepairPhotos/x2022001en.pdf
Wydrukuj, ułatwisz pracę elektrykowi i niech szuka przyczyny. Ja swojego oddaję dopiero za dwa tygodnie. Znaleźć jakiegoś kumatego elektryka samochodowego w moich rejonach graniczy z cudem.
-
Nie mam jak sczytać błędów, ale nie wydaje mi się że jakiś błąd może mieć związek ze świecącym się check engin'em. :(
Szwagier oczywiście miałem na myśli to, że nie wydaje mi się, że check engin ma wpływ na to, że z tyłu grzeją się przekaźniki ;)
ArturP dzięki za schemat, już go miałem, jeśli elektryk coś wymyśli i rozwiąże problem grzejących się przekaźników to dam Ci znać co to było :)
-
ArturP na razie autko stoi i czeka na moją osobistą diagnozę bo na chwilę obecną popłynąłem z kasą i muszę trochę ograniczyć wydatki, a z tego co wyczytałem to można próbować znaleźć winowajcę samemu w garażu.
Trochę poczytałem na zagranicznych forach i przyczyną w przedliftach jak i poliftach może być dosłownie wszystko : ] Zmierzyłem dziś przed ładowaniem aku upływ prądu i mam upływ rzędu 4A : ] Generalnie u wielu osób przyczyną upływu prądu było seryjne radio, po jego wymianie na inne problem znikał. W innym wątku ktoś opisywał to, że jeśli wycieraczki nie staną na swoim miejscu to też silnik (silniczki?) wycieraczek będą ciągle ciągnęły prąd. U mnie zauważyłem, że cztery zaznaczone przekaźniki zaczęły się grzać po kilku minutach gdy klapa od bagażnika była podniesiona. Zapewne mam gdzieś zwarcie przy otwartej klapie.
Doczytałem też że jeśli przekaźniki się grzeją to są do wymiany, więc u mnie muszę wymienić cztery. Ktoś też pisał aby wpiąć się miernikiem pomiędzy klemę minusa a obudowę i po kolei wyciągać bezpieczniki, jeśli po wyciągnięciu któregoś z nich wartość poboru prądu spadnie do dopuszczalnych to wtedy wiadomo gdzie szukać winowajcy.
-
Tak jak napisałeś - przyczyną może być wszystko i różne elementy potrafiły ciągnąć prąd. 4A poboru na wyłączonym to coś za dużo. Pewnie sprawdzałeś zaraz po zgaszeniu. Sprawdź po kilkunastu minutach jak zacznie wyłączać poszczególne podzespoły. Mi pobiera 2,3A ale po 5-ciu minutach już "tylko" 0,12 - 0,15 A czyli 120 - 150 miliamperów, co i tak jest zbyt dużą wartością.
Co do wypinania bezpieczników, to mam już to za sobą i niestety bez efektu. Jak masz podniesioną klapę to pamiętaj aby ten guzik od włączania/wyłączania światełka czymś cobie wcisnąć przy sprawdzaniu, no i zamek wcisnąć w klapie bagażnika, a na końcu zamknąć auto pilotem, bo inaczej to moduły się nie uśpią i pobór zawsze będzie większy.
-
Tak tak, wiem że wszystko musi być pozamykane. Z tego co doczytałem to zdrowe, pozamykane S'ki ciągną ok 45 mA, wszystko powyżej ma gdzieś jakieś lewe ujście.
Ktoś tak jak Ty też miał wszystko niby działające, oddał do kolejnego warsztatu i taką napisał odpowiedź: "Next day i got a call from the auto elec, good news.... he had found a fault with heater control unit, apparently it wasn't shutting down and was keeping the blower active, hence the battery drain.... ". Być może to jest również przyczyną u Ciebie. Trzeba by było zerknąć na schemat gdzie się to znajduje. Nie do końca jestem pewien czy chodzi o jakiś moduł czy o część, może ktoś będzie wiedział jak ten "heater control unit" wygląda.
