FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => S-TYPE (1999-2007) => Wątek zaczęty przez: Majkel-jag w Marzec 10, 2016, 09:11:46 am
-
Witam, piszę na forum ponieważ już rozkładam ręce...
Jestem posiadaczem jaguara S-type z 2000 roku, pojemność 3.0, bez gazu, automat.
Auto do tej pory spisywało się całkiem dobrze.
Ostatnimi czasy zaczął pojawiać się problem z pracą silnika na wolnych obrotach głównie przy zimnym silniku (obroty falują).
Pojechałem do zaprzyjaźnionego ASO Citroena, gdzie:
-uszczelnili pokrywę głowicy (ciekło na cewki),
-wymienili 1 cewkę (podobno miała przebicie),
-wymienili wszystkie świece (NGK Platinum),
-wymienili filtr paliwa.
Pomogło na kilka dni, po czym problem powrócił :-[ . Na komputerze samochód wyświetlał błąd p0113 (czujnik temperatury powietrza-IAT sensor)
Więc już we własnym zakresie wymieniłem:
-IAT sensor (nowy),
-filtr powietrza.
Na chwilę obecną obroty dalej falują (z drobnymi przerwami), niebawem zmienie jeszcze (na ślepo) przepływomierz.
Czytałem sporo na temat kolanka odpowietrzenia skrzyni korbowej i przecieków podciśnienia. Jednakże u mnie komputer jak na razie nie wyrzuca p0171 i p0174. Ale stanu ww. kolanka nie znam.
Bardzo proszę o pomoc, gdyż już nawet zaprzyjaźnione ASO nie chce pomóc.
:-help
-
W tym silniku duzo rzeczy powoduje takie stany. Przeplywke narazie proponuje wyczyścić zamiast wymieniać. One się praktycznie nie psują. Bardziej bym się sklanial ku kolanku lub uszczelkom kolektora. Te dwie rzeczy wmienia się zazwyczaj razem przy dostawaniu się do kolanka bo i tak trzeba kolektor wywalić
-
Dziękuję za szybką odpowiedź. Przepływomierz był już czyszczony, pojeździłem 1 dzień i znów problem wrócił.
Ciekawym jest fakt, że jak odepnę z niego kostkę to silnik działa identycznie (faluje) i tylko wyświetla się check engine.
Dlatego zdecydowałem się na zakup używki (przyjedzie jutro).
Co do kolektora, to przy zmianie świec nie zmieniono uszczelek kolektora tylko je zasylikonowano. (zbyt długi czas oczekiwania na części).
Zamówiłem, więc dzisiaj 6 górnych uszczelek kolektora (po 25zł sztuka) i 6 dolnych-cena ta sama-zamienniki, oraz pechowe kolanko (70 pln- oryginał.).
Podaję ceny być może komuś się przydadzą.
Nie jestem pewien jednak czy naprawa przyniesie pożądany skutek.
Co do kolektora to pewnie trzeba zaopatrzyć się w klucz dynamometryczny, jak tak to może ktoś się orientuje jakim momentem dokręcać śruby? i (tak na wszelki wypadek) co może być jeszcze przyczyną falowania obrotów jak nie uszczelki i kolanko?
Po przeprowadzonej naprawie dam znać czy ww .zabiegi przyniosły rezultat.
-
...Co do kolektora to pewnie trzeba zaopatrzyć się w klucz dynamometryczny, jak tak to może ktoś się orientuje jakim momentem dokręcać śruby?
Instrukcja podaje, że 10Nm.
-
Nie trzeba dynamometra. Po prostu wkrecac z wyczuciem i tyle :)
-
Sprawdzałeś silniczek krokowy?
-
Nie sprawdzał na pewno:-)
-
Z tego co wiem, w tym silniku silnik krokowy jako taki nie występuje... Poprawcie mnie jak się mylę, również bym był wdzięczny za jakieś foto lub lokalizacje :)
-
Nie ma,nie szukaj bo nie ma krokowca,nie szarpie Ci w czasie przyspieszania na niskich obrotach?
-
No właśnie kolego na 99,9% byłem pewny że krokowca nie ma, ale warto było się dopytać.
Podczas przyspieszania jak i podczas jazdy nic nie szarpie.
