FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ X350, X358 (2003-2009) => Wątek zaczęty przez: doni10 w Maj 08, 2016, 15:55:58 pm
-
witam wszystkich , mam Jaguara Xj x350 2.7d 2006r od ponad roku , mialem problem z uciekajacym plynem chlodnicznym a wiec oddalem samochod do mechanika zrobili uszczelke pod glowica itd zauwazyli ,ze turbina jest lekko spocona a wiec oddalem ja do regeneracji. Warsztat zlozyl silnik i przy odbiorze auta okazalo sie ze samochod jest w trybie awaryjnym a komputer podlaczony pod OBD pokazuje blad p132e jaguar turbo/supercharger boost control b performance, ktory sie ponawia po skasowaniu a wiec jest nie do usuniecia z poziomu programu. Macie jakis pomysl gdzie szukac usterki ? w internecie ciezko znalezc jakiekolwiek informacje odn dokladnie tego kodu p132e, sa informacje ale na temat p132a.
-
Zawór turbiny, więc albo panowie spieprzyli regenerację albo jest problem w okablowaniu gdzieś. Aczkolwiek stawiam na opcję nr 1. Szczególnie, że oddałeś tylko 1 turbinę, a przy biturbo ZAWSZE regeneruje się obie bo później mogą się różnić parametry pracy
-
źle ustawione cięgno geometrii komp widzi różnice między tą robioną a tą starą to jeden z możliwych problemów lub uszkodzone sterowanie lub w trakcie walki z głowicą kabelek albo wtyczka się popsuła
-
O właśnie zmienne geo, nie zawór. Zresztą jak zwał tak zwał, już wiadomo o co chodzi i co jest do obadania
-
turbina mechanicznie może być ok tylko sterowanie zdechło a tam już elektronika i silniczek siedzi a nie gruszka z podciśnieniem
-
Odświeżam temat
Otóż, od kilku dni borykam się z błędem P132E w 2,7d z 2005r. Pojechałem do serwisu Vitres w Katowicach i mechanik po sprawdzeniu scanem potwierdził tą usterkę. Zaproponował mi żeby zamienić miejscami przepływomierze ponieważ na turbinie "B" była jej wydajność słabsza o połowę. Mam podjechać znowu aby sprawdzić czy "wydajność" nie występuje na drugiej turbinie.
Co ciekawe dwa dni temu padał deszcz i błąd po odpaleniu "mokrego" auta zniknął.
Po wyschnięciu na parkingu, w pełnym słońcu znowu się pojawił. Podejrzenia mechanika z serwisu to:
1. Okablowanie lub zaśniedziały styk na sterowniku turbiny,
2. Awaria sterownika turbiny
3. Może turbina?
Powiedzcie mi jak rozpiąć wtyczkę przy turbinie bez wyciągania silnika? Którędy idą kable od turbiny? Która to turbina "B"?
Ja obstawiam zaśniedziały styk, słaba masa.
Co robić, pomóżcie.
ps, wydruk z kompa na serwisie Vitres miał 4 strony A-4, a mi podano tylko tą usterkę. Podejrzewam, że mechanik wie z wydruków co jest zepsute, ale nie chce powiedzieć. Tylko tak na okrętkę powiedział o kablach, sterowniku i przepływomierzach.