-
Całkiem możliwe, że to coś związanego z układem ogrzewania/klimatyzacji. Zaobserwowałem, a raczej usłyszałem (pewnego razu), że po zgaszeniu auta i zamknięciu auta (siedziałem w środku) jakieś ciche chrobotanie w nawiewach. Tak jakby te klapy sterujące kierunkiem nawiewów pracowały. Na dzisiaj to tylko gdybanie. Wrócę z wakacji to elektryk będzie szukał
-
Odświeżam temat, piszę, co udało mi się ustalić:
- grzanie tylnej szyby działa
- druty przedzwonione, wszystkie żyły mają przejście
- masy nie są zaśniedziałe
- bezpieczniki całe, napięcie do nich dochodzi
- żarówki są całe
- napięcie dochodzi do żarówek
- REM nie chce zamknąć obwodu żarówek
Obawiam się, że uszkodzony może być REM, ale jeszcze dla pewności chciałbym zapytać o to, czy styk zwierny klapy bagażnika powinien być NC czy NO? U mnie wygląda to tak, że podczas zamkniętej klapy obwód styku jest zamknięty, a po otwarciu następuje rozwarcie styku i obwód zostaje przerwany. W tym momencie REM powinien wysterować czarnoniebieską żyłę (oznaczenie BU) i przez obwód powinien popłynąć prąd. Niestety REM tego nie robi. Dopiero zwarcie BU np. do masy obudowy REM powoduje zapalenie się obu żarówek. Nie za bardzo wiem co może być przyczyną tego, że REM nie podaje masy na pin 11 wtyczki CA100. Na obudowie pisze, że REM jest programowalny. Czy mógł paść wsad? Co radzicie zrobić w dalszej kolejności?
-
Udało Ci się opanować wysterowane przekaźniki R1 R2 R4 i R5 ? Nie wiem jak to jest u Ciebie, ale w polifcie funkcjonowanie REM jest uzależnione od FEM (w przedlifcie GEMC). Oba te moduły są programowalne i obawiam się, że nie chodzi o ich uszkodzenie tylko właśnie o przeprogramowanie, bo u mnie były podmieniane (zarówno FEM jak i REM) na inne używki z tymi samymi oznaczeniami, ale prąd nadal uciekał a przekaźniki wciąż były wysterowane czyli "nowe" moduły FEM i REM dale się nie usypiały.
-
Wymieniłem wszystkie 5 przekaźników na nowe i po odstaniu żaden z nich się już nie grzeje. Co do upływu prądu to być może że mam od nowości wsadzony akumulator (nie ma na nim daty zakupu). Znalazłem też informacje, że Jaguar po wielu reklamacjach związanych z upływem prądu zalecił montaż czegoś takiego:
] http://www.jagrepair.com/images/TSB/TSB2/S-Type/414Charging/S414-02%20High%20Quiescent%20Drain.pdf ] (http://www.jagrepair.com/images/TSB/TSB2/S-Type/414Charging/S414-02%20High%20Quiescent%20Drain.pdf) Co prawda nie odnosi się to do mojego VINu, ale kto wie. Co do REM to mam oryginalny (przynajmniej porównując numery z REM i naklejki na karoserii. GEM'u jeszcze nie dotykałem.