Najgorzej szarpie podczas stania na światłach (wybierak w pozycji D i trzymam na hamulcu) oraz na samym trybie Parking.
-
No właśnie kolego na 99,9% byłem pewny że krokowca nie ma, ale warto było się dopytać.
Podczas przyspieszania jak i podczas jazdy nic nie szarpie.
Najgorzej szarpie podczas stania na światłach (wybierak w pozycji D i trzymam na hamulcu) oraz na samym trybie Parking.
obstawiam lewe powietrze - odpal samochód , wez plaka i popsikaj z tylu od strony ścian grodziowej ,Jak w trakcie psikania falowanie obrotów się uspokoi to znasz przyczynę.
-
Jak wspomniałem zamówiłem uszczelki kolektora ssącego. Po niedzieli będę brał się za ich wymianę, spojrzę przy okazji na kolanko odpowietrzenia skrzyni korbowej.
Mam nadzieję, że się poprawi, jak nie to dalej będę myślał...
PS: Coś musi być na rzeczy z tym podciśnieniem ;), czytając na angielskich forach tematy o obrotach natrafiałem tylko na "vacuum leak" i słynne już kolanko. Niestety u mnie nie wyświetlają się kody p0171 i p0174 także nie jestem pewny nieszczelności na 100%, ale warto tam zajrzeć.
Po uszczelnieniu i sprawdzeniu dam znać.
-
A tak korzystając z okazji...Pewnie ktoś z Was odkręcał kolektor dolotowy, czy będą tam jakieś "niespodzianki" i na co uważać ?
Czy trzeba też zdejmować listwę wtryskową by dostać się do kolanka odpowietrzenia skrzyni?
-
Miałem ten sam objaw, obstawiam kolanko pod kolektorem ...to od odpowietrzenia skrzyni korbowej.Wywaliłem kolektor, dobrałem się do kolanka ...Było zwyczajnie dziurawe ...Dobierz się do tego wymien i po krzyku.Jestem pewien że u Ciebie też poszło się pier....
-
Ok, nie ma co dywagować, wiem co robić, czekam na części i dziękuję wszystkim za porady.
-
Aby dostac sie do kolanka listwa wtryskowa wyjazd musi zrobić albo chociaż odgiac troche jak sie śruby mocujace odkręci
-
Aby dostac sie do kolanka listwa wtryskowa wyjazd musi zrobić albo chociaż odgiac troche jak sie śruby mocujace odkręci
Ok, dzięki
Dzisiaj kurier przywiózł potrzebne do zadania części ;D.
Otrzymałem także przepływomierz, jako że jest piątek zmieniłem tylko jego i żadnej poprawy...
Poniżej wstawiłem zdjęcie z numerami części, jako że uszczelki to dosyć nagminny problem, może komuś się to przyda.
-
A nie mówiłem ze zostaw przeplywke :)
-
uwalona przepływka daje efekty "ubogo na obu bankach" :)
wypadanie zapłonów pod obciążeniem- lewe powietrze, cewka
wypadanie ciągłe zapłonów- ponowne zalanie świec, cewka. jak uszczelniali pokrywę?
wypadanie zapłonów na postoju, cewka lub lewizna (ale przy tym musiał byś mieć DZIURSKO które było by słychać)
masz gazownię? łatwiej było by zlokalizować uwaloną cewkę :) bo na samej Pb nie zawsze chce się ujawnić w błędach
Masz jakiś elm? czy inny skaner odb?
Generalnie temat strasznie dał mi w kość. :'(
Gdzie kupowałeś uszczelki i za jakie kwoty?
-
Witam ponownie, w dniu dzisiejszym zmieniłem uszczelki kolektora i kolanko. Stan uszczelek górnych od kolektora był bardzo dobry, dolnych fatalny. Co do kolanka to było o dziwo całe, ale i tak profilaktycznie je wymieniłem. Zauważyłem ponadto zaoksydowane styki wtryskiwaczy i je wyczyściłem.
Co do rezultatów - niestety nie ma żadnych :( , silnik przerywa/szarpie i to głównie na hamulcu i włączonym D/R.
PS: Co do pytania o cenę- kolanko 70 pln, uszczelki po 25 pln.
Ma ktoś jeszcze pomysł co może być przyczyną szarpania???
