FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => S-TYPE (1999-2007) => Wątek zaczęty przez: rafeo w Październik 26, 2015, 19:38:16 pm
-
wita, co jakiś czas mój kotek ma chimery i oto czas na następne a wiec może ktoś miał już podobne objawy, świece żarowe są 100% pewne, moduł od świec ok a objawy są takie: przy temperaturze nawet poniżej 8 stopni załączą się na ok 2 sekundy i rozzłaszczają się, robi tak beż względu na temperaturę na zewnątrz, latem jest tak samo (widzę to po oświetleniu wewnątrz i słyszę jak by rozłączenie przekaźnika), byłem o mechanika który podpiął go pod komputer, pracuje on w serwisie Boscha i miał nowy sprzęt ale powiedział mi że to wina softu i powinienem jechać do serwisu żeby go wgrali jeszcze raz, czy jest coś takiego możliwe a może ktoś spotkał się z czymś podobnym????
-
no i wczoraj byłem w serwisie, nie będę mówił w jakim mieście, po podpięciu kompa Pan mechanik stwierdził że świece są ok bo nie widzi żadnego błędu i jak samochód jest ciepły to on nic więcej nie może powiedzieć gdyż nie ma możliwości wymuszenia grzania świec, jak opisałem wszystko po czym sądzę że one nie grzeją powiedział mi że mylę się bo to "tyknięcie" nie ma nic wspólnego ze świecami żarowymi a owy spadek napięcia może być wywołany przez pompy paliwowe (podobno ma 2 elektryczne i 1 mechaniczna), tak że pewnie zostanie mi sprawdzenie za pomocą szpilki przez wkłucie się w kabel od świec o patrzeniu czy płynie prąd, a świece powiedział mi że powinny się grzać dopiero od temperatury 5 stopni, pogadaliśmy sobie jeszcze chwilkę i powiedział mi dziwną rzecz a mianowicie że auto z silnikiem Diesla czyli taki jaki mam ma dwie turbiny (to jasna sprawa) ale powiedział mi że ta po stronie pasażera jest turbiną nadrzędną a ta po stronie kierowcy pomocniczą która nie zawsze się włącz (dziwna sprawa bo to silnik widlasty i tak jakby dwie niezależne rzędy silnika więc dwie tak samo działające turbiny) nie wiem co mam o tym myśleć, może ja się mylę ale jeżeli nie to chyba ten serwis nie jest do końca fachowym serwisem.
-
Dość poetycko opisałeś swój problem ale ja jednak nie mam jasności ,co to znaczy że świece ci się rozzłaszczają?Znaczy się grzeją czy nie grzeją?Przypomniał mi się ten fragment z Franka Dolasa (Jak rozpętałem ....)gdy Franek mówi że do bani, do luftu a kolega Św.Józef pyta -znaczy sie dobrze do bani czy wprost przeciwnie?
-
O losie gdzieś Ty był u jakiegoś znachora. Na początek aby sprawdzić czy świece są dobre TO:
- potrzebny kabelek i tak - jedna strona do plusa w aku, a druga strona do łebka świecy, jak będzie iskrzyć na styku kabla i łebka to świeca dobra
- napięcie na "czapeczkach" świec miernikiem można sprawdzić
Do tego wszystkiego warto sprawdzić bezpiecznik oraz przekaźnik świec. Modułu raczej nie obstawiam
-
hmm, jak by to było takie proste to nawet bym nie pisał o takim problemie ( a tym bardziej "poetycko") jeszcze nie mam do końca pewności ale na tą chwile to 70 % pewności mam że mapa sterowania silnikiem była ruszana przez kogoś kto się nie znał do końca i prawdopodobnie poprzestawiał parametry nie te które powinien, na tą chwilę mam wgraną oryginalną mapę pracy silnika i jak pisałem już na 70% jestem pewnie że będzie ok