-
Do mojego VIN-u też to się nie odnosi ale widocznie usterka może występować w nowszych modelach, bo ja zauważyłem u siebie, że po zgaszeniu i zamknięciu auta, co jakiś czas mrugną mi światła. Chyba znalazłeś przyczynę pożerania prądu u mnie ;D
A wracając do Twoich przekaźników - nie grzeją się, ale czy po zgaszeniu i zamknięciu auta idzie na nie prąd ? Wystarczy, że spróbujesz wyciągnąć i włożyć ponownie. Jak "klikają" (słychać czy się załączają) to jest coś nie tak
-
No właśnie nie wiem jak to jest z tymi przekaźnikami po wyłączeniu silnika, ponieważ u mnie zaraz po zgaszeniu i wypięciu/wpięciu strzelają mi: #1,#2,#4,#5. Nie sprawdzałem po 40 minutach, tutaj masz tabelkę o ile i co ile powinien spadać pobór prądu:
http://www.jagrepair.com/images/TSB/TSB2/S-Type/414Charging/S414-01am%20Quiescent%20Drain%20Current.pdf
A wracając do Twojej przypadłości ruszających się klap wentylacji to miałem chyba to samo. Wsiadłem, uzbroiłem alarm i słyszałem co kilka sekund szelest klapy + pykanie w głośnikach. Teraz co prawda akumulator nadal rozładowany (10,5V) ale stabilnie to napięcie trzyma i już niżej nie leci. Może nie może, nie wiem, ale podejrzewam u siebie padnięty akumulator. Po wymianie tych przekaźników po uzbrojeniu alarmu w środku nic nie słychać, czyli pomogło. Muszę jeszcze popodmieniać przekaźniki z przodu na nowe. Po 15 latach któryś może być po prostu uszkodzony i powodować błędy z GEM/REM itp. Za 5 bezpieczników (Bosch) zapłaciłem 75 zł, nie pieniądze a przynajmniej wiem, że one są sprawne. W razie problemów będę musiał szukać gdzieś indziej :)
-
Zanim kupisz nowy aku sprawdź miernikiem ile pobiera Ci tego prądu po wyłączeniu i pozamykaniu auta, bo szkoda nowego akumulatora. Z tego co wiem, to "strzelające" przekaźniki na wyłączonym i zamkniętym aucie nie są poprawnym zjawiskiem. Oznacza to, że cały czas są wysterowane i prąd płynie ...
A co do tej tabelki - masz coś takiego dla modelu z 2004 roku? U mnie zaraz po zgaszeniu jest ok. 3.2 A a już po 5-ciu minutach spada do 0,12 A i tak zostaje
-
Na szybko nie znalazłem nic o 2004 r., ale w podanym przeze mnie linku pisze: VIN:L00001-ON, więc podejrzewam, że elektrycznie przedlifty i polifty dużo się nie różnią. Może ktoś kto ma polifta udzieli odpowiedzi na Twoje pytanie - ja odpowiedzi na nie nie znalazłem. Odczekaj może te 45 minut i wtedy zobacz ile masz poboru.
-
Czekałem godzinę, dwie , a nawet 3 i dalej to samo. Cztery przekaźniki są załączone. Sam nic nie zdziałam. Do tego potrzeba dobrego elektryka, najlepiej na emeryturze, który ma dużo wolnego czasu, bo kilku już przerobiłem i tylko się nawkur.... :-zly
-
Powiem Ci tyle: wczoraj z bratem siedliśmy nad tym brakiem oświetlenia w bagażniku, przedrukowałem schematy elektryczne i nie ma tam nic skomplikowanego, a pewnie żaden elektryk nie będzie szukał takich rzeczy na internecie (dlatego żaden elektryk pewnie nie chce się w to pchać...może zbyt rzadki model :P). W dość krótkim czasie jak na nasze możliwości (ok. 2 godziny) ustaliliśmy, że żyły są ok, problem jest z wysterowaniem z REM. Na pewno w swoim polifcie też masz dokładnie opisane co do czego idzie. U Ciebie będzie to ten opis: http://www.jagrepair.com/images/AutoRepairPhotos/x2062004en.pdf
Strony: 14,15 masz opis wszystkiego co niezbędne, później tylko wybierasz sobie z lewej strony interesujący cię schemat (u mnie to było "interior lighting"). Schemat jest u mnie taki sam jak u Ciebie, różni się tylko kolor żyły o ile mnie pamięć nie myli. Wszystkie żyły można przedzwonić korzystając z "control module pin identification" <--- masz tam dokładnie opisy która żyła do jakiego pinu idzie. Nie ma tam nic skomplikowanego, a taki elektryk i tak nic więcej by nie zrobił (chyba że jest elektronikiem i jeszcze bawi się w sprawdzanie tranzystorów, diód itp. na płytce modułów).