-
Wystąpiły jeszcze nowe objawy:
- przyspiesza skokowo (tj.efekt turbodziury w dieslu)
- nie chce zwalniać po puszczeniu gazu
- powyżej 140 nie chce przyspieszać i mryga check engine
-
Sprawdzałeś czy nie zalało Ci świec jeszcze raz? Przy wymianie uszczelki sprawdzane były luzy zaworowe? Migający check oznacza wypadanie zapłonów losowe lub na konkretnym cylindrze. Skaner obd do auta i w drogę. Wymusić podczas diagnostyki wypadanie
-
Witam
Podpinam sie troche pod kanal :-R
Mam podobne objawy ..2006 V6 benzyna wersja USA.
Zakupilem slawne kolanko...uszczelki pod dolny kolektor..(gorne wymienialem w tamtym roku ) rozebralem gore ,potem dol i nie widze zadnego kolanka !!!! Czy to mozliwe ze w tym roczniku nic takiego nie ma ?
Kota trzymam w klatce do jutra ;) bo moze ja zly wzrok juz mam i kolanka nie widze :-wstyd
Z tego co widze to kilka przewodow od powietrza jest owinietych izolacja...i takze kilka wtyczek jest obcinanych a pozniej skleconych na izolacji (przepraszam za niefachowe slowa)
-
Patrzyłem na świece, było troszkę oleju, przeczyściłem i powinno być ok.
Luzy zaworowe na pewno nie były sprawdzane, ale do tej pory autko chodziło pięknie.
Dzisiaj pojadę na OBD i zobaczę co wypadnie.
Najgorsze jest to, że auto bardzo wolno schodzi teraz z obrotów i jak ruszam to samo przyspiesza z 750 rpm do 1000.
Szarpie najgorzej na hamulcu i D.
Obawiam się Panowie, że szukam w złym miejscu i silnik jest ok, skłaniam się ku uszkodzonemu konwerterowi momentu w skrzyni biegów...
Co do samego kolanka, kolego misiek1006 to stosunkowo trudno je dostrzec, ja widziałem je dobrze dopiero jak ściągnąłem listwę wtryskową i te 2 czarne "przekładki" kolektora z uszczelkami. W każdym razie jak dobierzesz się do dolnych uszczelek to na pewno dojrzysz owe kolanko.
Po swoim przykładzie, raczej nie byłbym pewien, że kolanko będzie rozwalone, u mnie np. było w idealnym stanie.
-
Głównie przedlifty dotyka temat kolanka. Majkel-jag nie grzechocze/dzwoni Ci cos w okolicy skrzyni? Wypucowalbym jeszcze przepustnice
-
Grzechotać nie grzechocze, przepustnicę czyściłem przy wymianie uszczelek, ale chyba zajrzę do niej jeszcze raz tak dla pewności.
-
Po przejechaniu ok 100km powinien sie nauczyc kotek i będą obroty spadały prawidłowo...
-
Po odłączeniu tam sie niestety nic nie adaptuje. Od razu przepustnica ma działać jak działała. Jedynie to chwilę po odpaleniu mogą pojawić się delikatne drgania silnika oraz przy samym odpalaniu wyżej wskakuje z obrotami. U siebie zaobserwowałem to po myciu przepustnicy, natomiast później jak ją odłączałem (w sumie 2x po myciu) to przed odpięciem, a po podpięciu brak zauważalnych różnic.
-
Kolego Majkel-jag nie ma tego kolanka nigdzie.Jest jedno dwa razy mniejsze ale zlokalizowane jest z tylu kolektora...tak ze w sumie jak ktos iwe gdzie i ma mala lapke to moze to wymienic bez sciagania go..
Pod tym drugim na dole jest tylko jakis kabel od masy i jakas klapka na dwie sruby.Myslalem ze moze pod nia ale niestety tam jest juz tylko wlot do silnika ??????
Pytanie do fachowcow ..czy zmienilo sie cos w tym silniku po roku 2004 ? Czy moze wersja USA ma cos inaczej ? Szukajac tego kolanka wzorowalem sie na linku od ktoregos z kolegow
http://www.jagrepair.com/VacuumLeakSType2000.htm (http://www.jagrepair.com/VacuumLeakSType2000.htm)
no ale tam pisze ze to rocznik 2000....a ja mam 2006
-
Musi być kolego. Nie było żadnych zmian jeśli chodzi o to kolanko
-
Driv3rrrr może w polifcie jest inaczej,nie wiem,ale u siebie w przedlifcie ile razy odpinałem przepływke to za każdym razem obroty świrowały,niejednokrotnie w okolicy 2 tys obrotow po zdjęciu nogi z gazu w trakcie jazdy,pod górke auto samo jechało :-) po kilkudziesięciu km wracało do normy...
-
Byc może jest jak piszesz. Tam jest faktycznie inna przepustnica i chyba też przeplywka
-
Driv3rrrr mialem wczesniej 2001 v6 i kolektor byl inaczej dokrecany..w innym miejscu byly jakies sruby..nie pamietam czy wiecej czy mniej ale bylo inaczej
-
Wsadzilem foty jak to wyglada u mnie po rozkreceniu
http://www.fotosik.pl/zdjecie/a8c0d23a1f1f380e (http://www.fotosik.pl/zdjecie/a8c0d23a1f1f380e)
http://www.fotosik.pl/zdjecie/8e7be8cdd4413a6b (http://www.fotosik.pl/zdjecie/8e7be8cdd4413a6b)
http://www.fotosik.pl/zdjecie/fb8682ca406dfeb3 (http://www.fotosik.pl/zdjecie/fb8682ca406dfeb3)
-
Sprawa wygląda następująco. Byłem wczoraj na komputerze. Wyskoczyło wypadanie zapłonów 3 i 4 cylinder- najprawdopodobniej znów zalewa świece- pokrywy zostały poprzednio zasylikonowane i sylikon najprawdopodobniej puścił. Zdenerwowany całą sytuacją zaprowadziłem samochód (tego samego dnia) do serwisu do Warszawy. Czekam aż tym się zajmą i opiszę później co było przyczyną całego zamieszania. Po wstępnej diagnozie obstawiali zalane cewki i jeden z zaworów zmiennej fazy rozrządu (nie daje on stricte błędu samego siebie, lecz wyświetla inny powiązany)
Kolego misiek1006, u mnie kolanko znajdowało się na wysokości ostatniej pary cylindrów(od ściany grodziowej), patrzę, że u Ciebie jest tam jakaś płytka po której biegnie czarny kabelek, poszukaj pod nią :), nie dam głowy bo ja mam przedlifta, ale u Ciebie też powinno być.
Cenna rada- przy dokręcaniu śrub od kolektora rób to delikatnie, bardzo łatwo zerwać gwint w tych mosiężnych tulejkach co znajdują się w tych dwóch plastikowych przekładkach (tych z tymi niebieskimi uszczelkami). Sam uje..... 2 sztuki :)
-
U mnie dopiero po 3 razie trzyma...
w tym 2x dawałem nową uszczelkę, podziałało po oczyszczeniu powierzchni głowicy i pokrywy, nowa uszczelka, cienko szary silikon, skręcone kluczem dynamometrycznym w odpowiedniej kolejności i odstawienie auta na 24h. Ale żeby nie było za prosto auto pojeździło 20km i wywaliło uszkodzoną cewkę :-zly
Więc polecam Ci zakup używki cewki i przełóż profilaktycznie te co wyrzucały błąd. A jak nie, to chociaż przełóż je na stronę w której nie trzeba ściągać kolektora. :-W
-
Dokładnie, wczoraj nawet powiedzieli, że pod kolektor profilaktycznie 3 cewki mają iść nówki, właśnie po to by jak wszystko będzie złożone tam nie zaglądać i nie ściągać znowu piepszonego kolektora z uszczelkami, a stare, te co lepsze przejdą na prawą stronę, i tam mogą się psuć bo łatwo się je zmienia ;)
-
Jutro nareszcie auto do odbioru ;D , winne były w końcu 2 cewki. Po stronie kolektora założone zostały 3 nowe (po to by mieć tam spokój-jak wcześniej pisałem), a używane spod kolektora poszły na prawą stronę w miejsce wadliwych. Ponadto lewe powietrze dawało objawy falowania obrotów i samego przyspieszania (dobrze, że nie skrzynia ;D). Pewnie lewego powietrza by nie było, ale tj. pisałem urwałem 2 śruby samodzielnie zmieniając uszczelki i tam zasysało.
Dziękuję wszystkim z osobna za pomoc :)
Temat do zamknięcia.