-
Schematy mam już od dawna wydrukowane i oddawałem auto razem z nimi. Pierwszy problem jest następujący: Schemat rocznika 2004 na jagrepair (z tego linku) jest błędy bo to schemat 2002.5 Model Year Electrical Guide. U mnie jest już FEM a na tym schemacie GEMC. Podejrzewam, że ktoś z jagrepair błędnie podlinkował. Z kolei schemat 2005 na jagrepair ma już w opisie FEM, ale u mnie na kostce FH59 (ta przy FEM) nie zgadza się w jednym pinie kolor kabla z tym co pokazuje schemat. Reasumując - nigdzie nie znalazłem schematu do polifta z 2004.
Drugi problem to taki, że jeden elektryk korzystał ze schematu 2002.5 oraz 2005 i doszedł do tego gdzie tkwi różnica na tym jednym kablu, ale to akurat nitka zupełnie niepowiązana z REM i ze skrzynką w bagażniku (czyli tam gdzie są te 4 przekaźniki). Posprawdzał napięcia, rezystancję na wielu elementach, omy i co tylko się dało i wszystko było OK. Posprawdzał nawet wszystkie power ground'y czyli wszystkie punkty masy na aucie, bo to lubi być przyczyną "nieusypiania" modułów iiiii dalej NIC NIE ZNALAZŁ. Powiedział mi, że pozostało przeprogramować FEM, ale nie miał na to czasu i nie dawał gwarancji, że poskutkuje.
Serwis proponuje wymianę FEM, ale na pytanie dlaczego tak drogo i czy dają gwarancję, że na tym się zakończy, to odpowiadają, że gwarancja w tym aucie już dawno się skończyła ... Czyli jak to w ASO - wiadomo, że chcą wymieniać całe auto metodą prób i błędów.
-
Dzisiaj z rana sprawdziłem upływ prądu w czasie i po ok 45 minutach na amperomierzu pojawiło mi się 20mA :D Po tym czasie sprawdziłem przekaźniki i żaden nie się nie przełączał, więc od tej strony wszystko jest sprawne. ArturP, nie pamiętam czy pisałeś, ale jeśli tego nie zrobiłeś to może spróbuj wymienić te przekaźniki na nowe. U mnie po tym zabiegu pobór prądu wrócił do normy.
Mam szczerą nadzieję że kwestia braku oświetlenia z tyłu to zbyt niskie napięcie na akumulatorze (10,5V), przez co elektronika REMu nie wysterowuje pinu odpowiedzialnego za oświetlenie.
-
Przekaźników nie wymieniałem. Jutro rozglądnę się za nowymi. U siebie wymieniałeś na jaguarowskie czy jakieś inne? Są ogólnie dostępne czy trzeba zamawiać i kombinować?
-
Oryginalnych nie dostaniesz, chyba że na V12 mają. Ja kupiłem Boscha w Intercarze, 15 zł za sztukę. Wyciągnąłem jeden z samochodu, dałem sprzedawcy i po oznaczeniu doszedł do zamiennika.
-
Jurlich jesteś wielki :-K Naprawiłem skur.....a sam, bez elektryka i wszystko dzięki Twojej wskazówce, a mianowicie http://www.jagrepair.com/images/TSB/TSB2/S-Type/414Charging/S414-02%20High%20Quiescent%20Drain.pdf
Jutro opiszę co i jak, co było przyczyną pożerania prądu, dlaczego FEM nie usypiał się i "wysterowywał" cztery przekaźniki w bagażniku. W zasadzie powyższy link, który znalazłeś i tutaj wkleiłeś załatwia sprawę, ale w związku z tym, że niby dotyczy przedlifów opiszę jak naprawić tę usterkę w poliftach, bo ta nota serwisowa jest również aktualna dla młodszych roczników
Ps. Melisa, valerin, a nawet antydepresanty i wówczas :-tylko
-
Problem braku oświetlenia w bagażniku rozwiązany. Winnym był REM który nie wysterowywał obwodu światła w bagażniku. Zakupiłem używkę, podmieniłem i nastała światłość. Temat do zamknięcia.